System jest, kart jeszcze nie maSystem jest, kart jeszcze nie ma |
10.03.2006. Radio Elka, Jarek Adamek | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Leszno i Oborniki zostały przez NFZ wybrane jako powiaty, w których pilotażowo wprowadzany jest nowy system rejestrowania usług medycznych. Wybraliśmy Wielkopolskę, bo mieszkańcy tego regionu nie boją się wyzwań - mówił dziennikarzom Jerzy Miller, prezes Funduszu. System składa się z dwóch warstw - pierwsza to oprogramowanie łączące wszystkie podmioty medyczne: przychodnie lekarzy rodzinnych, poradnie specjalistyczne, szpitale, apteki, sanatoria czy gabinety rehabilitacyjne. Drugim filarem - mniej ważnym, zdaniem Millera - ma być karta chipowa - dokument, którym będzie posługiwał się pacjent, dający podmiotom medycznym wgląd w swoje dane medyczne. Tego drugiego jeszcze nie ma i nie wiadomo, kiedy będzie. Szukamy partnera do tego przedsięwzięcia - mówi Miller. Chodzi oczywiście o obniżenie kosztów - koszt wyprodukowania jednej karty to od dwóch do pięciu złotych. Ten system jest potrzebny zarówno chorym, jak i lekarzom - przekonuje prezes NFZ. Jest też potrzebny Funduszowi, który dzięki temu ma lepiej kontrolować wydawanie pieniędzy na leczenie. Program pilotażowy ma być wprowadzony w Lesznie i Obornikach do końca tego roku. Jeżeli się sprawdzi, od roku przyszłego wszedłby w życie w całej Polsce. Na spotkanie z prezesem Millerem przyszło kilkuset przedstawicieli podmiotów medycznych i samorządowców naszego regionu. Jak na racjonalnych Wielkopolan przystało, zgłaszali szereg uwag i zadawali wiele pytań dotyczących pilotażu. Prezes zastrzegł, że nie jest on obowiązkowy ani dla świadczeniodawców, ani dla pacjentów. Jednak jego zdaniem jest on na tyle dobry, że stanie się powszechny. (jad/tekst i foto)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama