Tragiczny finał kłótni |
11.06.2014. Radio Elka, Emilia Wojciechowska | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do tragedii doszło w sierpniu ubiegłego roku. Mężczyźni cięli razem stare parkany na drewno. Po zakończonej pracy pili alkohol w domu 68-latka. W trakcie biesiadowania doszło między nimi do kłótni i oskarżony ugodził swojego kompana kuchennym nożem w klatkę piersiowej. Na skutek doznanych obrażeń pokrzywdzony zmarł na miejscu, a sprawca pobiegł do pobliskiego domu i poprosił sąsiadkę, by zadzwoniła po policję. W chwili zatrzymania podejrzany miał ponad 2 promile alkoholu. Natomiast badania krwi pokrzywdzonego wykazały 3,43 promila. 68-latek nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Najpierw wyjaśniał, że nie pamięta przebiegu zdarzenia. Podczas kolejnych przesłuchań stwierdził, że pokrzywdzony przypadkiem nadział się na nóż. Teza ta została jednoznacznie podważona przez biegłego. W swojej opinii biegły wyjaśnił, że w sytuacji przypadkowego nadziania się na nóż nie doszłoby do powstania aż tak rozległej i głębokiej rany, a jedynie niewielkich obrażeń w obrębie skóry - poinformowała Prokuratura Rejonowa we Wschowie. Podejrzany od sierpnia jest w areszcie. Prokurator przygotował już akt oskarżenia. Za zabicie człowieka 68-latkowi grozi kara od 8 lat pozbawienia wolności do dożywocia.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama