Przez źle wykonany balkon zginęło starsze małżeństwoBudowlańcy oskarżeni |
14.06.2019. Radio Elka, Emilia Wojciechowska | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do tragedii, o czym pisaliśmy na łamach portalu elka.pl, doszło 2 sierpnia 2018 roku. Balkon był usytuowany na wysokości pierwszego piętra. Było po godzinie 21 kiedy nagle konstrukcja spadła na ziemię. Na balkonie siedziało małżeństwo w wieku 81 i 87 lat. Po kilku dniach oboje zmarli w szpitalu. Wschowska prokuratura wszczęła postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci dwóch osób. W śledztwie powołano biegłego z dziedziny budownictwa, który w swojej opinii stwierdził, iż balkon został wykonany niezgodnie z projektem i sztuką budowlaną. - Wykonawca zamiast pięciu wykonał cztery podpory balkonu oraz zastosował kołki rozporowe (na sucho) o średnicy 12 mm, zamiast zgodnie z projektem śruby gwintowe (kotwy) o średnicy 10 mm wpuszczone w mur na głębokość 20 cm, których przyczepność winna być zwiększona zaprawą iniekcyjną oraz nie zastosował poprzecznych belek stężających konstrukcje balkonu w płaszczyźnie poziomej - czytamy na stronie prokuratury. Zarzuty usłyszało trzech mężczyzn: kierownik budowy w wieku 66 lat oraz dwóch pracowników w wieku 36 i 38 lat. - Pierwszemu z mężczyzn zarzuciliśmy to, iż naraził na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu starsze małżeństwo w ten sposób, iż jako kierownik budowy zaniedbał swoje podstawowe obowiązki wynikające z przepisów prawa budowlanego - powiedział Artur Dryjas, prokurator rejonowy we Wschowie. Śledczy ustalili, że 66-latek nie sprawdzał jakości robót budowlanych i zgodności wykonania balkonu z projektem, nie wstrzymał robót budowlanych pomimo powstania zagrożenia dla innych osób oraz nie powiadomił o tym właściwego organu. Jakość prac w dzienniku budowy ocenił jako pozytywne i podał, że balkon nadaje się do użytkowania, czym poświadczył nieprawdę, gdyż balkon został wykonany niezgodnie z projektem i sztuką budowlaną. Kierownikowi budowy grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Dwóch pozostałych mężczyzn również stanie przed sądem. Jednemu z nich grozi kara od 3 do 5 lat, a drugiemu do 3 lat więzienia. Po katastrofie budowlanej wyszło na jaw, że również inne balkony w tym budynku były nieprawidłowo wykonane i zamontowane. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzje o wstrzymaniu użytkowania i powiadomił prokuraturę .
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama