Były dyrektor zaniedbał basenByły dyrektor zaniedbał basen |
02.02.2006. Radio Elka, Michał Wiśniewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 O powodach rozstania z Jerzym Kierysem, byłym dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rawiczu władze miasta nie chciały się wypowiadać. Dzisiaj okazuje się, że bardzo prawdopodobną przyczyną było poważne zaniedbanie. Kierys miał obowiązek złożenia wniosków o unijne fundusze na remont urządzeń eksploatacyjnych pływalni. - Wniosków takich nie złożył, dlaczego - nie wiemy - mówi Radiu Elka Tadeusz Pawłowski, burmistrz Rawicza. Ta decyzja to dziś nie tylko zapomniane przewinienie byłego już dyrektora, ale realny i poważny problem dla gminy. Dziesięcioletni rawicki basen tyko z pozoru jest bowiem nowoczesny. - W każdej chwili może tam dojść do awarii. Zbiorniki do filtracji wody zamontowano tam 10 lat temu, pożyczając je z basenu odkrytego. Te zbiorniki zamontowano nie po to, by się zmarnowały - wyjaśnia burmistrz. Zbiorniki miały być zainstalowane w nieistniejącym już basenie odkrytym i od początku wiadomo było, że jest to rozwiązanie prowizoryczne. Dzisiaj prowizorka daje o sobie znać. Efekt zaniechań poprzedniego dyrektora, czyli zapewnień o unijnym finansowaniu wymiany filtrów to tylko jedna z zamkniętych dróg opłacenia remontu. Druga to niemożliwe już w tym roku uzyskanie pieniędzy z Totalizatora Sportowego. Gdyby więc doszło jednak do awarii obowiązek remontu spadnie na budżet gminy. - Wymienić trzeba całą część tak zwaną ,,mokrą’’ basenu i system ogrzewania. To ciężar nawet półtora miliona złotych- przyznaje Tadeusz Pawłowski. Taka suma zachwiałaby z pewnością finansową kondycją gminy. Dlatego władze Rawicza mówią krótko: - Gdyby doszło w tym roku do jakiejś poważnej awarii, basen zostanie zamknięty. (mich tekst/foto)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama