Nowa metoda oszustówNowa metoda oszustów |
28.06.2012. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Oszuście nie ustają w wymyślaniu nowych podstępów, na które nabierają się zwłaszcza starsze osoby. Raz udają przedstawiają się jako pracownicy gazowni i kontrolują szczelność instalacji, raz są pracownikami opieki społecznej, innym razem pracownikami spółdzielni. Jednak schemat działania nie zmienia się od lat. Złodziej pod jakimś pretekstem dostaje się do mieszkania, rozmawia, odwraca uwagę pokrzywdzonego, czasami słabnie i prosi o wodę, a w międzyczasie okrada mieszkanie. Czasem występuje samodzielnie, czasem ma pomocnika. W Lesznie pojawił się ostatnio nowy pomysł. - Wczoraj do drzwi 85 letniej leszczynianki zapukały dwie kobiety. Przedstawiły się jako pracownice Unii Europejskiej, które prowadzą badania na temat stanu zdrowia Polaków, służby zdrowia oraz kondycji finansowej. Kiedy starsza kobieta wpuściła „ankieterki” do mieszkania zadziałały już wypracowane schematy. Rozmowa, odwrócenie uwagi i kradzież pieniędzy oraz biżuterii na kwotę 8 000 złotych - mówi Dawid Marciniak, rzecznik prasowy leszczyńskiej policji. Dawid Marciniak przypomina po raz kolejny, by nie wpuszczać obcych osób do domu. Osoby, które przedstawiają się jako pracownicy spółdzielni czy gazowni zawsze powinni mieć identyfikatory. Każda niespodziewana wizyta powinna budzić wątpliwości. Jeśli starsze osoby umawiają się na spotkanie z obcymi osobami, przedstawicielami handlowymi, powinne poprosić kogoś zaufanego, córkę, wnuka, aby był przy takiej rozmowie. Podejrzenia powinny też wzbudzać obce osoby kręcące się na klatkach schodowych czy próbujące dostać się do mieszkań. Wtedy najlepiej dzwonić na policję. (mon)
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama