Start Piłka nożna Zwycięstwa Polonii oraz Obry, porażka Korony
IV liga na finiszuZwycięstwa Polonii oraz Obry, porażka Korony |
15.06.2024. Radio Elka, Marcin Hałusek | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Piłkarze Polonii przebudzili się w poprzedniej kolejce i jak się okazuje, nie była to jedynie krótka przerwa w drzemce. Do ostatniego meczu sezonu przy Strzeleckiej przystąpili pełni energii i woli walki. Już w 10 minucie cieszyli się z gola, akcję wykończył Edwin Rabiega i było 1:0. Niestety chwilę później Rabiega wystąpił w roli głównej po drugiej stronie boiska. Faulował gracza Huragana w polu karnym i sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę na gola zamienił Aleks Silski. Strzelec gola dla gości nie dotrwał do końca spotkania, w 34 minucie zobaczył drugą żółtą kartkę, w konsekwencji czerwoną i Polonia grała z przewagą jednego zawodnika. Podopieczni Karola Misia mieli nieco więcej miejsca na boisku i wykorzystali to tuż przed przerwą. Gola do szatni zdobył Antonio Asani. W drugiej odsłonie kibice oglądali dobre, obfitujące w akcje bramkowe widowisko. Polonia przeważała, ale Huragan nie zamierzał statystować i wyłącznie się bronić. W 60 minucie przyjezdni domagali się rzutu karnego, sygnalizując zagranie ręką przez jednego z piłkarzy Polonii, ale arbiter nie reagował. Leszczynianom zdecydowanie brakowało skuteczności. Nie trafiali nawet w bardzo dogodnych sytuacjach. Mieli jednak trochę szczęścia, bo w 85 minucie wyręczył ich Bartosz Żołądkiewicz, który skierował piłkę do własnej bramki. Polonia pokonała wyżej notowanego Huragana 3:1. Na ostatni mecz sezonu w 4 lidze leszczynianie wybiorą się do Kępna. Zwycięstwem z kibicami pożegnali się również piłkarze Obry Kościan. Fani piłki nożnej w Kościanie obejrzeli aż 8 goli i ostatni domowy występ w barwach Obry legendy klubu, Tomasza Marcinkowskiego. Gospodarze objęli prowadzenie już w 4 minucie po trafieniu Jakuba Płotkowiaka. 20 minut później padł wyrównujący gol dla Tarnovii Tarnowo Podgórne, ale jeszcze przed przerwą Obra zadała trzy mocne ciosy: w 40 minucie na 2:1 strzelił Szymon Słoma, w 43’ na 3:1 Sebastian Krawczyk, a w 45 minucie kościaniacy cieszyli się z czwartej bramki, bo jeden z piłkarzy Tarnovii zaskoczył własnego bramkarza. Druga połowa też przyniosła gole, ale trzeba było na nie sporo poczekać. W końcówce do odrabiania strat zabrali się goście. Trafili w 82 oraz 88 minucie i wynik 4:3 zwiastował emocje. Sytuacja jednak szybko została wyjaśniona. Bramka Jabłońskiego pozbawiła gości złudzeń. Obra pokonała Tarnovię 5:3 i po porażce Huragana w Lesznie awansowała przed ostatnią kolejką na trzecie miejsce w tabeli. Kościaniacy zakończą sezon pojedynkiem z autsajderem z Łobżenicy. W bardzo trudnej sytuacji przed ostatnią kolejką są piłkarze z Piasków. Korona przegrała w Gołuchowie 1:2 i za tydzień podejmie mistrza 4 ligi, Kotwicę Kórnik. Tylko wygrana Korony i porażka albo remis Polonii Kępno w starciu z imienniczką z Leszna zagwarantuje ekipie z Piasków pewne utrzymanie.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama