Start Piłka nożna Derby na wysokim poziomie
Korona Piaski - Polonia 1912 Leszno 1:3Derby na wysokim poziomie |
19.10.2024. Radio Elka, Marcin Hałusek | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Piłkarze Polonii nie tak dawno zaznali smaku porażki w derbach i z pewnością nie chcieli powtórki z Kościana, gdzie ulegli Obrze 0:2. Do Piasków przyjechali w roli faworyta i nie zawiedli oczekiwań swoich kibiców. Już w 8 minucie goście objęli prowadzenie po trafieniu Antonio Asaniego. Korona zdołała odpowiedzieć w 35 minucie, kiedy to Kacper Sworacki zaskoczył Jędrzeja Dorynka strzałem z rzutu wolnego. Mecz miał szybkie tempo, obie ekipy były usposobione wyjątkowo ofensywnie i już w 3 minuty po golu Korony, z bramki i odzyskania prowadzenia cieszyli się leszczynianie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Konrad Turbański. Do szatni zespoły zeszły więc przy stanie 2:1 dla Polonii. W drugiej odsłonie kibice na stadionie w Piaskach obejrzeli tylko jednego gola, ale nie znaczy to wcale, że tempo gry spadło i emocji było mniej. Już w 52 minucie arbiter podyktował rzut karny dla Korony. Do piłki podszedł Sworacki i dołączył do coraz liczniejszego grona piłkarzy, którym nie udało się pokonać Jędrzeja Dorynka strzałem z 11 metrów. Bramkarz Polonii potwierdził, że jest wybitnym specjalistą w bronieniu karnych. Miejscowi kibice, którzy w słoneczne, sobotnie popołudnie wybrali się na stadion mieli nadzieję, że gorąca atmosfera derbów podziała na podopiecznych trenera Piotra Sołtysiaka mobilizująco i zdołają zaskoczyć wyżej notowanego przeciwnika. Mimo ambitnej postawy piłkarze z Piasków nie potrafili jednak odwrócić losów spotkania. W 65 minucie Polonia zadała decydujący cios. Na 3:1 trafił Adam Piwoński i choć do końcowego gwizdka zostało jeszcze sporo czasu, wynik już się nie zmienił. Mecz o wysoką stawkę w sobotnie popołudnie rozgrywali też piłkarze Obry Kościan. Nie dali żadnych szans ekipie Nielby Wągrowiec, czyli sąsiadowi w tabeli 4 ligi. Wygrali bardzo pewnie 3:0, a gole strzelali Szymon Słoma i Jakub Borowiak w pierwszej połowie oraz Sebastian Krawczyk na kwadrans przed końcem spotkania.
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama