Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
W przyszłość patrzymy z optymizmem- mówi o budżecie gminy Osieczna burmistrz Stanisław Glapiak. Optymizm włodarza jest uzasadniony – budżet będzie najwyższy od lat, głównie dzięki pozyskanym środkom zewnętrznym i pożytkom z Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Trzebani.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
To rekordowy budżet - stwierdza Stanisław Glapiak. Gmina zamierza wydać w przyszłym roku ponad 32 miliony złotych. Wprawdzie w przyjętej w czwartek uchwale zapisano czteromilionowy deficyt pokryty pożyczką, ale burmistrz już teraz
zapowiada, że przewidywane wolne środki z tego roku powinny pokryć niedobór. Wysokie dochody gminy to efekt trzech przyczyn. Pierwszą jest racjonalna gospodarka w urzędzie - zapewnia włodarz - drugą pozyskane środki zewnętrze, a trzecią pożytki z Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Trzebani. Podatek od nieruchomości i opłata środowiskowa to łącznie ponad dwa miliony złotych dla gminnej kasy.
Rekordowy budżet to także rekordowe wydatki inwestycyjne. Przeznaczamy na nie ponad 37 procent ogółu wydatków - mówi Glapiak. Tytułów inwestycyjnych jest kilkadziesiąt; najważniejszym jest przedostatni etap budowy sieci kanalizacyjnej w Kąkolewie. Wydamy na to zadanie 3,5 miliona złotych - mówi burmistrz - prawie 2,5 miliona wydamy na budowę i remonty gminnych dróg. Kolejne duże wydatki to budowa kompleksu boisk „Orlik” przy ul. Miejska Droga w Osiecznej - kosztorys zakłada tu prawie 2 miliony złotych, ponad milion przeznaczony zostanie na budowę sal wiejskich i koncepcję budowy Ośrodka Kultury, a prawie milion na urządzenie lokali socjalnych. (jad)
1. Dodane przez Kąkolewianka, w dniu - 30-12-2011 12:13 Brawo Panie Burmistrzu) Głowa do góry i oby tak dalej.
2. Dodane przez banks, w dniu - 30-12-2011 13:18 Glapiak wymiata, nie da sie ukryc
3. Dodane przez Leon, w dniu - 30-12-2011 14:13 To chyba budżet mafii z Wojnowic
4. Dodane przez Osieczniak, w dniu - 30-12-2011 15:13 Wielki sukces urzędników z Osiecznej z Burmistrzem na czele.
5. Dodane przez zocha, w dniu - 30-12-2011 15:34 a moze by tak chodnik i kanaliza do jeziorek???
6. Dodane przez Wrog burmistrza, w dniu - 30-12-2011 16:20 Kiedy gazyfikacja wsi
7. Dodane przez ktoś, w dniu - 30-12-2011 16:28 a może by tak bilety ulgowe jednorazowe na trzynastke dofinansowac
8. Dodane przez ALF, w dniu - 30-12-2011 16:41 Jestem dumny będąc mieszkańcem Osiecznej. Coraz więcej się w tym mieście dzieje dobrego i coraz lepiej się tu żyje. Fakt drogi mogły by być lepsze, ale wszystko w swoim czasie. Najpierw gazyfikacja, potem można kłaść nowy asfalt Pozdrawiam Panie Burmistrzu!
9. Dodane przez obserwator, w dniu - 30-12-2011 18:29 Gratulacje dla władz gminy Osieczna.Włodarze gminy Krzemieniewo tylko brać przykład.Ile można się upajać niezadłużeniem gminy?A duże inwestycje "leżą".
10. Dodane przez WYGRAŁEŚ!!!!, w dniu - 30-12-2011 19:26 Widzę, że pieniądze się leją z każdej strony. No brawo! Na stronie gminnej Osieczna pl, jak myślę za zgodą administratora strony ktoś umieścił konkurs w rodzaju "już wygrałeś, tylko wyślij...". Czyżby gmina reperowała budżet udostępniając stronę gminną dla naciągaczy! Taki gadżet na stronie samorządowej jest chyba mało poważny.
reklama
11. Dodane przez letnik, w dniu - 30-12-2011 20:49 A na kosze na śmieci przy alejkach na letnisku to już pieniędzy nie ma. Nawet kontener na odpady zabrali, za który brali pieniądze w dzierżawie za działkę (i ciągle te pieniądze biorą). Toaleta też płatna, więc ludzie załatwiają się gdzie popadnie (np. komuś za domkiem, a nawet przed drzwiami). To stąd mają na orliki, kanalizację, gazociągi ! Ale dobrze, niech mają to wszystko, niech Osieczna się rozwija. Niestety - aby ktoś miał lepiej i piękniej (wyborcy pana burmistrza), inni muszą pokornie znosić utrudnienia i podwyżki cen (dzierżawcy z letniska). Widocznie tak musi być. Może kiedyś pomyślą o nas?
12. Dodane przez nik, w dniu - 30-12-2011 20:57 Obserwuję poczynania Glapiaka od kilku lat i muszę przyznać, że gmina Osieczna może służyć za przykład gospodarności dla innych samorządów, a burmistrz Glapiak udowadnia, że senną gminę można wyrwać z marazmu. Tak trzymać Burmistrzu
13. Dodane przez asia, w dniu - 30-12-2011 21:17 Taki człowiek jak burmistrz Glapiak w gminie był potrzebny od dawna!! Panie burmistrzu oby tak dalej!!!
14. Dodane przez letnik, w dniu - 30-12-2011 21:37 ... jeszcze muszę dodać, że zaoszczędzili na letnisku na energii elektrycznej - przez całe lato w okolicach działek alejki tonęły w ciemności co dawało wiele możliwości, delikatnie mówiąc, niekulturalnemu towarzystwu, które lubi niszczyć i zaśmiecać. Wielokrotnie od kilku lat proszono o uruchomienie oświetlenia, jednak zawsze "brakowało jakichś części do latarń". Dużo pieniążków zebrano również z haraczu za możliwość wjazdu samochodem na letnisko na swoją działkę (85 zł jeśli dobrze pamiętam). Co z ludźmi, którzy zostają np. na 2 miesiące? Żeby nie zbankrutować na parkingu, płacą haracz. Gdy jest zmasowany nalot turystów, to samochody są wpuszczane na letnisko, a gdyby nie zamknąć bramy na działkę, tam też kazaliby postawić komuś samochód. Dlaczego przyjmują więcej niż mieści parking? To są te pieniądze, którymi się chwalą. Nieważne, że nie ma gdzie nadepnąć, nieważne, że jest hałas, smród spalin i można zostać rozjechanym, nieważne, że nie można wypocząć, bo "dyskoteki" muszą grać tak głośno, że skręcają się jelita, a w domkach dzwonią szyby. Ważny jest budżet, wydatki i wybory. Pozdrawiam Pana burmistrza.
15. Dodane przez Wiera, w dniu - 30-12-2011 22:12 Szczerze mówiąc goszcząc w Osiecznej przez okres letni i dobrobytu nie widać. Spacerek przez miasteczko od starego wjazdu do Letniska może przyprawić o skręcenie kostki a kamienice brudne. Spacerowicze to głównie kuracjusze Sanatorium ale mieszkańcom też chyba coś się należy.Odpusty też ściągają sporą ilość wiernych więc "pieniądz" do miasteczka przyjeżdża. Oszczędzaliście więc zacznijcie wreszcie wydawać, bo czas się u was zatrzymał 20 lat temu.
16. Dodane przez plazowicz, w dniu - 31-12-2011 01:55 Pobyt na plazy w Osiecznej to koszmar. Powierzchnia plazy + sklepiki to ok 6000 m^2 - mniej niz tesco. Jak letnisko po poludniu w weekend zaczyna sie zapelniac brakuje miejsc na auta a wtedy sa ustawiane wszedzie, nawet na polu namiotowym raz zrobiono parking i na zakazie parkowania na ulicy. Powinni to jakos regulowac, wpuszczac tyle osob zeby nie bylo zbyt tloczno, ale jak nie wiadomo dlaczego nie mozna tego zrobic, to chodzi o pieniadze - te ktorymi teraz beda mogli rozwijac gmine. To letnisko jest jednym z niewielu zrodel dochodu tej gminy i tak jak Pan Glapiak mowi - zaklad zagospodarowania odpadow i "srodki zewnetrzne" czyli kredyty i dofinansowania.
17. Dodane przez maniek, w dniu - 31-12-2011 10:47 przecież o to chodzi, inwestycje robi się w Kąkolewie, bo tam jest elektorat. A Osieczna może poczekać bo by się jeszcze 'miastowym' w głowach poprzewracało...
18. Dodane przez do letnika, w dniu - 31-12-2011 11:18 co ci przeszkadzają dyskoteki na letnisku? o godzinie 1-szej w nocy jest już po dyskotece,a zobacz jak jest np.w Boszkowie,Sławie,Wieleniu,itd. Kiedyś do domków na letnisku przyjeżdżała młodzież,pamiętacie dyskoteki w waykiki? a teraz siedzą tu sami emeryci i renciści i dlatego same problemy,bo za głośno,bo ciemno,itd.gdzie i kiedy ta młodzież ma się wyszaleć?Na starość w kościele?
19. Dodane przez do turystów, w dniu - 31-12-2011 12:17 Te głosy to kolejny dowód gospodarności burmistrza, my mieszkańcy Osiecznej dzięki turystom mamy rozwój (sklepikarze), ale mamy też hałasy, burdy i śmieci. Rozumiem turystów i ich żale, ale te zmiany to efekt wieloletnich zaniedbań na letnisku, również podatkowych. Glapiak tam też robi porządki - w końcu!
20. Dodane przez Jola, w dniu - 31-12-2011 12:25 Jestem mieszkanką Osiecznej i czytając te komentarze zastanawiam się czy nam turyści są potrzebni, na turystach zarabiają przedsiębiorcy dosłownie kilku, a cała reszta mieszkańców w okresie letnim ma góry śmieci i pełno cwaniaków. Może Panie Burmistrzu należy przestać inwestować w letnisko, przynajmniej będzie korzyść dla środowiska czyli czysta woda.
21. Dodane przez GOŚKA, w dniu - 31-12-2011 12:33 Do letnika kom. 11 i 14. Kupiłeś działkę i wybudowałeś domek zapewne w czasach PRL-u , za grosze lub "po znajomości" , bo działek pod budowę było kilka i dostali je tylko "wybrani". Miałeś parę kroków do jeziora i czujesz się prawie jak właściciel jeziora i okolicy. Jesteś żałosny . Czasy się zmieniły i teraz modne są domki na drzewie w lesie A jezioro jest dobrem narodowym i każdy ma prawo nad nim przebywać. Parking jest niewielki , bo miasteczko jest małe. A poza tym można samochód zostawić na Rynku lub w miasteczku na jakiejś bocznej ulicy i zwyczajnie przejść 500 metrów pieszo. Każdy wie jakie są warunki na Letnisku i jeśli mu to nie odpowiada to tam nie jeździ. A Ty powinieneś już dawno sprzedać swój domek i poszukać czegoś innego . Tymczasem chcesz aby korzystający z plaży i właściciele małej gastronomii dostosowali się do Ciebie. A to jest niemożliwe !!!
22. Dodane przez mak, w dniu - 31-12-2011 15:19 No to teraz pieniądze bedą na dalsze inwestycje w Kąkolewie a Osieczna poczeka na iwestycje w roku 2020/niech będą chodniki i drogi dziurawe.
23. Dodane przez GOŚKA, w dniu - 31-12-2011 15:54 Do Pani Joli kom.20 . A ja jako mieszkanka Leszna proponuję aby tacy jak Pani nie przyjeżdżali do Leszna , bo my spalin samochodowych , tłumów na chodnikach w centrum i śmieci na ulicach mamy własnych dosyć. Może trzeba zawiesić kursy linii autobusowej nr "13". Niech mieszkańcy Osiecznej żyją, pracują i zakupy robią u siebie. Lekarzy też Wam nie damy ... Co Pani na to ?
24. Dodane przez burmistrz, w dniu - 31-12-2011 19:10 niczego Wam nie zrobie, sam wszystko przepije ;-)
25. Dodane przez pwm, w dniu - 31-12-2011 20:13 Gmina Osieczna ma dobrego gospodarnego burmistrza, ale on ma dobrych doradców, ludzi, którym dobro gminy też leży na sercu Może najwiekszą zmianą jaka nastąpiła w gminie to dialog.
26. Dodane przez xyz, w dniu - 31-12-2011 22:05 Wszyscy znający burmistrza Glapiaka wiedzą, że On NIE PIJE. Raczej da niż komukolwiek zabierze.
27. Dodane przez "żałosny" letnik odpowiada Gośce, w dniu - 01-01-2012 20:28 Co ci przeszkadza, że działka została wydzierżawiona w czasach PRL? Kto był gapa - nie zdobył działki - mój śp. dziadek potrafił i nie miał żadnych koneksji. Odpowiedz mi, dlaczego ja mam sprzedać domek? Dlatego, że nie podoba mi się, że ktoś wypróżnia jelito pod drzwiami, albo kopuluje po kątach i zostawia po tym różne akcesoria, a cisza nocna "zaczyna się" o pierwszej lub drugiej? Co do samochodów - dlaczego ja mam zostawiać samochód w mieście? Nie chodziło mi o to, że nie mam gdzie zostawić. Chodziło mi o wpuszczanie przyjezdnych razem z ich samochodami na letnisko mimo zapełnienia parkingu. dlaczego oni nie zostawiają w mieście i sobie nie dojdą - ja nie muszę, zresztą muszę dodatkowo płacić za to 75 zł na rok. Dzierżawa coraz wyższa, a warunki coraz gorsze (brak oświetlenia alejek itp.). Piszesz, że jezioro jest dobrem narodowym. Zgadzam się i właśnie dlatego powinniśmy o nie dbać. Wpuszczanie na letnisko takich ilości ludzi, których znaczna część nie czuje potrzeby wyrzucenia śmieci do kosza, czy pójścia do płatnej toalety - wolą sprawę załatwić bez wysiłku i wydatków (nota bene koszy na śmieci jest bardzo mało, bo pewnie i tak byłyby po jednym weekendzie zniszczone) - jest dla jeziora wielkim zagrożeniem. Pamiętam, gdy nie było jeszcze na letnisku takich tłumów i hałasów, zarośla nad jeziorem tętniły życiem. Były zaskrońce, myszy, żaby, przylatywały rzadkie ptaki. Teraz można tylko wdepnąć w ludzkie ekskrementy i podziwiać opakowania po różnych smakołykach z "małej gastronomii" i resztkach po niedzielnych wędkarzach. Pomosty (będące prywatną własnością, nie moją) zostały też zaniszczone przez tłumy i niekoniecznie rozsądne zachowania jednostek uszkadzających rozmyślnie konstrukcje. Uważasz, że każdy ma prawo do przebywania nad tym jeziorem. Z tym również się zgadzam, ale nie z tym, że mogą tam być wszyscy naraz, którzy chcą tam być. Czy jak chcesz wejść do pełnego autobusu i już nie można się wcisnąć powiesz wtedy - "ja mam prawo! wpuśćcie mnie! to jest publiczny autobus!"?. Kiedyś, Gosiu,(dawno, po wojnie) letnisko było otoczone ogrodzeniem, trzeba było płacić za wstęp i nikt nie protestował. Jak już ktoś wspomniał, samej plaży i przylegających do niej przybytków służących do konsumpcji jest około 6000 m2 i jest to powierzchnia mniejsza niż Tesco. Czy uważasz, że to wystarczająco dużo na taki tłum ludzi i ich aut? Koszy na śmieci też jest tylko kilka i żadnego przy alejkach prowadzących wzdłuż brzegu i między domkami. Ktoś musi sprzątać to, co ląduje na nich i na przyległych działkach i kto za wywóz tych śmieci płaci? Jeśli jeszcze nie wiesz - dzierżawcy działek. Oni (czyli my) zamiatają też alejki między domkami, po których Wy chodzicie. Gmina tego nie robi. Kończąc, nie zamierzam sprzedawać działki i budować "domku na drzewie" tylko dlatego, że komuś brakuje ogłady. Drogi autorze komentarza 18. - nie jestem emerytem, a to że w Sławie, Boszkowie, w Wiel eniu są głośne imprezy nie znaczy, że jest to dobre i właściwe, i należy to brać za wzór. Imprezy - TAK!, ale nie kosztem porządku, przyrody i prawa innych obywateli do wypoczynku w nocy. Pozdrawiam żałośnie.
28. Dodane przez wojt, w dniu - 01-01-2012 20:48 25 twój koment ... a i tak wyjdzie że droga Krzemieniewa okaże się trafniejszą Gmina nie może zdecydować się jaka chce być 1 - agro-turystyczną czy -2 wysypiskiem śmieci? Jedno i drugie pracy młodzieży nie da więc niedługo przestanie być i sypialnią.
29. Dodane przez GOŚKA, w dniu - 01-01-2012 22:09 Do letnika , kom. 27 .Ty naprawdę potrzebujesz domku na drzewie. Wejdź na stronę http://www.domek-na-drzewie.pl/ Domki , które oferuje ten producent są cudne. Ciekawe ile razy jadąc przez Polskę zastanawiałeś się ilu jest takich jak Ty , którzy kupili maleńki domeczek na wsi ( np. jako 1 z 10 ), bo marzyli o spokoju a dzisiaj mają trasę przelotową przez swoją wieś i brzęczące szklanki w kredensie po przejechaniu każdego TIR-a ? Tak naprawdę nie obchodzi Ciebie to czego oni pragną . Ty pędzisz do celu i chcesz jak najkrótszej drogi a my chcemy napić się piwa po 22:00 na Letnisku i poleżeć w słońcu w południe na osieckiej plaży za darmo. Czas reglamentacji dóbr mamy już dawno za sobą , na szczęście. Kup ten domek. Ja też zamierzam kiedyś kupić Fajnie byłoby mieszkać na drzewie w osieckim sanatorium ale to chyba nierealne.
reklama
reklama
30. Dodane przez letnik tłumaczy Gosi jej własną teorię, w dniu - 02-01-2012 21:51 Czy uważasz, że właściwym jest budowanie trasy przelotowej przez wioskę? Myślę że raczej też uważasz to za absurd. Czy ludzie, którym zmieniono w ten sposób życie w piekło, mają zgadzać się na to (tak jak ja i cała rzesza innych letników mają, twoim zdaniem, pogodzić się z tym)? Zostając przy problemie wiejskich domków - wiele z nich było zbudowane przy drogach celowo (nawet drogi celowo prowadzono przez miejscowości), jednak ruch się zwiększył i teraz życie tam jest uciążliwe. Problemem nie jest tutaj poszukiwanie przez kierowców krótszej drogi, czy to, że nie obchodzi ich pękający mur domu lub rozkołysany kredens. Problem leży w złych decyzjach władz odpowiedzialnych za infrastrukturę. Drogi, które nadawały się niegdyś do lekkiego ruchu, dzisiaj są przerabiane żeby znosiły duże obciążenia, co jest błędem. Bezpieczniej, szybciej, ale niestety drożej, jest budować nowoczesne arterie komunikacyjne omijające zabudowania. Jednak nie o tym miała być mowa. To co napisałaś raczej dotyczy ciebie. Nie obchodzi Cię, że ja chcę spać, bo rano wstaję, żeby wypłynąć na ryby. Nie obchodzi cię również, że ktoś wyrzuca mi śmieci na trawnik, bo brak jest koszy, że ktoś wjeżdża mi w płot tymi śmiesznymi trzy- i czterokołowymi rowerami i łamie go. To jest właściwy przykład na prawdziwość twojej tezy \"o trasach przelotowych przez wioski\". Dlaczego ja mam się pogodzić z hałasem i łobuzerią, a nie łobuzeria i władze gminy z prawem i przyzwoitością. Wspominasz również o \"czasach reglamentacji dóbr\". One nie minęły, Gosiu, tylko zmienił się charakter reglamentacji. Kiedyś nie było tych dóbr, bo ich brakowało, brakowało nawet jedzenia - nie dlatego, że władze PRL chciały Cię zgnębić, zwyczajnie produkcja była niewystarczająca, więc trzeba było je rozdzielać sprawiedliwie (udawało się to z różnym skutkiem, bo zawsze ktoś umiał zakombinować, szczególnie bogatsi). Dzisiaj ograniczeniem dostępności dóbr są ich ceny i zarobki, również dostępność kredytów (czyli powstawanie "z powietrza" nowego pieniądza jako długu).
Kończąc, również ja cieszę się, że za dostęp do plaży nie pobiera się opłaty. Chcę jedynie żeby ludzie włączyli rozsądek i nie kierowali się tylko rachunkiem ekonomicznym, wyznając zasadę \"im więcej, tym lepiej\". Sama na pewno przyznasz, że nie jest miło spacerować po letnisku, gdy każda wolna przestrzeń jest zastawiona samochodami, a dzieciaki, urządzając sobie wyścigi czterokołowcami, ledwie omijają spacerujących. Atrakcje turystyczne - TAK, hołdowanie komercji jako jedynemu bóstwu - zdecydowane NIE!. Obecnie letnisko służy jedynie osiąganiu wysokich zysków finansowych. To, co się dzieje, nie ma nic wspólnego z wypoczynkiem. Utrata słuchu, marskość wątroby, brak pieniędzy na chleb - to jest serwowany nam dzisiaj wypoczynek.
Pozdrawiam.
31. Dodane przez GOŚKA, w dniu - 02-01-2012 22:34 Do letnika. Nie chce mi się już dyskutować ... Ale nie jestem pewna czy np. kiełbasy i mięsa jedliśmy mniej albo cukru. To co dzisiaj leży w magazynach kiedyś leżało w spiżarniach przydomowych lub zamrażarkach a półki były puste. Kiedyś w każdym domu była duża zamrażarka . Dzisiaj zamrażarki mają chyba tylko rolnicy. Moja mama miała taki zapas artykułów damskich-higienicznych , że chociaż nie używa ich od 15 lat ciągle ma zapasy W piwnicy w starym kredensie u mojej mamy leżą kostki mydła ( jakieś 15 sztuk) - przydział pracowniczy. Mają około 25 lat. Aż nieprawdopodobne jest jak kiedyś pachnieliśmy . Leżą też ręczniki - w biało żółte paski - też przydział.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
667 70 70 60
W przyszłość patrzymy z optymizmem- mówi o budżecie gminy Osieczna burmistrz Stanisław Glapiak. Optymizm włodarza jest uzasadniony – budżet będzie najwyższy od lat, głównie dzięki pozyskanym środkom zewnętrznym i pożytkom z Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Trzebani. 
) Głowa do góry i oby tak dalej.
