Leszczynianie na scenie i na widowniLeszczynianie na scenie i na widowni |
09.09.2014. Radio Elka, Emilia Wojciechowska | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Projekt nazwano Requiem dla Świata i jest dedykowany ofiarom wojen wszech czasów. Największe dzieło Romana Maciejewskiego wykonali: Orkiestra Filharmonii Poznańskiej, Chór Radia Środkowoniemieckiego MDR z Lipska oraz soliści. Całość pod batutą Łukasza Borowicza. - Cieszy mnie każdy koncert z muzyką mojego brata, każda książka o nim, każdy rodzaj upamiętnienienia go - mówi Wojciech Maciejewski, który od kilkudziesięciu lat zajmuje się promowaniem twórczości swojego brata. Wyznał nam, że to zajęcie daje mu ogromną satysfakcję. - Chciałbym jeszcze trochę pożyć, by pewne sprawy, które uważam za ważne, przeprowadzić - powiedział Maciejewski. Udział w berlińskim koncercie z pewnością też był bardzo ważny. Requiem wykonywane tam było po raz pierwszy. Na scenie wystąpiło ponad 150 muzyków. Wśród nich dwóch mieszkańców naszego regionu: skrzypek Marcin Herman z Leszna i fagocista Radosław Komolka z Kąkolewa. - Jesteśmy bardzo dumni - mówili obaj. - Towarzyszy nam wielka ekscytacja i entuzjazm. Cieszymy się, że tylu leszczyniaków przyjechało na ten koncert. To jest wielka sprawa, wielka radość. Wszyscy, z którymi rozmawialiśmy po koncercie, byli zachwyceni. - Przepiękna, niesamowita muzyka, taka głęboka, prawdziwa - mówiła Eleonora Biberstajn. - Podziwiam też Wojciecha Maciejewskiego. Gdyby nie on, nie znalibyśmy muzyki Romana Maciejewskiego. - To trzeba przeżyć, jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, muzyka nie z tej ziemi - mówiła leszczynianka, która przyjechała na koncert z dwiema córkami. (Fot. Arek Wojciechowski) - Jesteśmy oczarowani koncertem, było fantastycznie. Wśród wykonawców zauważyłem dwóch absolwentów I LO - mówił Tadeusz Feliczak, były wicedyrektor ogólniaka. - Słuchając tego koncertu cały czas miałem wrażenie, że gdzieś to już słyszałem. Gdyby wyciszyć chóry i solistów, to sama muzyka przypominałaby tę ze ścieżki dżwiękowej do Avatara - podobne harmonie, brzmienie i estetyka. A przecież Cameron nakręcił ten film długo po Maciejewskim - mówił Arkadiusz Wojciechowski, redaktor naczelny Radia Elka. - Cudowne wrażenia - powiedział Stefan Grys, który zorganizował wyjazd leszczyniaków do Berlina. - Cieszę się, że tylu nas było. Koncert był piękny - dodał Adam Płócienniczak, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Państwowej Szkoły Muzycznej im. Romana Maciejewskiego. - Przejmujący koncert. Wyczuwało się to odniesienie do gehenny II wojny światowej - powiedział prezydent Tomasz Malepszy. - Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem i tak pewnie jeszcze długo pozostaniemy. W holu sali koncertowej Informacja Turystyczna przygotowała wystawę o Romanie Maciejewskim oraz broszury o Lesznie.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama