Powstańcze Biegi Przełajowe w KrzywiniuPonad 90 uczestników na starcie |
03.03.2024. Radio Elka, Piotr Pewiński | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W rywalizacji w pierwszym etapie Powstańczych Biegów Przełajowych udział wzięło ponad 90 osób - 47 biegaczy i 45 kijkarzy. Najpierw wystartowali biegacze, którzy do pokonania mieli 12-kilometrową trasę, a tuż za nimi miłośnicy nordic walking, którzy wyruszyli w 5-kilometrową trasę. Jako pierwszy na mecie pojawił się Marcin Madaliński z Leszna, który po przekroczeniu linii mety z czasem dokładnie 31 minut przyznał, że dla kijkarzy trasa była dość trudna. - Groty wchodzą między kostkę i jest ciężko. Może zostać kij, można go złamać i jest po zawodach. Ślizga się i nie ma tego odepchnięcia, a to jeden z kluczowych momentów. Pracujemy całym ciałem, musimy wzmacniać je przez cały sezon, ale to potem oddaje zdrowe ciało i fajnie można się wyformować, więc każdemu polecam tę formę sportu. Każdy myśli, że nordic walking to chodzenie dziadków z kijkami, nie obrażając starszych ludzi, bo chodzą bardzo szybko, ale to sport fajny dla wszystkich, i małych i dużych - opowiada pan Marcin. Zamierza też wziąć udział w pozostałych etapach, bo to dla niego świetna forma treningu przed innymi zawodami. Drugi na mecie był Roman Frąckowiak z Wielenia (31:47), a trzeci Mariusz Słotwiński z Niechlowa (31:55). Z kolei wśród pań jako pierwsza przymaszerowała do mety Izabela Okrzesik-Frąckowiak (35:53), za nią Karolina Kałek ze Starego Bojanowa (36:23), a podium uzupełniła Katarzyna Sieracka z Leszna (36:59). Wśród biegaczy tryumfował Cezary Suchora z Kościana z wynikiem 42:53. - Biegło się bardzo dobrze. Pogoda sprzyjała, słońce świeciło. Do nawrotki starałem się pobiec z pierwszą grupką, a potem ruszyłem swoim tempem i tak dobiegłem do mety - relacjonuje. Drugie miejsce zajął Filip Chruściel z Slechowa (43:18), a trzecie Dawid Miaskowski z Leszna (43:23). Wśród pań najszybsza była Marlena Nowacka z Piasków Wielkopolskich (55:55), która do mety doszła mocno zmęczona. - Były górki i goniłam faceta, więc chciałam mu dorównać. W jedną stronę było mega pod wiatr, co spowalniało, ale trasa fajna, sucha, leśna, polecam - mówiła po złapaniu oddechu. Druga do mety dobiegła Monika Rabiega z Leszna (56:27), a na trzecim miejscu uplasowała się Agnieszka Giełda z Rydzyny (58:44). Kolejny, śmigielski etap Biegów Powstańczych odbędzie się 10 marca w lesie w Nietążkowie, a zakończenie cyklu i etap czempiński 24 marca w Starym Gołębinie.
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama