Obywatele mają wybór

Kandydatura Sławomira Mocka do Senatu to świetna wiadomość. Dla obywateli, którym obrzydła partyjna polityka...

Dobrze wiem, co piszę. Jeszcze jako poseł i członek Platformy Obywatelskiej, na własnej skórze doświadczyłem co oznaczają partyjne układy i rozgrywki. Dlatego zdecydowałem się dołączyć do projektu PL 18 i skończyć z polityką dla samej polityki. Dzisiaj tego nie żałuję, bo razem z koleżankami i kolegami z PL 18 możemy realizować ambitny program i pozytywnie zmieniać Leszno. Nie krępują nas decyzje partyjnych gremiów, a o działaniach decyduje interes miasta i jego mieszkańców, nie zaś partyjna arytmetyka.

Dzisiaj do rywalizacji o to, by decydowali obywatele a nie politycy, staje radny PL 18, Sławomir Mocek. Nie ukrywam, że Sławka znam i wysoko cenię od lat. Wiem, że w działalności publicznej kieruje się nie tylko najwyższymi standardami. Również przekonaniem, że liczą się ludzie i ich sprawy. Udowadniał to wiele razy jako aktywny samorządowiec, wnosząc interesujące projekty i zabiegając o rozwiązania korzystne dla ludzi. Wierzę, że do swoich zdolności i kompetencji Sławek będzie umiał przekonać teraz mieszkańców Gostynia, Kościana, Rawicza i wielu innych miejscowości tworzących leszczyński subregion.

Kandydujący na senatora RP Sławomir Mocek ma również atuty w postaci młodości i dynamizmu w działaniu. Warto wiedzieć, że jako dawny świetny sportowiec, olimpijczyk i reprezentant Polski, na wskroś rozumie, iż sukces jest zawsze okupiony ciężką pracą. Tej pracy z całą pewnością się nie obawia. Sławek jest już dziś autorytetem dla wielu młodych ludzi - swoich wychowanków, których uczy szermierki i przygotowuje do sportowej kariery.

Decyzja Mocka to znakomita wiadomość dla wszystkich, którzy czują się obywatelami. Niezależny, obywatelski senator gwarantuje, że w parlamencie ich problemy nie trafią do partyjnej szuflady. Mieszkańcy dawnego województwa leszczyńskiego mogą mieć na Wiejskiej swojego człowieka, a nie kolejnego polityka, który udaje społecznika czy kandydata niezależnego. A w istocie zawsze będzie podnosić (lub nie) rękę w takt melodii zagranej przez matkę-partię.


Łukasz Borowiak jest prezydentem miasta Leszna

Napisz komentarz zasady

Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.