Polonia i Krobianka zaskoczyły

(Fot. Marek Piechel) Piłkarze Polonii Leszno i Krobianki Krobia sprawili swoim kibicom wyjątkowe miłe niespodzianki. Wygrali mecze, w których nie byli faworytami. Polonia wiezie komplet punktów z Ostrzeszowa, a Krobianka odprawiła z kwitkiem znacznie wyżej notowaną Olimpię Koło. W starciu na szczycie tabeli grupy spadkowej 4 ligi Obra Kościan zremisowała z Tarnovią Tarnowo Podgórne.

Po zaostrzeniu obostrzeń pandemicznych Wielkopolski Związek Piłki Nożnej wydał decyzję o zawieszeniu rozgrywek od 5 ligi w dół. 23 kolejka 4 ligi odbyła się więc zgodnie z planem i zespoły z naszego regionu z pewnością nie żałują, że wybiegły na boiska.

Polonia Leszno wybrała się do Ostrzeszowa i choć miejscowa Victoria była kilka pozycji wyżej w tabeli, podopieczni Łukasza Koniecznego nie przestraszyli się rywala. Od początku prezentowali się dobrze i w 30 minucie mogli się cieszyć z gola. Michał Płocharczyk zagrał do Wojciecha Bzdęgi, a ten uderzył precyzyjnie i było 1:0 dla gości z Leszna. Gospodarze odpowiedzieli w 57 minucie. Hubert Przybylski skapitulował po strzale Remigiusza Pastucha. Stracona bramka nie podcięła na szczęście skrzydeł zawodnikom Polonii. W 80 minucie po raz drugi mogli podnieść ręce w geście radości po strzelonej bramce. Wprowadzony z ławki Jakub Harendarz wykorzystał błąd obrońcy Victorii i zapewnił Polonii pierwsze ligowe zwycięstwo w tym roku.

W radosnym nastroju są także kibice w Krobi. Zespół Dariusza Wiśniewicza dał się wprawdzie zaskoczyć już w 2 minucie, ale stracony gol podziałał na gospodarzy mobilizująco i w 22 minucie Mateusza Pijanowski pokonał bramkarza Olimpii Koło. Rozstrzygająca bramka padła w 62 minucie. Arbiter podyktował rzut karny dla Krobianki, a Miłosz Urbański zamienił jedenastkę na gola. Ekipa z Krobi potwierdziła, że bardzo poważnie podchodzi do walki o utrzymanie.

Najmocniejszy z czwartoligowców z naszego regionu, czyli Obra Kościan podejmował Tarnovię Tarnowo Podgórne. W starciu dwóch najmocniejszych drużyn grupy spadkowej doszło do podziału punktów. Bramki padały w drugiej połowie, w odstępie 7 minut. Goście prowadzili od 71 minuty po trafieniu znanego z występów w Lechu Poznań Jakuba Wilka, w 78’ wyrównał Tomasz Marcinkowski. Na szczycie tabeli grupy spadkowej 4 ligi bez zmian, Obra i Tarnovia mają po 37 punktów.

W następny weekend Obra wybierze się do Dopiewa. Polonia podejmie Lubuszanina, a Krobianka Polonię Kępno.

Komentarze (2)

1. Dodane przez z Kosciana, w dniu - 20-03-2021 20:51 nosil wilk razy kilka poniesli i wilka ha ha

2. Dodane przez fan, w dniu - 21-03-2021 12:07 Brawo Polonia,grać na całego w każdym spotkaniu.Utrzymanie musi być,jest młoda drużyna złożona z wychowanków. W przyszłym sezonie środek tabeli spokojnie będzie.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.