Podzielili sie rekordem

Dyżurny reporter: 667 70 70 60

Dotąd w historii polskiego sportu hippicznego nikt nie wpadł na pomysł, by skakać w dal - w odróżnieniu od skoku wzwyż, który jest znany jako konkurs na potęgę skoku. Na świecie jednak w dal się skacze - rekord ustanowiono w latach 70-tych ubiegłego wieku w RPA, było to ponad 8 metrów. Organizatorzy Mistrzostw Wielkopolski w Skokach Przez Przeszkody w Racocie postanowili spróbować skoków w dal. Do konkurencji zgłosiło się sześć par. Konie i jeźdźcy musieli poradzić sobie rowem z wodą, który stopniowo rozszerzano. Zaczęto od ponad czterech metrów. Podczas prób, porównywalnych z lekkoatletycznymi, stopniowo wykruszali się kolejni zawodnicy. Pozostała dwójka: Agnieszka Gałowska z Kobylca koło Wągrowca i Rafał Pluskota z Sierakowa. Oboje gładko pokonali 5 metrów 85 centymetrów. Jednak gdy organizatorzy poszerzyli przeszkodę do sześciu i pół metra, rywalizacja się skonczyła. Konie: Kuglarz Gałowskiej i Kornet Pluskoty we wszystkich trzech próbach wylądowały w wodzie. Sędziom nie pozostało więc nic innego, jak przyznać tytuł rekordzisty obojgu zawodnikom i uznać wynik 5,85 metra za oficjalny pierwszy rekord Polski.
Mistrzem Wielkopolski w skokach został Łukasz Woźniak z Sierakowa, drugie miejsce zdobyła Oliwia Wierzbowska, a trzecie Łukasz Szustorowski - oboje z klubu Wechta Rosnówko.
Warto podkreślić sukces Leszczynianki Natali Dranczarek, która w kategorii juniorów zdobyła srebrny medal. Natalia jest zawodniczką JKS Przybyszewo. (jad/tekst i foto)

 

reklama