Rada przeciw Dorocie LewRada trzeci raz przeciw Dorocie Lew |
27.04.2006. Radio Elka, Hania Ciesielska | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Podczas środowej sesji radni nie podjęli uchwały o udzieleniu absolutoriom burmistrz Dorocie Lew za wykonanie budżetu gminy za rok 2005. Sprawozdanie z wykonania budżetu pozytywnie oceniła Regionalna Izba Obrachunkowa oraz Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej, która zgodnie z wymogami prawa, wnioskowała o udzielenie absolutorium. Pomimo to, nawet wśród członków komisji byli radni, którzy nie zagłosowali za skwitowaniem budżetu. Przez blisko dwie godziny prowadzono ożywioną dyskusję, w której najmniej miejsca poświęcono wykonaniu budżetu, a koncentrowano się na politycznych ocenach poczynań burmistrz Doroty Lew. Przeciwko takiej formie dyskusji protestowała burmistrz i jej zastępca oraz dwóch radnych. Podczas pełnych emocji wystąpień doszło do poważnego spięcia wywołanego wystąpieniem radnego Przemysława Sztukowskiego, który zasugerował że przeciwko jakiemuś pracownikowi gminy prowadzone było prokuratorskie dochodzenie. Burmistrz uznała tę informację za nieprawdziwą i zażądała, aby radny wskazał kogo miało dotyczyć to postępowania, ponieważ w swoim wystąpieniu rzucił cień na wszystkich pracowników samorządowych gminy. Po krótkiej dyskusji, radny Sztukowski wycofał się ze swego stwierdzenia dodając, że chciał tylko spytać czy zasłyszana przez niego plotka jest prawdziwa. Po zamknięciu dyskusji sześciu radnych zagłosowało za podjęciem uchwały absolutoryjnej, siedmiu było przeciwnych, a jeden radny wstrzymał się od głosu. Niepodjęcie trzeci rok z rzędu uchwały absolutoryjnej nie rodzi żadnych negatywnych skutków prawnych, ani dla burmistrza, ani dla gminy. Nie ma bowiem żadnych uregulowań prawnych mówiących co w takiej sytuacji należy zrobić.(Paweł Sałacki, Gazeta Kościańska)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama