Afera Obry jednak w gostyńskim sądzieAfera Obry jednak w gostyńskim sądzie |
23.10.2006. Radio Elka, Michał Wiśniewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W sprawie oskarżone są 24 osoby w tym burmistrzowie Kościana, były Mirosław Woźniak i obecny Jerzy Bartkowiak. Do prowadzenia sprawy wyznaczono Sąd Rejonowy w Gostyniu jednak ten złożył wniosek o przekazanie sprawy do Sądu Okręgowego.Powód był jeden: zbyt mała placówka, niedysponująca odpowiednią liczbą sędziów, a nawet salą mogącą pomieścić wszystkich oskarżonych i obrońców nie mówiąc już o publiczności. Wniosek na rozpatrzenie czekał dwa tygodnie. Decyzja właśnie zapadła. - Sąd Apelacyjny oddalił wnioosek o przekazanie sprawy do prowadzenia przez Sąd Okręgowy w Poznaniu. Nie ma już dlasze drogi odwoławczej - wyjaśnia Radiu Elka rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, sędzia Elżbieta Fijałkowska. Prezes gostyńskiego sądu obecnie jest na urlopie. Zastępujący ją sędzia Leszek Antkowiak przyznaje, że trzeba będzie się zmierzyć z trudnościami. - Musimy podjąć kroki organizacyjne. Trzeba bęzie zapewnić odpowiednią bazę lokalową. Czy uda się to w sądzie, czy trzeba będzie szukać sali poza sądem na razie nie wiadomo. Decyzja jest świeża - wyjaśnia L. Antkowiak. Prokurator Roch Waszak oskrażający 24 osoby decyzji Sądu Apelacyjnego komentować nie chce. - To nie nasza kompetencja. Czekam już tylko na termin pierwszej rozprawy - wyjaśnia. Na razie nie wiadomo kiedy sprawa Obry ma szansę trafić na wokandę. - Nie przypuszczam, żeby było to wcześniej niż w styczniu przyszłego roku - przyznaje sędzia Antkowiak. Poza sądem sali do prowadzenia rozpraw szukać można między innymi w insytucjach miejskich na przykład szkołach lub urzędach. (mich)
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama