Słodkich świąt

Czymże byłaby świąteczna kawa bez towarzystwa mazurka czy sernika? Czy Zajączek  mógłby zapomnieć przynieść czekoladowe przysmaki?  Jak bardzo będzie zachwycona rodzina deserem lodowym podanym w Wielkanoc? Sprawdźcie, które z firm należących do Leszczyńskich Smaków zadbają, by na Państwa stołach nie zabrakło ulubionych słodyczy.

Do świąt jeszcze ponad tydzień, ale wszyscy już myślami są przy wielkanocnym stole, do którego zasiądą wspólnie z najbliższymi, by dzielić się radością, móc w spokoju spędzić wspólnie czas i rozkoszować podniebienia specjalnie przygotowanymi na ten czas smakołykami.

Babka i mazurek w koszyczku
Zgodnie z tradycją, potrawy przeznaczone na świąteczny stół święcimy w Wielką Sobotę. Nie może w nim zabraknąć również ciast i słodyczy. Z koszyczka ze święconką wychyla się więc lukrowany baranek z ciasta, jest tam też miejsce na pięknie zdobiony, pachnący mazurek, kawałek babki, mały chlebek z chrupiącą skórką. Przy świątecznej kawie pięknie podane na paterach ciasta rywalizują o nasze względy i pierwszeństwo na talerzykach. Mając do wyboru serniki, babki, mazurki ciężko nam się zdecydować, po które sięgnąć najpierw. - W naszej cukierni tworzymy wielkanocne wypieki według starych receptur. Cieszy mnie, gdy widzę, że ludzie przy okazji świątecznych zakupów coraz chętniej wracają do tradycyjnych specjałów cukierniczych, właśnie mazurków, babek czy serników - mówi Renata Górecka, właścicielka cukierni „U Kowolki”. Pani Renata nie chce zdradzić nam przepisu na smaczny mazurek, ale może to najwłaściwszy moment, aby samemu przekonać się o jego niepowtarzalnym smaku? Po torty, mazurki, babki warto wybrać się do tej cukierni, w której unosi się wprost nieziemski zapach świeżych wypieków.

Czekoladowy jak… zajączek
W wielu domach przed świętami przygotowane wyściełane koszyczki to znak, że dzieci (i nie tylko) oczekują na upominki od Zajączka. A ten przynosi często czekoladę w wielu postaciach: zajączków, kurczaczków, jajeczek czy tradycyjnych tabliczek. Sklepowe półki aż uginają się od słodyczy. Warto jednak, wybierając konkretne produkty, zwracać uwagę na składniki, bo jak wiadomo, czekolada czekoladzie nierówna. - Im mniej składników tym jest lepsza - mówi Halina Kalemba, właścicielka manufaktury czekolady z Włoszakowic i strony czekoladkinaokazje.pl. - Prawdziwa czekolada to masa kakaowa, masło kakaowe (emulsja aksamitna w smaku i konsystencji), naturalny aromat waniliowy i w mlecznych tabliczkach również mleko pełne w proszku. Unikajmy takich, w których składzie figurują inne tłuszcze roślinne czy serwatka. Pani Halina zdradza, że w swoich czekoladkach stosuje oryginalną czekoladę belgijską, o którą jest coraz trudniej. - Cena czekolady zależy w dużej mierze od ceny i dostępności kakaa na światowych rynkach. A ono wciąż drożeje i jest go zwyczajnie zbyt mało. Dlatego, jeśli chcemy obdarować bliskich dobrą czekoladą, nie powinniśmy przy zakupach kierować się niską ceną - przekonuje Halina Kalemba. - W naszych czekoladach kakao stanowi przynajmniej 41% zawartości, podczas gdy w wielu dostępnych w sklepach czekoladach ta wartość to jedynie 25-30%. Na wartość naszych czekoladek, wykonywanych często na indywidualne zamówienie wpływ ma też ręczna praca, szczególnie dekorowanie. Nasza praca i dbanie o jakość są doceniane, co widać po rosnących zamówieniach. Jeszcze tydzień dzieli nas od Wielkanocy a ja mam pełne ręce roboty, realizuję już zamówienia komunijne i ślubne - cieszy się Halina Kalemba.

Lodowy deser na świąteczne popołudnie
Chyba każdy z nas nie może się już doczekać słonecznego i gorącego lata, kiedy lody będą okazją do smakowego orzeźwienia. Ale już świąteczne popołudnie w gronie rodziny i przyjaciół, po spacerze w promieniach wiosennego słońca, to dobry czas na wspólne delektowanie się wyśmienitym deserem na bazie lodów. Na tę okazję trzymajmy w zamrażalniku trzysmakową kulę lodową Cassate, dobrze znaną leszczyniakom przynajmniej od kilku pokoleń. - Cassate to pełna kompozycja, truskawkowa z kawałkami owoców, kakaowa i śmietankowa z bakaliami z dodatkiem bitej śmietany - mówi Michał Młynarczyk, producent naturalnych lodów z Leszna. - Dobierzmy do tego owoce, jakie lubimy: kiwi, banany, brzoskwinie czy ananasy, może też kruche ciasteczka, odrobina syropu, soku lub rozpuszczonej czekolady i… pyszny deser gotowy. Gościom zebranym wokół naszego stołu możemy zaproponować również lody rodzinne. To są, podobnie jak w przypadku Cassate, przysmaki tworzone bez emulgatorów i konserwantów, jeszcze bardziej kremowe i pulchne. - Przygotowując się do częstych w radosnym, świątecznym czasie odwiedzin przyjaciół, warto zaskoczyć gości lodami Pingwin, które u każdego wywołają przyjemne wspomnienia z dzieciństwa. Z zakupem lodów nie będzie problemu, bo są one dostępne prawie we wszystkich sklepach w Lesznie i w wielu miejscach regionu - podpowiada Michał Młynarczyk.

Gdzie kupisz słodkości?
Lody Młynarczyk - w większości sklepów spożywczych w Lesznie
Czekoladki z Włoszakowic - na stronie www.czekoladkinaokazje.pl
Cukiernia u Kowolki:
Leszno, ul. Sygietyńskiego 22
Leszno, ul. Jana Pawła II 16 (CH Manhattan)
Gostyń, ul. 1 Maja 10
Kąkolewo, ul. Rydzyńska 2 (Gościniec „U Kowolki”)