Piotr JóźwiakPołączenie to nie likwidacja |
18.07.2016. Radio Elka | ||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Dlatego potrzebne jest pełne wyjaśnienie zamierzeń miasta. Opierając się na prognozie organizacji przedszkoli i szkół w Lesznie, oraz na raporcie oświatowym, widać iż w najbliższych latach konieczne jest zmniejszenie liczby szkół w śródmieściu. Trzeba to zrobić, bo dzieci będzie po prostu coraz mniej. Władze Leszna podjęły jednak decyzję, by nie likwidować żadnej ze szkół, tylko utworzyć nową placówkę - SP14 w budynku na placu Komeńskiego. Ma być ona oparta na wartościach i tradycjach zaczerpniętych z SP1 i SP3, uzupełniona duchem starej Szkoły Podstawowej nr 8 (obecnego Gimnazjum nr 1). Bezsporne było dla nas to, że szkoły nie tworzą mury czy budynki. Choć mają one rzecz jasna swój klimat i wartość sentymentalną. Szkołę tworzą jednak nauczyciele, uczniowie i ich rodzice. Tego nie chcemy zmieniać. Nieprawdziwe są również wnioski, że kilkunastu nauczycieli SP 1 i SP 3 straci pracę. Dziś przecież prowadzą oni sprawnie swoje klasy. Rodzice są z nich zadowoleni, a z dwóch szkół tworzymy jedną. Do tego - przybędą dwa dodatkowe roczniki uczniów - zapowiadane klasy siódme i ósme. Dlaczego zatem ktoś miałby robić rewolucyjne zmiany? Obecna kadra pedagogiczna SP1 oraz SP3 wraz z nauczycielami obecnego Gimnazjum nr 1 gwarantuje, że nowa szkoła będzie placówką na bardzo wysokim poziomie. Są również dodatkowe argumenty za nowym rozwiązaniem. I to bardzo istotne. Społeczności SP 1, SP 3, a zwłaszcza szkoły przy placu Komeńskiego, od kilkudziesięciu lat podobno marzyły o sali gimnastycznej z prawdziwego zdarzenia. Wciąż pozostawała ona w sferze planów, a dzieci musiały przez ten czas ćwiczyć w trudnych warunkach. Teraz - w nowej szkole, która powstanie z połączenia SP1 i SP3 - wybudujemy nareszcie nowoczesną salę sportową. Od sfery marzeń przejdziemy do czynów. Mamy w planie stworzenie szkoły o zdecydowanie lepszych warunkach niż dzisiejsze. Istnieje możliwość poważnego doinwestowania i wyposażenia w sprzęt SP 14 na placu Komeńskiego. To znacznie łatwiejsze, niż konieczność zainwestowania w trzy budynki… Powstanie sala gimnastyczna z prawdziwego zdarzenia, co nie jest możliwe ani w przypadku SP 1, ani SP 3. Proces przechodzenia do budynku przy ulicy Komeńskiego będzie kilkuletni i stopniowy, bez gwałtownych decyzji. Starsze dzieci przejdą do nowej szkoły wraz ze swoimi nauczycielami, a młodsze tam właśnie zaczną już naukę. Powstanie silna jakościowo placówka, złożona z uczniów SP 1 i SP 3 oraz świetnych nauczycieli trzech szkół. Co najważniejsze, żadna ze szkół nie wchłania innej, żadna nie ma pierwszeństwa. Nie ma lepszych i gorszych. Wspólnie, opierając się na dotychczasowych osiągnięciach uczniów i nauczycieli z trzech szkół, szanując tradycję, tworzymy nową jakość. Jaka była alternatywa dla naszej decyzji? Likwidacja jednej ze szkół. Choć właściwiej byłoby napisać: likwidacja dwóch szkół, bo przecież gimnazja, chcąc nie chcąc, będą za trzy lata całkowicie wygaszone. A jeśli likwidacja jednej z placówek, to której? Czy SP 1 miała wchłonąć SP 3 i pozostać w budynku przy ulicy Krasińskiego bez sali sportowej? Czy może miałoby stać się odwrotnie? To lepsze i sprawiedliwsze rozwiązanie? A przecież gdybyśmy nie podjęli działań, rzeczywistość zmusiłaby nas do podjęcia właśnie takiej decyzji… Oczywiście każdy ma prawo do swojego poglądu. Sądzę jednak, że zaproponowane przez nas utworzenie nowej SP14 jest optymalne. A jego skutki z pewnością działać będą na korzyść wszystkich - nauczycieli, uczniów i rodziców. dr Piotr Jóźwiak jest wiceprezydentem Leszna
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama