Nauczyciele zmierzyli się na stoku

Czterdzieści jeden osób wzięło udział w I Mistrzostwach Wielkopolski Nauczycieli w Narciarstwie Zjazdowym i Snowboardzie. Zawody w Zieleńcu przygotowało kościańskie starostwo i organizacje sportowe.

Na stoku ścigało się jedenaści pań i aż trzydziestu panów. Zawody rozgrywane były zgodnie z narciarskim Regulaminem Sportowym PZN, z drobnymi zmianami. W Zieleńcu odbyły się dwa przejazdy na trasie slalomu gigant. W konkurencji liczył się najlepszy czas przejazdu.
W kategorii pań najlepsza okazała się Małgorzata Glińska, reprezentująca Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy we Wschowie. Mistrzem wśród mężczyzn okrzyknięto Krzysztofa Mądrego z Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opalenicy. Najlepsze wyniki w snowboardzie uzyskał natomiast Marcin Bernard z Zespołu Szkół w Buczu.
Puchary dla mistrzów wręczali: Edward Strzymiński - wicestarosta kościański, Zdzisław Urbańczyk - prezes Szkolnego Związku Sportowego "Wielkopolska" i Zbigniew Bernard - inicjator i dyrektor zawodów.

Organizatorami narciarskich zmagań było Starostwo Powiatowe w Kościanie, Szkolny Związek Sportowy „Wielkopolska”, Uczniowski Klub Sportowy ,,Hellada” przy I LO w Kościanie oraz Powiatowy Szkolny Związek Sportowy w Kościanie.
Były to pierwsze mistrzostwa, które zapoczątkują coroczny cykl zmagań nauczycieli w narciarstwie zjazdowym i snowboardzie.
(opr.mon)



Wyniki w poszczególnych kategoriach wiekowych - narciarstwo zjazdowe:


Kategoria pań:I miejsce - Małgorzata Glińska - Wschowa II miejsce - Jolanta Jąder - Kościan

III miejsce - Katarzyna Naglik - Kościan IV miejsce - Magdalena Sowa - Śmigiel

V miejsce - Sylwia Roj-Skubel - Grodzisk Wlkp. VI miejsce - Krystyna Grysińska - Wiry

Kategoria panów: Kategoria do 35 lat

I miejsce - Marcin Bernard - Kościan II miejsce - Tomasz Szymański - Leszno

III miejsce - Karol Dudkowski - Kościan IV miejsce - Tomasz Soszyński - Krzywiń

V miejsce - Tomasz Frąk - Sieraków VI miejsce - Adam Kościański - Kościan

Kategoria 36 lat - 50 lat I miejsce - Tomasz Grabus - Wiry

II miejsce - Michał Kujawa - Poznań III miejsca - Tomasz Jąder - Kościan

IV miejsce - Tomasz Linka - Włoszakowice V miejsce - Artur Opas - Racot

VI miejsce - Maciej Sowa - Kościan Kategoria 51 lat - 60 lat

I miejsce - Krzysztof Mądry - Opalenica II miejsce - Leszek Migdałek - Granowo

III miejsce - Jerzy Gąsiorowski - Kościan IV miejsce - Grzegorz Sterczak - Cykowo

V miejsce - Jacek Ruszkiewicz - Kościan VI miejsce - Janusz Skoczylas - Nowy Tomyśl

Wyniki w snowboardzie: I miejsce - Marcin Bernard - Kościan

II miejsce - Michał Kujawa - Poznań

Komentarze (28)

1. Dodane przez karolina, w dniu - 03-02-2012 14:15 to już mamy ferie że wielmożne państwo bawi się? do roboty.

2. Dodane przez magda, w dniu - 03-02-2012 15:03 To był weekend :P

3. Dodane przez pan, w dniu - 03-02-2012 15:31 bawiło się w sobotę! a co Ty w sobotę to szkoły chodzisz?a jak zazdrościsz to nie ma sprawy kilka lat nauki i śmiało możesz wystartować!!

4. Dodane przez Ada, w dniu - 03-02-2012 15:57 Pięniądze na imprezę w większości wyciągnięto ze szkolnych klubów sportowych więc jakim prawem bawią sie za nie sami nauczyciele! To oni maja ferie czy młodzież?! JUż na prawdę wszystko musicie wydrzeć dzieciakom - to jest ich czas na zabawę za pieniądze ze szkolnych klubów!!nauczyciele mogli sobie zrobić zawody ewentualnie jako opiekunowie młodzieży, bo wtedy i tak oni jadą za darmo - wszystko mozna połączyć!

5. Dodane przez pan, w dniu - 03-02-2012 18:34 a skąd Ty wiesz, że ktoś wyciągnął pieniądze z jakiś szkolnych klubów???to było częścią warsztatów metodycznych za które sami nauczyciele płacili a nie jakieś tam kluby!!! a jak już coś takiego piszesz to może trochę konkretów!!!

6. Dodane przez xx, w dniu - 03-02-2012 19:34 brak zakazu o konkurencji rozłożył leszczyńskie poradnie  popieram kom.2

7. Dodane przez ściema, w dniu - 03-02-2012 21:18 jestem ciekawy czy nauczyciele byli na urlopie czy w godzinach pracy

8. Dodane przez pan, w dniu - 03-02-2012 23:04 to pomyśl i sam sobie odpowiedz, myślenie ponoć nie boli!!!

9. Dodane przez gadu gadu, w dniu - 04-02-2012 10:57 No proszę :-) Grono pedagogiczne się dobrze bawi. Ja zawsze uważałem narciarstwo za sport ludzi bogatych bo ten sprzęt przecież grosze nie kosztuje a tu proszę " biedni " nauczyciele również na nartach śmigają. Skoro tacy biedni to niech się do pracy zabiorą. Ciągle słyszę jak oni to mało zarabiają a teraz wyszło szydło z worka na wyjazd na narty stać jednak. No chyba, że ktoś wcześniej piszący miał rację, że oni tam nie za swoje pieniążki się bawili.

10. Dodane przez qazik, w dniu - 04-02-2012 16:34 Co niektórzy wylewają żale spowodowane frustracją swojego debilizmu szkolnego;-)

11. Dodane przez gadu gadu, w dniu - 04-02-2012 17:15 Kochany qaziku ja byłem uczniem piątkowym i z nauką nigdy nie miałem problemów. Problemy to miałem ze zrozumieniem za co dajemy swym nauczycielom kwiaty i inne prezenty na koniec roku i szkoły. Dlaczego opłacaliśmy im ze swoich pieniędzy wyjazdy na wycieczkach szkolnych i studniówkach ? Przecież oni wykonywali swoją pracę za którą pobierali pensje jak się później okazało wcale nie małe w stosunku do zarobków moich rodziców. A teraz jeszcze ciągle słyszę jak to ciężko jest być nauczycielem. Jak się jednemu z drugim nie podoba to niech zmieni zawód i tyle. Nikt go na siłę w szkole nie trzyma. Jak się coś nie opłaca to się tego nie robi.Ale w której firmie ma się 3 miesiące wakcji w roku i roczny urlop płatny na podratowanie zdrowia ?

12. Dodane przez Ja do gadu gadu, w dniu - 04-02-2012 19:08 Jeśli masz internet to myślę ,że też masz samochód.Może napiszesz skąd masz pieniądze na paliwo?Pracujesz"Zazdrościsz komuś relaksu? Bo ja nie!Kto ci zabronił wyjazdu?Mogłeś tam być!A jeżeli poznasz prawo skąd są środki na takie imprezy to przestaniesz pisać głupoty!

13. Dodane przez Hmmm, w dniu - 05-02-2012 22:38 Rozumu jak widać nie wszyscy mają pod dostatkiem, a i kultury z domu nie wynieśli. Zamiast najeżdżać na nauczycieli - weźcie się lepiej za wychowanie własnych dzieci, bo jak przykład wezmą z takich rodziców, to nie dość, że szkół nie pokończą, to i jeszcze głupoty prawić będą. Każdy przecież może być nauczycielem. Skoro tak ten zawód Wam imponuje, byliście w nauce tacy świetni, to dlaczego nie poszliście w profesory?

14. Dodane przez adwersarz, w dniu - 06-02-2012 20:03 Uderz w stół, a nożyce się otworzą. A to się brać nauczycielska naburmuszyła. A ja mimo wszystko życzę jeszcze mniejszej ilości godzin pracy choćby jak w Grecji i podwyżek - oczywiście wszystko w myśl zmodyfikowanego powiedzenia: "W szkole czy się stoi, czy się leży, godziwa pensja i co roku podwyżka się należy"

15. Dodane przez Roma, w dniu - 07-02-2012 14:46 Zwykle nie reaguje na takie prymitywne komentarze, ale tym razem nagonka na nauczycieli tak sie zaostrza, ze postanowilam i ja sie wypowiedziec z racji wykonywanego zawodu. Tak, jestem nauczycielka, sama sobie ten zawod wybralam ze wzgledu na wakacje, wybor byl powtarzam swiadomy. Nigdy nie narzekam na swoja prace, ale jest tak samo ciezka jak kazda inna. Nie piszczcie tu prosze o tym, ze nauczyciel nie pracuje tylko imprezuje, bo te czasy sie juz skonczyly. Niewielu nauczycieli jezdzi na wycieczki, zeby nie byc posadzonym ze robia to za pieniadze uczniow, nie chca uczestniczyc w studniowkach, na ktore przeciez uczniowie sami ich zapraszaja. Wszystko ze wzgledu na te nagonke, ktora tak naprawde skierowana jest nie do tej grupy zawodowej, do ktorej powinna byc skierowana. Po pierwsze: ile napracuje sie nasza wladza? Ile pieniedzy ze srodkow publicznych przeznacza na swoje imprezy integracyjne, szkoleniowe? Ile zaplacilismy wszyscy za prezydencje? Mnie wcale nie zalezy na tych " pseudo dodatkach" na ktorych uwazacie, ze tak sie wzbogacamy. Im wiecej takich wypowiedzi, tym mniej sie chce robic cos poza zwyklym nauczaniem. Czy nauczyciele nie maja prawa do wypoczynku w sobote? Zatrudnijcie sie w szkole, nikt wam tego nie broni. Wtedy jak ja przekonacie sie, ze jednak jedynym plusem sa te wakacje-nic poza tym. Nie porownujcie poza tym pensji swoich rodzicow na prywanych posadach, ktore sami z braku pracy przyjmuja i godza sie na 15godzinny tryb pracy. Ja bym sie nie zgodzila, ale wlasnie po to wiele lat ksztalcilam sie w roznych dZiedzinach, zeby miec alternatywe.   Zapraszam nowych kolegow do szkoly, skoro to taki raj! Nie dyskredytujcie jednak tak waznego zawodu, od ktorego zawsze bedzie zalezala przyszlosc waszych dzieci i jesli beda nas traktowac tak, jak wy niewiele ze szkoly wyniosą, a potem beda swoje frustracje za stracony czas w szkole ujawniac na dorach internetowcyh, gdzie JESZCZE sa anonimowi.

16. Dodane przez Haha, w dniu - 07-02-2012 19:01 Adwersarz - nie mówimy o ilości godzin , a o ich LICZBIE. Gdybyś się uczył, nie robiłbyś błędów logicznych, a być może zostałbyś nawet nauczycielem. Miałbyś wtedy tak dobrze jak ja, a tak musisz narzekać ;P

17. Dodane przez Adwersarz, w dniu - 07-02-2012 20:57 Do Haha: Dziękuję za zwróconą uwagę. Napiętnowany błąd logiczny był wynikiem mojej wydawało się "prawidłowej" oceny LICZBY wypracowanych przez nauczycieli godzin. Po prostu wyjątkowo dopuszcza się wymienne używanie obu tych rzeczowników, zwłaszcza gdy chodzi o duże wielkości, gdy trudno ustalić rodzaj policzalności danego zjawiska - jak 20 nauczycielskich, tygodniowych godzin (wartość oszałamiająca). Co do drugiej części wypowiedzi, to stwierdzam że i ja, nie będąc zresztą nauczycielem, również nie narzekam, co niesłusznie zostało podniesione.

18. Dodane przez Haha, w dniu - 08-02-2012 07:15 Adwersarz;  Liczba oznacza "stan liczebny" albo pojęcie, którego treścią jest wynik liczenia wyrażony zwykle cyframi. Liczba odnosi się więc do rzeczy "policzalnych", przedmiotów (żywych i martwych), które można kolejno policzyć.    Ilość jest miarą tego, co może być mierzone lub ważone, to jest odnosi się do rzeczy "niepoliczalnych", np. gazów, cieczy, ciał sypkich, pojęć abstrakcyjnych itp.    Zatem LICZBA godzin wypracowanych przez nauczyciela zgodnie z Kartą Nauczyciela wynosi 40. W bardzo wielu przypadkach jest jednak znacznie wyższa. Skoro dla Ciebie jest niepoliczalna, i w ten sposób chcesz wyrazić swój szacunek do zawodu nauczyciela, pisz o ILOŚCI ;P Pozdrawiam.

19. Dodane przez Xxx, w dniu - 08-02-2012 09:47 No, tak: i tak zawsze konczy sie dyskusja NA TEMAT ARTYKULU. Koledzy nauczyciele. Widzicie jak w kryzysie ludzie wszystkiego innym zazdroszcza. Po co organizujecie imprezy branzowe? Po co pokazujecie swiatu te drogie sprzety narciarskie, na ktore podobno stac tylko najbogatszych? Siedzcie w domu , srawdzajcie sprawdziany i nie pokazujecie ze w ogole macie jakas radosc zycia. Trzeba narzekac!!! Jeszcze tego nie wiecie? Chodzcie ubrani na czarno, nie kupujcie laptopow na kredyt, zeby w szkole miec na czym pracowac. Nie oplacajcie prywatnych pisakow do tablic suchoscieralnych, wlasnego papieru do drukarek, nie kupujcie ksiazek na nagrody dla uczniow. Po prostu odmowcie pracy, dopoki nie dostaniecie narzedzi.jaki inny zawod doklada do pracy?

20. Dodane przez Adwersarz, w dniu - 08-02-2012 16:55 Tajemnicze są więc zapisy Karty Nauczyciela, a zupełnie "pachnie" abstrakcją stwierdzenie cyt. "w bardzo wielu przypadkach jest jednak znacznie wyższa" - chyba, że autor ma na myśli korepetycje, płatne dodatkowe godziny wynikające z przyznania unijnych środków finansowych itp. Wnoszę, iż faktycznie należy zostać nauczycielem celem osiągnięcia pełnej biegłości w arkanach rachunkowych, no chyba że fikcją są 2 miesiące letnich wakacji, 2 tygodnie ferii zimowych, tydzień rekolekcji, tudzież wolny dzień będący wynikiem dnia nauczyciela - może zapisy przywołanej karty interpretują to w inny sposób i może okazać się, że nauczyciel nie ma w ogóle urlopu. Z wyrazami szacunku.

21. Dodane przez Adwersarz adwersarza, w dniu - 08-02-2012 19:47 Adwwersarzu, kochany. Widac, ze ci nauczyciele sola w oku czy ty, jak masz w firmie wigilie i zamias pracowac fizycznie ( bo zakladam, ze skoro tak sie na tych biedakach wyzywasz, to pewnie zazdroscisz im umyslowej pracy) siedzisz w cieple i usmiechasz sie do znienawidzonego szefa, to nie jestes w pracy? Jad ci chyba juz troche przeslania myslenie. Czytales karte nauczyciela? Skoro taki biegly jestes to moze prawnikiem jestes, ale wtedy nie zazdroscilbys pensji 1750 zl brutto po mianowaniu, bo sam mialbys co najmńiej 3tys ? Zapraszam na tydzien do szkoly , posiedzisz razem ze mna i zastanowisz sie moze wtedy, czy to co napisales to nie kolejna twoja frustracja, ze nie radzisz sobie w zyciu. Widzisz, nasze 18 godzin, to zazwyczaj ruchome godzin pracy, czasem masz na 11, czasem masz od 8do 11potem okienka, potem kolejne godziny, w okienkach jestes na zebraniach, albo poprawiasz prace, po pracy lecisz na jakies kolejne zebranie, albo na hospitacje, ptem co 24 w domu tworzysz dokumentacje potrzebna na zaraz dla dyrekcji. Diagnozujesz, analizujesz, piszesz programy naprawcze, liczysz dzienniki, robisz dodatkowe godziny dla uczniow po godzinach BEZPLATNE, zeby lepiej zdali egzaminy, bo wiesz ze w domu nic nie robia...i z tych godin robi sie ponad 40. A jak robisz 3letni awans to oprocz tego non-stop przesiadujesz na szkoleniach, warsztatach i podyplomowkach i tak ci mogle jezze wymieniac. Ale co ty wiesz? Ty widzisz szkole z perspektywy ucznia, ktory pewnie nienawidzi nauczycieli bo stawiali mu za niskie oceny.

22. Dodane przez Roma, w dniu - 08-02-2012 19:50 Co do tego wolnego, o ktorym piszesz- wejdz sobie do szkol w ferie i zobaczysz jakie wolne maja nauczyciele. To samo w wakacje. A te rekolekcje tygodniowe? Skad ci sie wziely? Moze ty , jako ateista na rekolekcje nie chodziles a po rekolekcjach robiles sobie 2 kolejne dni wolne, zeby sobie przez tydzien w domu z chlopakami pobalowac

23. Dodane przez Adwersarz, w dniu - 09-02-2012 20:41 Moi kochani nauczyciele każdemu chyba wolno prowadzić dyskurs, choćby tego typu. Pozwolę sobie na krytyczne uwagi do wypowiedzi oznaczonej nr 21 i 22. Pierwsza z przywołanych m.in. piętnuje osoby pracujące fizycznie (nie rozumiem dlaczego - to wstyd jakiś ?) Również pracuje umysłowo, nieźle zarabiam i raczej nie zaliczam siebie do frustratów. Potem tu już tylko mówiąc kolokwialnie (tutaj przepraszam) biadolenie. Może należy wprowadzić np. rozwiązanie "niemieckie" gdzie nauczyciele mający status pracownika służby cywilnej maja prawo do urlopu w wymiarze stosowanym dla wszystkich pracowników służby cywilnej. Czas trwania wakacji szkolnych przekraczający ustawowy wymiar urlopu nauczycielskiego jest przeznaczony na doskonalenie zawodowe, przygotowanie i aktualizacje lekcji, inne obowiązki związane z przygotowaniem  nowego roku szkolnego oraz odebranie godzin ponadwymiarowych przepracowanych podczas roku szkolnego. To by pewnie było.   Natomiast wypowiedzi nr 22 początkowo komentować nie miałem zamiaru z uwagi na jego poziom .... i chyba tak uczynię.

24. Dodane przez Adwersarz..., w dniu - 10-02-2012 14:55 Zazdrościsz? Zapraszam do zawodu nauczyciela. Jeszcze dasz radę się przekwalifikować.

25. Dodane przez Adwersarz, w dniu - 11-02-2012 16:18 Szanowna Pani ROMO zbliżają się ferie, a z treści Pani wypowiedzi wynika, że również wtedy nauczyciele są jak zwykle w pracy. Dlatego też postanowiłem przeprowadzić "mały test", chociaż jego wynik w zasadzie jest dla mnie znany już teraz - ale może faktycznie się mylę i zbyt krytycznie oceniam pracę reprezentantów tego zawodu. O jego wynikach powiadomię czytelników. Pozdrawiam.

26. Dodane przez Do adwersarza, w dniu - 12-02-2012 12:44 ..czyli jednak strasznie ci zal, ze nauczycielem nie jestes skoro testy tak strasznie chcesz robic. Moze podasz w takim razie czym ty sie zajmujesz i sprawdzimy dokladnie twoj rozklad dnia i efektywne godziny pracy. Wyniki mojego testu roniez sa mi juz znane, o skoro masz czas, na czytanie i analizowanie komentarzy na temat artukulow ktore ciebie ńie dotycza...

27. Dodane przez Adwersarz, w dniu - 27-02-2012 22:22 Będzie krótki. W wyniku przeprowadzonego "testu" stwierdzam, że nauczyciel w zimowe ferie w szkole jest jak przysłowiowy yeti - wszyscy o nim mówią, ale nikt go nie widział. Tak więc Pani ROMO domyślam się że w szkole pełni pani funkcje przedstawiciela dyrekcji, sprzątaczki, woźnego, ewentualnie palacza - nie wszędzie, skoro w tym okresie Pani w tej zacnej placówce przebywa.

28. Dodane przez Roma, w dniu - 23-03-2012 19:43 Ciekawe, w ktorej szkole adwersarz byl po 15. Skoro taki zapracowany w skarbowce albo ZUSie to przed 15 racZej wyjsc nie mogl ))))))  Tak, jestem palaczem, wydalo sie

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.