Zakład zamknięty dla zabójcy ojcaZakład zamknięty dla zabójcy ojca |
18.05.2007. Radio Elka, Michał Wiśniewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do ataku doszło w październiku w jednym z domów w podrawickim Masłowie. Rafał B., najstarszy z kilkorga rodzeństwa wyszedł z ojcem do zabudowań gospodarskich i tam zadał ciosy młotkiem w głowę. Do aresztowania mężczyzny doszło dopiero półtora miesiąca po tragedii. O życie ojca tak długo bezskutecznie walczyli lekarze. Mężczyzna zmarł, a jego syn został zatrzymany. Głównie w związku z tym, że od kilku lat w wyniku wypadku mężczyzna cierpi na zaburzenia psychiczne został poddany badaniom psychiatrycznym. - Pierwsze badania nie przyniosły odpowiedzi więc podejrzanego poddano dłuższej obserwacji. Wykazała ona, że w chwili popełnienia czynu był osobą niepoczytalną. Dlatego niemożliwe jest jego oskarżenie - wyjaśnia Waldemar Kozar, zastępca prokuratora rejonowego w Rawiczu. Ostatecznie wiadomo już, że Rafał B. za zabójstwo nigdy nie zostanie osądzony. - Będzie odizolowany i leczony w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. O terminie leczenia na razie nie można mówić. Będzie mógł opuścić szpital jeśli lekarze stwierdzą u niego poprawę - mówi Kozar. Gdyby Rafał B. stawał przed sądem za pobicie ze skutkiem śmiertelnym groziłoby mu 10 lat więzienia. O terminie rozpoczęcia leczenia w zakładzie zamkniętym zdecyduje wkrótce poznański Sąd Okręgowy. (mich tekst/foto)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama