Błaszkowski złożył mandat radnego

Marcin Błaszkowski zrezygnował z zasiadania w Radzie Miejskiej Leszna. Decyzję tłumaczy brakiem możliwości uczestnictwa w pracach rady ze względu na obowiązki zawodowe. Przy okazji jednak wytyka przewodniczącemu rady Tadeuszowi Pawlaczykowi zmiany wcześniej ustalonych terminów posiedzeń samorządu.

Marcin Błaszkowski zasiadał w Radzie Miejskiej Leszna od kilkunastu lat. W obecnej kadencji jego aktywność znacznie zmalała, w ostatnich miesiącach zaś praktycznie zanikła. Zwrócił na to uwagę na ostatniej sesji przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Pawlaczyk. -Pan radny ostatni raz uczestniczył w sesji 14 marca, od tamtego czasu nie odnotowałem jego obecności ani na sesjach, ani na komisjach - powiedział dodając, że wysłał radnemu pismo w tej sprawie.

-Przypomniałem mu artykuł Ustawy Samorządowej zobowiązujący radnego do brania udziału w pracach rady - zaznaczył Pawlaczyk.

Sam Błaszkowski na pismo odpowiedział rezygnacją z mandatu, którą złożył dziś (23.12) w Biurze Rady Miejskiej. Jak napisał w opublikowanym na swojej stronie internetowej oświadczeniu, jej powodem jest brak możliwości uczestnictwa w pracach samorządu ze względu na miejsce pracy - jest lekarzem i pracuje w Niemczech, kilkaset kilometrów od Leszna.

Radny Lewicy zaznacza jednak, że nieobecności na sesjach i komisjach nie są wyłącznie jego winą, a w dużej mierze wynikają ze stylu pracy samego Pawlaczyka jako przewodniczącego. -Od czasu, gdy Pan został przewodniczącym Rady Miejskiej Leszna przyjazdy stały się początkowo trudne, później niemożliwe - napisał. Chodzi o terminy sesji, które są ustalane w planie pracy na cały rok. Od marca, kiedy to Błaszkowski jest nieobecny, zmieniły się terminy aż czterech posiedzeń. -Biorąc pod uwagę, że plan dyżurów lekarskich w szpitalu, w którym pracuję, ustalany jest nawet z wyprzedzeniem trzech miesięcy, nie jestem w stanie zsynchronizować czasu pracy z nieustannie zmienianym przez Pana terminarzem posiedzeń Rady Miejskiej - czytamy w oświadczeniu radnego.

Nie odmówił sobie on też pewnej uszczypliwości pod adresem Pawlaczyka, wytykając mu, że ten zmieniał terminy sesji dostosowując je do swojego planu zajęć zawodowych - przewodniczący jest bowiem emerytem, ale wykłada na policyjnej wyższej uczelni w Szczytnie. -To, że Rada Miejska obraduje zgodnie z planem lekcji w szkole, w której pracuje Pan przewodniczący, niestety nie wskazuje na wysoką rangę miasta, jak i wskazuje na to, że dla Pana praca w Radzie nie jest priorytetem - pisze Błaszkowski - dezorganizuje Pan w ten sposób plany wszystkich radnych, szeregu pracowników Urzędu Miasta, osób związanych z mediami, jak i ich rodzin. (jad)

Komentarze (17)

1. Dodane przez Roman, w dniu - 23-12-2013 13:36 To może być tylko w Lesznie. Pracownik nie zgłasza się w pracy przez 9 miesięcy, pobiera wynagrodzenie i dopiero teraz ktoś się zorientował.Ciekawe jak ten pan sie rozlicza z Urzędem Skarbowym

2. Dodane przez Piotr, w dniu - 23-12-2013 13:39 Pan B. opłaty śmieciowe ponosi jeżeli mieszka w Niemczech??? Chyba jest zameldowany w Lesznie i wzbogaca składkami na śmieci Skarb państwa.

3. Dodane przez Kustosz pamieci, w dniu - 23-12-2013 13:50 Nie tylko Pawlaczyk i Błaszkowski,ale tez radni Kurt i Bortel,nie wymieniając radnych wojewódzkich nie powinni być radnymi....i jeszcze niemy senator Poślednik...

4. Dodane przez ehh, w dniu - 23-12-2013 13:51 ehh widzę, że już wszyscy pracują poza Lesznem. kompletny brak perspektyw na dobrą pracę w tym mieście....

5. Dodane przez ps, w dniu - 23-12-2013 16:24 tak tak dostać dobrą prace w naszym mieście bez znajomości graniczy z wygraną w lotto jak już to i owszem jest ale na umowę śmieciową lub bez i to za najniższą krajową. Trudno się dziwić że ludzie uciekają z tego miasta

6. Dodane przez obserwator, w dniu - 23-12-2013 16:42 To wasza wina EMERYCI że młodzi pracy nie mają. Pobieracie krocie i jeszcze Wam mało.

7. Dodane przez ccc, w dniu - 23-12-2013 17:37 Błaszkowski jako typowy człowiek lewicy dba tylko o własne interesy

8. Dodane przez hhh, w dniu - 23-12-2013 18:32 Pani Błaszkowski, po co Pan się starał o fotel radnego, skoro pracował już Pan tak daleko od Leszna, nie wstyd Panu?

9. Dodane przez harry, w dniu - 23-12-2013 21:35 To dlaczego Błaszkowski nie zrezygnował z mandatu już wcześniej skoro widział, że nie daje rady dojeżdżać na sesje?

10. Dodane przez leśny władek, w dniu - 23-12-2013 22:02 Pan Błaszkowski od dawna postępował bardzo niemoralnie, zdawał sobie sprawę, że pracuje daleko od miejsca zamieszkania.  W poprzedniej kadencji było podobnie, wręcz olewał wszystko ale forsę kosił, bo mimo iż nie brał za posiedzenia komisji to i tak stała dieta szła na konto bankowe.  Moim zdaniem to człowiek bez honoru i krzty przyzwoitości.

11. Dodane przez do 8, w dniu - 23-12-2013 22:03 takim typom nigdy nie jest wstyd.

12. Dodane przez greg, w dniu - 24-12-2013 07:53 Toż to pracownik próbuje szefa ustawiać. Panie Błaszkowski - wstyd. To sesje pod pana mogą być ustawiane, lecz przewodniczący już tego nie może???

13. Dodane przez obserwator, w dniu - 24-12-2013 08:01 Mala strata. Wroci,przeciez ten pan co chwila zmienia zawod i miejsca pracy.I zawsze o tym informuje media Same sukcesy medialne.Przy tych nieobecnosciach diety radnego pobieral czy honorowo nie?

14. Dodane przez Natasza, w dniu - 24-12-2013 11:43 Obecna Rada to jedna wielka kompromitacja.  Jak nie cwaniak to partyjniak, albo jedno z drugim.  Myślę, że to świetna lekcja przed przyszłymi wyborami.  Ja osobiście jestem bogatsza o kilka refleksji.  Po pierwsze nie dam się już złapać na plakat wyborczy, obojętnie, czy jest na nim nowoczesna architektura przyszłości, czy młodzieniec w pięknie skrojonym garniturku- jedno i drugie okazało się jedynie sztuką.  Po drugie nie zagłosuje już na partie, bo oni wszyscy faktycznie zajęci są jedynie sobą.  Po trzecie już nigdy nie powiem , ze to mnie nie obchodzi, bo dosyć mam być przestawiana przez bandę cwaniaków i intelektualnych nieudaczników.

15. Dodane przez Swoboda podróżowania, w dniu - 25-12-2013 10:42 przewodniczący jest bowiem emerytem, ale wykłada na policyjnej wyższej uczelni w Szczytnie  .............................................  ze względu na miejsce pracy - jest lekarzem i pracuje w Niemczech, kilkaset kilometrów od Leszna.    W mieście brakuje lokalnych patriotów takich jak Ojciec Tadeusz w Toruniu.    Kiedyś Toruń słynął z pierników.  A teraz sami słyszycie a i może w nowym roku zobaczycie na muksie.  A Leszno co?  Nawet ciepłownia na gaz pod znakiem zapytania a tam ciepło z wnętrza ziemi .  Nawet ogień piekielny na chwałę bożą do pracy zaprzęgli.  Brakuje takich ludzi w regionie.

16. Dodane przez DoObserwatora, w dniu - 14-01-2014 12:48 Niektórzy jak to jest na topie tego prymitywnego miasta zazdtoszczą Panu Błaszkowskiemu nietuzinkowych umiejętności, wykształcenia, nieprzecietnosci do której reszta sie zalicza!!!  Jest to wyjątkowy umysł !! Który zazdrość mieszkańców miasta tłumi zamiast wykorzystywać. Kto z tych wykształconych tu pracownikow zna tyle języków, ma tyle zawodów. I to ze teraz moze co rusz sobie zmieniać prace to jego sukces!!! Bo na wielu frontach ja znajdzie!!!

17. Dodane przez Ala, w dniu - 14-01-2014 12:51 Żebyśmy mieli w tym mieście chodź jednego tak wyuczonego i swiatłego lekarza jak Pan Błaszkowski, to o swoje zdrowie i swoich bliskich nie musiałabym sie obawiać !  Powodzenia Panu!!! Moze gdzieś zagranica Pana docenią!!

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.