Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
StartLeszno Zielona z zielenią, Bracka dla mieszkańców
Konkurs na zagospodarowanie uliczek rozstrzygnięty
Zielona z zielenią, Bracka dla mieszkańców
29.09.2016. Radio Elka, Jarek Adamek
Urząd Miasta Leszna rozstrzygnął konkurs na koncepcję zagospodarowania ulic Brackiej i Zielonej. Zwyciężyła propozycja architektów z Warszawy, którzy w nagrodę otrzymają 10 tysięcy złotych i zlecenie wykonania projektu.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
Bracka i Zielona to dwie ulice położone w ścisłym centrum Leszna - jednak prowadzi od Rynku do ul. Chrobrego, druga krzyżuje się z nią biegnąc między Rynkiem a Chrobrego. Obie muszą nadal być przejezdne dla samochodów, zwłaszcza należących do mieszkańców i dowożących towar do sklepów, jednak założenia konkursu zakładały też urozmaicenie ich o funkcje przyjazne mieszkańcom, także pieszym
i rowerzystom.
Do rywalizacji stanęły trzy pracownie architektoniczne. Zwyciężyło Co-Up Studio z Warszawy, które otrzymało prawie 83 punkty na 100 możliwych. Drugiej nagrody nie przyznano, zaś dwie równorzędne trzecie otrzymały pracownie z Wrocławia i Gliwic. -Kiedy zobaczyłem te ulice po raz pierwszy, uderzyła mnie bardzo duża liczba samochodów - mówi Marcin Maraszek z Co-Up Studio - zamiast tego zaproponowaliśmy ulicę „sąsiedzką”, dla ludzi, służącą ich potrzebom. Każda z dwóch ulic ma mieć nieco inną funkcję: Bracka ma stać się miejscem spotkań mieszkańców, Zielona zaś - zgodnie ze swoją nazwą - ma być oazą miejskiej zieleni z enklawami dla pieszych. -Zasugerowaliśmy też budowę pawilonu na zapleczu Miejskiego Biura Wystaw Artystycznych wraz z wielofunkcyjnym dziedzińcem - mówi Marcin Maraszek. Jak zapewnił, wstępny kosztorys tych inwestycji nie powinien przekroczyć kwoty 1,3 miliona złotych.
Nagrodą dla zwycięskiej pracowni jest 10 tysięcy złotych oraz zaproszenie do negocjacji w sprawie wykonania projektu technicznego - w praktyce oznacza to zlecenie na projekt. -Chcemy zrealizować tę koncepcję, mam nadzieję, że uda się to w przyszłym roku - mówi Maciej Kubiak, Architekt Miejski, który stał na czele komisji konkursowej. Sam prezydent Łukasz Borowiak jest jednak ostrożniejszy w prognozach. -Musimy pamiętać, że przebudowa nawierzchni wiąże się zawsze z wymianą sieci podziemnych, a to znacznie podraża inwestycję - mówi - poza tym w pierwszej kolejności musimy przeprowadzić rewitalizację Ratusza i Rynku.
1. Dodane przez Jura, w dniu - 29-09-2016 15:45 Nieco kichowate te wizualizacje. Za wiele to z nich nie wynika. ŚŁabo jakoś tak "wizualizują".
2. Dodane przez Adam, w dniu - 29-09-2016 16:17 Spacerując po mieście i patrząc na te nowe budynki zastanawiam się co się dzieje z dzisiejszą architekturą. Wszytko takie "proste, po przecinane prostymi pasami itp". Gdzie się podziała dawna sztukateria, perfekcyjne małe elementy wykończenia takie jak na starych budynkach...
Zastanawiam się czy to nie przez koszty. Dzisiejszy inwestor patrzy aby jak najtaniej wybudować i sprzedać. Piękne wykończenia kosztują a nie ma kto za to płacić.
I tak skończymy z budynkami na które nasze dzieci za 40-50 lat będą patrzeć jak my patrzymy na bloki z wielkiej płyty.
3. Dodane przez J., w dniu - 29-09-2016 16:30 Cieszy mnie potencjalna zmiana. Mam tylko nadzieję, że ta przyjazna ludziom enklawa połączy się z innymi tworząc spójną całość. Np. ze staromiejską ulicą Chrobrego, która jest obecnie jednym wielkim parkingiem, wylanym asfaltem i betonem. Bez rewitalizacji społecznej, zielona zmiana może niewiele dać. Choć z drugiej strony, bez przyjaznej Starówki, trudniej przyciągać tam innych mieszkańców. Jakoś trzeba wyjść z tego zaklętego kręgu.
4. Dodane przez Mieszkaniec Leszna, w dniu - 29-09-2016 16:35 Zielona ma być zielona a Karczma Borowa asfaltowa? Panie Prezydencie - niech Pan się nie da namówić do tej wycinki lasów w najważniejszym otoczeniu Leszna. Już i tak niektórzy nazywali Pana drwalem Leszna po wycinkach na Mickiewicza i na Chrobrego. Na Grunwaldzkiej drzewa udało się uratować i nadal cieszą ludzi. Na Niepodległości też ich niewiele wycięto. I bardzo dobrze. Niech nie tylko na Zielonej będzie zielono.
5. Dodane przez Aaa, w dniu - 29-09-2016 16:48 Fajnie ale kostka brukowa strasznie jest ułożona na planie, musi być równiej żeby wózkiem czy rowerem wjechac
reklama
6. Dodane przez fantasta, w dniu - 29-09-2016 17:16 Sorki ale mimo sporych wysiłków nie potrafię sobie wyobrazić miejsca na zieleń na ulicy Zielonej. Zwłaszcza na odcinku gdzie jest ruch samochodowy. Gdzie tak posadzić drzewa lub krzewy? Chyba że kosztem miejsc parkingowych. Podobnie ma się sytuacja z pozostałą częścią ulicy. Tam praktycznie nie ma słońca. Bracka miejscem spotkań? Tam zwłaszcza w weekendy i w okolicy lokalu jest już sporo spotkań i tylko szkoda że brakuje wówczas SM. Wizualizacja wyglądają pięknie ale życie jak zawsze wszystko zweryfikuje. Poza tym nie wiem czy takimi projektami nie powinni zajmować się pracownicy magistratu i w zakresie swoich obowiązków tworzyć nowe projekty dot. upiększenia miasta a nie wydawać spore pieniądze firmom spoza miasta.
7. Dodane przez abc, w dniu - 29-09-2016 17:26 popieram 6. Dajmy wykazać sie pracownikom z urzędu. Oni tu mieszkają i niech tworzą. Po co śmieszne i drogie przetargi ludzi ze stolicy ? Naprawdę mamy za dużo kasy w budżecie ? Moze wydać je lepiej na cele bardziej poży- teczne.
8. Dodane przez do kom.6, w dniu - 29-09-2016 17:31 Wcale nie jestem przekonany, że powinni się tym zajmować pracownicy magistratu. Trochę zewnętrznej świeżości nie zaszkodzi. Do projektów pracowni spoza Leszna, można podejść bardziej krytycznie. Przy ocenianiu "swoich", trudniej o taką krytykę i szczere spojrzenie.
9. Dodane przez jkj, w dniu - 29-09-2016 18:22 Eee tylko firma z Warszawy a nie Nowego Jorku? Żenada
10. Dodane przez Rutyna, w dniu - 29-09-2016 20:26 Załóżmy że miasto zrobi renowację tych dwóch ulic. Załóżmy że będą piękne chodniki i wspaniała zieleń. Pozostaje tylko jedno pytanie. Co z budynkami na tych ulicach a zwłaszcza z tymi należącymi do prywatnych właścicieli? Przecież na tych dwóch ulicach spora część budynków straszy swoim wyglądem, straszą podwórka widoczne zwłaszcza z Zielonej. Chyba miasto nie ma zamiaru sponsorować odnawiania elewacji?
11. Dodane przez GRAFIK, w dniu - 29-09-2016 20:36 Nie no ,zdjęcia wizualizacji godne portalu.
12. Dodane przez DO 6, w dniu - 29-09-2016 20:38 Kurde możesz mieć rację .Może składane drzewa .Jedzie autko to się schowają w ziemię lub w górę .Zielono to widzę ....chyba czarno.
13. Dodane przez do Adama, w dniu - 29-09-2016 20:46 o tym samym pomyślałem. Kiedyś ludzie żyli po góra 50 lat ale budowali cacka choć oglądali je potem krócej niż my to co tworzymy. I z czym potem się męczymy. Brak detalu, za ornament robi szkło i tandetne podświetlenie. Pozdrawiam Darek
14. Dodane przez andre, w dniu - 29-09-2016 20:49 A co z lokatorami i ich samochodami na podwórzu zaplecza BWA .Płacą regularnie czynsze ,płacą za dzierżawę gruntów pod garaże ,sprzątają ,,sztukę''współczesną na korytarzu budynku/siki i butelki po menelach/ przez który przechodzą KIEROWNICY BWA .Zabytkowe drzwi nadal czekają na remont i korytarz a IM się marzy pawilon na zapleczu BWA .!!!!!!!!!!
15. Dodane przez Honkisz, w dniu - 29-09-2016 20:59 Chore i tyle.
16. Dodane przez Owen, w dniu - 29-09-2016 21:29 Taaa najpierw elyta z rynku i okolic trzeba wyeksmitować daleko poza missto
17. Dodane przez do kom. 6 i 12, w dniu - 29-09-2016 21:43 Zamiast to sobie wyobrażać, poczytajcie proszę jak wyglądają w innych miastach miejskie podwórce, tzw. woonerf. Liczę, że w Lesznie na Zielonej powstanie pierwszy woonerf w Lesznie. Ale nie ostatni. Świat jest nimi zachwycony. Także Łódź je pokochała. Oby w naszym mieście było podobnie.
18. Dodane przez ona, w dniu - 29-09-2016 22:26 Postawiłabym tylko jedno pytanie, co z mieszkańcami lokali znajdującymi się w bezpośrednim sąsiedztwie MBWA? Z ich prawem do ciszy i spokoju w miejscu zamieszkania? Pawilon spotkań&budzi to moje obawy i sugeruje negatywną odpowiedź na wyżej postawione pytanie. Szeroko pojęta sztuka jest mi bliska . Jako bywalec takich wernisaży i spotkań w takich ,, pawilonach wiem, że nie są to ,,silent party. Zatem czy wprowadzenie KULTURY na podwórka ulicy zielonej oznacza wyprowadzenie ,, BEZKULTUR wobec najemców lokali budynków przy tej ulicy? Jestem zwolennikiem wychodzenia sztuki do ludzi... tylko niech ona koegzystuje z ludźmi, a nie stanowi utrudnienie dla nich. Dla ludzi, którzy regularnie opłacają czynsze, płacą podatki i codziennie korzystają z klatki schodowej, która jest w opłakanym stanie&delikatnie mówiąc.
19. Dodane przez misiu, w dniu - 29-09-2016 22:34 Zielona pozostanie zawsze żulowatą i nocną toaletą.Taka prawda.Wieczorem to strach po Rynku chodzić,a gdzie Zieloną.
20. Dodane przez zulugula, w dniu - 29-09-2016 22:38 Z tego pomysłu cieszą się tylko architekci z Warszawki,bo konta im się powiększą.
21. Dodane przez Kuba, w dniu - 29-09-2016 22:51 Przykre. Należy przypomnieć, że był to konkurs z trzema wysokimi nagrodami finansowymi. Zgłoszono tylko 3 projekty. Dlaczego? By wziąć udział w konkursie trzeba było spełnić mnóstwo niezrozumiałych wymogów. Przygotowanie dokumentów było trudniejsze od samej pracy konkursowej. Normalny człowiek, architekt nie był dopuszczony wzięcia udziału w konkursie. Właśnie skończyłem odpowiednie studia, jestem mieszkańcem Leszna od urodzenia i chciałem wziąć udział w tym konkursie. Uczestniczyłem we wszystkich spotkaniach organizowanych przez miasto na temat rewitalizacji. Przygotowywałem się do konkursu miesiącami. Byłem rozczarowany formą konkursu. Miasto otrzymało z zewnątrz kilka milionów złotych, ale tylko na dokumentacje, projekty, plany i innego typu papierologię. Nic na realizację. A w konkursie rzeczywista realność realizacji projektu była najmniej punktowana. Tak jakby miasto chciało jedynie odfajkować problem zostawiając go na papierze. Mieszkam w śródmieściu, znam problemy starówki, zrobiłem wywiady społeczne z mieszkańcami by przygotować realny projekt, który można by odpowiedzialnie zrealizować bardzo tanim kosztem. W myśl idei "To wszystko robimy dla mieszkańców" nie mogłem oficjalnie brać udziału w konkursie, ale znalazłem lukę w regulaminie. Zgodnie z nim, projekty są składane anonimowo i każdy złożony projekt powinien być poddany ocenie a uczestnik może być zdyskwalifikowany dopiero po ostatecznym rozstrzygnięciu konkursu. Wtedy taka osoba wygrywa konkurs, ale nie dostaje nagrody finansowej. Mi zależało przede wszystkim na tym by projektów w konkursie było jak najwięcej, by było w czym wybierać i byśmy, jako mieszkańcy mieli szansę na finalną realizację. Udałem się do Pani w urzędzie miasta na Karasia, która układała regulamin by wyrazić chęć złożenia swojej pracy konkursowej. Po półgodzinnej dyskusji w końcu Pani niechętnie przyznała mi rację, że zgodnie z regulaminem mogę złożyć pracę, choć na końcu i tak zostanę zdyskwalifikowany. Pani nie potrafiła jednak zrozumieć, po co mi to skoro i tak nagrody nie dostanę. Urzędnik nie był wstanie pojąć jak można zrobić coś bezinteresownie dla miasta i jego mieszkańców. Poprosiłem Panią by znając sprawę wstawiła się jedynie za przestrzeganiem regulaminu. Powiedziała, że regulamin regulaminem a komisja zrobi jak zrobi i jej nic do tego. Udałem się do wydziału architektury miasta Leszna gdzie Pan Naczelnik oświadczył mi, że nie mam co składać pracy, bo koperta z moim projektem nie zostanie nawet otwarta. Projekt nie będzie oceniony i nie weźmie udziału w konkursie a on sam jest zadowolony z formy konkursu i ilości uczestników. Zaznaczył również, że zna regulamin, bo sam go przygotowywał. Próbowałem jeszcze rozmawiać z rzecznikiem prezydenta, który jest w komisji konkursowej, ale nie znalazł dla mnie dwóch minut a tyle mniej więcej potrzebowałbym, aby poprosić go o to by w konkursie zwrócił uwagę na przestrzeganie regulaminu konkursu. Oczywiście gratuluję wszystkim uczestnikom a więc i zwycięzcą konkursu. Z jednej strony rewitalizację i takie projekty robi się dla mieszkańców a z drugiej strony nie mogą oni takich projektów odpowiednio wcześniej zobaczyć ani ocenić. Z tego, co widzę na załączonych zdjęciach prasowych zwycięska praca nie bardzo odnosi się do problemu rewitalizacji przedstawianej na spotkaniach. Być może, dlatego że przedstawiciele firmy z Warszawy nie mogli być na spotkaniach w ratuszu odnośnie idei rewitalizacji śródmieścia w naszym mieście. Zwycięzca proponuje by na narożniku ulic Bracka/Zielona w samym rogu utworzyć taflę wody. Nie trudno sobie wyobrazić, jakie stężenie bakterii coli będzie w tym najciemniejszym, osłoniętym miejscu, w którym nie ma toalet. Co więcej, projekt zakłada częściowe zamknięcie i zabudowę ulic a regulamin konkursu mówił, że projekt ma zwiększyć ilość miejsc parkingowych. Kolejnym ważnym wymogiem konkursu był maksymalny koszt ewentualnej realizacji projektu na poziomie 1mil, 300tys zł. Zwycięzca proponuje gruntowną przebudowę ulic Zielona/Bracka oraz budowę pawilonu na zapleczu MBWA wraz z wielofunkcyjnym dziedzińcem. Czy da się to w przyszłości zrobić za te 1,3mil? Na szczęście nikt tego nie będzie sprawdzał a projekt trafi tam gdzie miał trafić, czyli do szuflady z oznaczeniem sukcesy zrealizowane zgodnie z zapisami ustawy. Pan Prezydent już powiedział, że projekt nie będzie realizowany, choć zwycięska firma nie dostarczyła nawet dokumentacji na podstawie której można by to ocenić. Pan Prezydent w wywiadzie prasowym powiedział, że w pierwszej kolejności będzie realizowana rewitalizacja rynku i ratusza. I tu sytuacja jest jeszcze ciekawsza. Nie było konkursu na tamten projekt i robiły go jakieś Panie architekt z Leszna. Projekt był przedstawiany na spotkaniu w ratuszu, na którym było jakieś pięciu mieszkańców. W skrócie, Panie chcą wyciąć drzewa na rynku, zlikwidować jedyną toaletę i pomalować ratusz na biało. Byłem na tej prezentacji i poprosiłem autorki o jedno, by pokazały publicznie swój projekt większej ilości mieszkańców. Nie zgodziły się, mówiąc, że nie chcą by ich projekt był krytykowany przez anonimowych użytkowników Internetu. Próbowałem bezskutecznie Panią wytłumaczyć, że takie mamy czasy, że artyści, architekci i projektanci tworzą projekty po to by je innym pokazywać. By wzbudzić w innych emocje i zdanie na dany temat. Czasem autorzy doznają krytyki, ale to dzięki niej można wyciągać wnioski i stawać się lepszym. Panie architekt stwierdziły, że projekt robiły dla miasta a nie dla mieszkańców i nie życzą sobie by wynosić to, co przygotowały poza mury tamtego spotkania. Oczywiście to tylko moje, być może nieobiektywne zdanie. Zrobiłem, co mogłem a może i więcej, choć z góry byłem skazany na przegranie. Kilka miesięcy wcześniej brałem udział w budżecie obywatelskim i tam uczciwie wygrać się nie dało, ale przynajmniej można było w tym wziąć udział. Rozumiem, że praca na urzędniczych państwowych stanowiskach jest trudna, bo nikt nad człowiekiem nie stoi, nie sprawdza, niczego nie wymaga i za nic nie karze, ale czasem warto może dla dobra ogółu choćby nie przeszkadzać tym, co chcą coś zrobić. Pozdrawiam.
22. Dodane przez Łaziebna, w dniu - 29-09-2016 23:15 A co z ul.Łaziebną przecież to najwazniejsza ulica w Śródmieściu, żeby nie Łaziebna nie wyjechalibyśćie z Rynku.Sam wjazd w tą ulice to porażka dwie piękne kamienice brudne,zaniedbane i osrane od gołębi.A jadąc dalej następny brud i nieporządek rozjechany ogranicznik szybkości kierowcy zamiast jechać 20km|godz.szaleją 50 lub 60,strach się bać.
23. Dodane przez do 21, w dniu - 30-09-2016 00:52 Kuba i tak podziwiam twój upór. 95% absolwentów architektury sprząta w Anglii. Bez układów zero szans. Jak wszędzie
24. Dodane przez polszczyzna, w dniu - 30-09-2016 05:25 (17) woonerf - brzmi ładnie. Tak bardzo zagranicznie. Co jednak nie zmienia faktu że Zielona jest wąską uliczką i nie da się pomieścić na niej drzew, ławeczek i jednocześnie pozostawić miejsca postojowe i normalny ruch samochodowy. Można zrobić ów "woonert" tylko jakim kosztem? Będzie może i ładnie ale czy praktycznie dla mieszkańców tamtego rejonu?
25. Dodane przez fred, w dniu - 30-09-2016 06:22 @21 Czyli jedna wielka ściema.
26. Dodane przez do kom. 21, w dniu - 30-09-2016 07:50 Długa opowieść, ale czyta się ją jednym tchem, niczym dobrą literaturę. Współczuję traumy, ale zastanawia mnie jedno "projekt ma zwiększyć ilość miejsc parkingowych". Aż trudno mi uwierzyć, że po tym, jak zrobiono z Chrobrego jeden wielki parking, ktoś nadal chce na Starówce zwiększać ilość miejsc parkingowych. Może chodziło o piętrowe platformy parkingowe a nie o ulicę?
27. Dodane przez ad, w dniu - 30-09-2016 07:52 @21
28. Dodane przez do kom. 24, w dniu - 30-09-2016 08:14 Proszę zauważyć, że w kom. 17 użyłem też nazwy podwórzec miejski. Woonerf miał być podpowiedzią dla łatwiejszego odszukania tego zagadnienia. Przy okazji - staromiejska uliczka, tuż przy Rynku, to nie miejsce na "normalny ruch samochodowy". Taka uliczka powinna jedynie zapewnić przejezdność autom. I to tylko niektórym. Jeżeli Stare Miasto ma być przyjazne dla ludzi, to nie powinno się z jego uliczek robić arterii komunikacyjnych.
29. Dodane przez Jan, w dniu - 30-09-2016 08:21 Jeden z duńskich architektów proszony o konsultacje w rewitalizacji czetrum Poznania zwrócił uwagę na bruk po którym nie da się chodzić po poznański Rynku i okolicy. Aby ludzie chcieli wrócić do centrum /vide Kopenhaga/ jako terenów spacerowych musi być równe podłoże żeby bezpiecznie chodzili po nim starsi ludzie i panie w szpilkach. A ja tu widzę całkiem inny kierunek. Niestety!
30. Dodane przez .., w dniu - 30-09-2016 08:35 Dziękujemy Panie Prezydencie, za przywrócenie miastu Leszno czystości, życia...Jest coraz ładniej, milej..Takie śliczne miasto mamy a takie zaniedbane, brudne, bez życia, menelstwo. Może przywróci albo poprawi Pan to co poprzednicy do ruiny doprowadzili! Nowa wizja: Leszno coraz ładniejsze i bardziej bezpieczne. Głos na Pana to był jednak dobry wybór.
31. Dodane przez k, w dniu - 30-09-2016 08:35 Takich, jak 21, którzy chcą coś w mieście robić, zmieniać je na lepsze, w Lesznie nazywa się hejterami. Chodzi o panie architekt od kościoła?
32. Dodane przez andre, w dniu - 30-09-2016 08:43 Jeszcze małe uzupełnienie do tematu.Najlepszymi środkami na ożywienie i upiększenie ul.Brackiej i Zielonej są stare wypróbowane przez nasze babcie i dziadków metody; co stare wyremontować i pomalować,co brudne wyczyścić przy pomocy ,,szrupaka''pędzla ,szczotki i szufli .Nowych nabywców nieruchomości co należały do Miasta zmusić do remontu/chodzi o nieruchomość przy Zielonej/a służby takie jak Straż Miejska i Policja powinna pilnować porządku na Zielonej i Brackiej.Ot i wszystko .Można jeszcze porozwieszać parasolki na Zielonej i Brackiej!!!!!!!!
33. Dodane przez Do 21., w dniu - 30-09-2016 08:44 Bredzisz. Regulamin konkursu był prosty - do konkursu mógł przystąpić KAŻDY ARCHITEKT. To wszystko, nie było żadnych innych wymagań. Nie trzeba było mieć "stażu", dokonań czy referencji.. Wystarczyło być ARCHITEKTEM co chyba zrozumiałe skoro był to konkurs dotyczący zagospodarowania przestrzeni miasta.
34. Dodane przez płatnik podatków, w dniu - 30-09-2016 08:51 Urzędnicy od podatków od nieruchomości nadgorliwi za to podwójnie. Każą zapłacić drugi raz już zapłacony podatek od nieruchomości + odsetki i koszty upomnienia. Po przedstawieniu im przelewów, potwierdzających zapłacenie podatków w 100% (jeden rok zapłacony na nazwisko zmarłego ojca), naliczają i tak odsetki + koszty upomnienia. Upomnienie oczywiście w trybie egzekucyjnym 7 dni... . Podejrzewam, że za pare lat dostanę ponowne wezwanie do zapłaty
reklama
35. Dodane przez ..., w dniu - 30-09-2016 09:19 1,3 mln ma niby starczyć? To chyba żart... PS. do 21 Kuba masz racje...
36. Dodane przez mamrot, w dniu - 30-09-2016 10:02 Co z ulicą Królowej Jadwigi?
37. Dodane przez do 21, w dniu - 30-09-2016 11:17 Takiego chcieliśmy (wybraliśmy) prezydenta, to takiego mamy. Pamiętajmy o takich właśnie sprawach i za 2 lata naprawmy popełniony błąd. Nie zmarnujmy głosów przy urnach wyborczych. To jest właśnie szara leszczyńska rzeczywistość.
38. Dodane przez do 30, w dniu - 30-09-2016 11:26 Człowieku występujesz w kilku osobach ( to cud )- mów za siebie. Twoja wypowiedź świadczy o tym, iż coś z Tobą jest nie tak. Sam sobie zaprzeczasz w swojej wypowiedzi. Jaka jest ta nowa wizja Leszna - proszę o konkrety. Może konkursy na "szefów" w spółkach/zakładach i jednostkach budżetowych w duchu "fair play" ( delikatnie rzecz ujmując) - to ta nowa wizja pięknego, czystego i bezpiecznego Leszna. Żal mi Ciebie człowieku, jak niewiele potrzebujesz i jak mało jesteś wymagający w stosunku do ludzi na których oddajesz swój głos.
39. Dodane przez lida, w dniu - 30-09-2016 12:46 Do kom.22.Drogi Kubo-w pełni rozumiem Twój żal podejścia urzędników do Nas-mieszkańców miasta.Moim zdaniem pracownicy w miejskich urzędach powinni być co 5 lat zmieniani,bo im się po prostu nie chce angażować w wiele spraw.Ludzie w urzędach są dla Nas,a nie odwrotnie.Trwonienie pieniędzy na stanowiska dot.PRZYGOTOWANIA planów,pieniądze wydawane na architektów bez konkursów na rewitalizację-KTOŚ powinien żądać widocznych efektów pracy takich ludzi.Szkoda,że nikt z urzędników nie chciał nawet spojrzeć na Twój projekt zasłaniając się punktami regulaminu.
40. Dodane przez Do 33, w dniu - 30-09-2016 13:16 Do 33. Na stronie Internetowej miasta są jeszcze dostępne regulaminy i wymogi dopuszczenia do konkursu. Gdyby wymogi były normalne to w konkursie wzięłoby udział przynajmniej 20osób. Pierwszy raz widzę konkurs, w którym każdy uczestnik dostaje kilka tys. zł. Wracając do projektów, na jednej z plansz widać, że ktoś chce położyć na Brackiej kostkę brukową. Tam jest przecież ważna ścieżka rowerowa i to nie jest już błąd a wielbłąd. Tam nie może być takiej nawierzchni, bo była by niepraktyczna i niebezpieczna. Takie projekty w normalnych konkursach są odrzucane, bo są niemożliwe do wprowadzenia. W tym konkursie nie było ryzyka, że jakiś projekt będzie realizowany, chodziło tylko o to by miasto wrzuciło sobie fotki na fejsa i by Pan Prezydent mógł to potem zatłitować. W normalnych warunkach, jeżeli ktoś robi konkurs na projekt, później ten do czegoś służy, dlatego wszystkie prace zawierające błędy dotyczące funkcjonalności, bezpieczeństwa i wartości są dyskwalifikowane. Nie chodzi przecież o to by wydawać kasę na pogorszenie obecnego stanu. Teraz zwycięska firma musi wykonać w ramach nagrody projekt szczegółowy i wykazać, że można go zrealizować za 1,3mil. Komisja konkursowa nie powinna wypłacić nagrody, jeżeli projekt okaże się szkodliwy lub niemożliwy do wykonania. Problem w tym, że przecież wszystko poszło tak dobrze, zdjęcia na fejsa wyszły, media nie widzą bezsensowności, nikt nie zadaje niewygodnych pytań, każdy dostał nagrodę, więc po co robić sobie problemy przecież nagroda idzie z pieniędzy publicznych.
41. Dodane przez Do 30, w dniu - 30-09-2016 13:41 Gdybys był (a) w wojsku wiedział byś co to są manewry pozorowane. Pstrykanie zdjeć i głośny krzyk medialny dają poczucie robienia czegoś dla miasta w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Oddany gos na tego pana jest głosem zmarnowanym.
42. Dodane przez do kom. 31, w dniu - 30-09-2016 14:58 Hejterami nazywa się też często ludzi, którzy się nie zgadzają z jakimś stanowiskiem. Niekiedy faktycznie ludzie piszą bzdury. Ale nazywanie ludzi hejetrami tylko dlatego, że mają inne zdanie, źle świadczy o osobie, która taką opinię wypowiada. W szczególności wtedy, gdy krytyka jest konstruktywna.
43. Dodane przez obiektywna, w dniu - 30-09-2016 17:30 Należało wydać zgodę na budowe Galerii Goplana i dzisiaj bylibyśmy w zupełnie innym miejscu. Starówka by odżyła i nie trzeba by dzisiaj na siłę tworzyć czegoś. No ale szanownym kupcom się nie podobało. Tyle w tym temacie.
44. Dodane przez do 41, w dniu - 30-09-2016 19:58 Zgadzam się z Tobą. Taka jest prawda. Wielu z nas zmarnowało swój głos. Ja drugi raz tego błędu nie popełnię.
45. Dodane przez popieram, w dniu - 03-10-2016 08:49 Chyba 100 % racja w komentarzu 43.
46. Dodane przez Leszno, w dniu - 03-10-2016 11:05 A kto chodzi na ulicę Zieloną i po co? Tam jest fatalnie i puki centrum bedzie zamiszkiwane przez niechlujne towarzystwo to projekty będą śliczne ale na papierze.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.