Pikietują pod magistratemPikietują pod magistratem |
| 07.11.2006. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Związkowcy z górowskiego tartaku wczoraj rozbili namiot pod urzędami. W ten sposób chcieli zmusić włodarzy miasta i powiatu do podjęcia działań w sprawie trwającego już czwarty tydzień konfliktu w tartaku. Dziś przed południem komitet strajkowy spotkał się z wicestaorstą górowskim Krzystofem Mielczarkiem. Wicestarosta przyznał, że sprawa nie jest łatwa, ponieważ tartak 667 70 70 60 jest spółką prywatną i władze samorządowe nie mają władzy wnikania w jej działanie. Zapewnił jednak, że jeszcze dziś postara się porozmawiać z prezesem tartaku. -Zamierzeniem moim jest to aby obie strony usiadły do stołu i rozmawiając rozwiązać ten konflikt. Dla nas jest bardzo ważne aby taki zakład jak tartak funkjconował. Jest to, jak na warunki górowskie duży zakład pracy - twierdzi Mielczarek. Po spotkaniu Robert Wojciechowski, szef komitetu strajkowego poinformowal, że związkowcy mają warianty do negocjacji i gotowi są do ustępstw. Jednakże cofinięcie decyzji o zwolnieniach dyscyplinarnych, to nasz warunek numer jeden , który musi być spełniony. Jeżeli tak się stanie to siadamy do rozmów na temty ekonomiczne. Wtedy postulat podwyżek płac zostanie przesunięty w czasie lub automatycznie likwidujemy - zapewnia Wojciechowski. Już wczoraj interweniował burmistrz Góry. rozmawiał z pezesem tartaku i przekonał go do wspólnych rozmów ze zwiazkowcami i negocjatorem, którym jest Michał Kuszyk wyzaczony z listy ministerstwa pracy i polityki społecznej. Spotkanie ma się odbyć jutro w godzinach przedpołudniowych. Mimo planów rozmów, zwiazkowcy nie zaprzestają pikiety a na czwartek planują manifestację pod tartakiem, która ma przejść ulicami miasta pod urzad miasta i starostwo. (abj/tekst i foto) ![]() ![]()
reklama
reklama
| |||||||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama














Związkowcy z tartaku w Górze pikietują w namiocie pod Urzędem Miejskim i starostwem w Górze. To nowa forma protestu, w ramach trwającego już czwarty tydzień strajku w tartaku. Protestując pod urzędem chcą zmusić władze samorządowe do zainteresowania się sprawą. W wyniku podjętych interwencji przez włodarzy miasta i powiatu jutro związkowcy wraz z negocjatorem zasiądą ponownie do rozmów z prezesem firmy.
667 70 70 60











