Po meczu Stal Rzeszów - Kolejarz RawiczTakie mecze bolą |
19.07.2022. Radio Elka, Bartosz Maluśki | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Taka porażka boli bardziej, niż gdybyśmy przegrywali przez całe spotkanie. Najważniejsze, że jesteśmy w fazie play-off, nie jest źle i jedziemy dalej - powiedział Daniel Kaczmarek, najskuteczniejszy tego dnia zawodnik Kolejarza. Dwukrotny zdobywca tytułu MIMP po czterech swoich startach był niepokonany, jednak w najważniejszej gonitwie nie udało mu się zapunktować. - Pomyliliśmy ustawienia w motocyklu. Jechałem w biegu jedenastym i to było od razu po równaniu, a na piętnasty - tor już się wyślizgał. Zmiany, których dokonaliśmy były niepotrzebne - dodaje Kaczmarek. Zawodnik jest bardzo wdzięczny kibicom, którzy pojawili się na meczu w Rzeszowie. Docenia wsparcie i pragnie właśnie dla fanów awansować do 1. Ligi. Gorszą dyspozycję mieli Australijczycy, którzy stanowili trzon ekipy. Żaden z nich nie zdobył dwucyfrowego wyniku, Sam Masters uzbierał zaledwie cztery punkty, a Josh Pickering i Ryan Douglas jechali nierówno. - Chyba chłopaki są wymęczeni, non stop podróżują samolotami pomiędzy Polską a Wielką Brytanią, i na mecze przyjeżdżają na styk - powiedział Prezes Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz Sławomir Knop. Wnioski po spotkaniu wyciągnął już szkoleniowiec, który dostrzega plusy i minusy z tego starcia. - Było dużo walki na dystansie, przede wszystkim za sprawą naszych zawodników. Starty nie były naszą mocną stroną, ale dobrze planowali i wykonywali ataki na trasie - powiedział trener Adam Skórnicki. Jego zdaniem taki mecz był bardzo przydatny przed najważniejszymi starciami, które są przed Niedźwiadkami. W niedzielę 24 lipca o 17:00 Metalika Recycling Kolejarz Rawicz zakończy fazę zasadniczą domowym meczem z pilską Polonią.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama