Biegli na urlopach, sprawa przełożonaBiegli na urlopach, sprawa przełożona |
02.04.2007. Radio Elka, Michał Wiśniewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Opinia biegłych krakowskiego instytutu Jana Sehna całkowicie podważyła to, co wcześniej ustalili biegli powołani przez prokuraturę. Zielonogórska spółka Accident uznała, że winę za wypadek ponosi oskarżony w sprawie Romana P. Zdaniem biegłych to on spowodował wypadek, w którym zginęło pięć osób. Na tej teorii oparto akt oskarżenia. Tymczasem przesłana na początku roku inna opinia niezależnego Instytutu Ekspertyz Sądowych Jana Sehna z Krakowa winę za wypadek przenosi na kierowcę ciężarówki, która zderzyła się z autem Romana P. Na dzisiaj sąd wyznaczył konfrontację biegłych. Została ona jednak odwołana po wniosku biegłych z Zielonej Góry, którzy oświadczyli, że są na urlopach. Wniosek o organizację konfrontacji składała w sądzie prokurator Małgorzata Handke - Maciuk (na zdjęciu). Dziś przyznała, że przesunięcie wyjaśnień o blisko miesiąc nie stanowi problemu. - Od wypadku minęło już kilka lat. Teraz naczelną zasadą jest dokładnie wyjaśnić kto jest winny tragedii na drodze w Kaczkowie. Tutaj już czas nie stanowi żadnej przeszkody. Konfrontacja jest niezbędna, bo opinie są skrajnie różne. Nie wiem, czy biegli dojdą do porozumienia w tej sprawie. Scenariusza na dalszy bieg sprawy nie mamy, czekamy na czynności przed sądem - wyjaśnia prokurator Handke - Maciuk. Kolejna próba skonfrontowania opinii biegłych w tej sprawie będzie miała miejsce 26 kwietnia. (mich tekst/foto)
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama