Otwarta strażnica z okazji Dnia KobietKościańscy strażacy z atrakcjami dla pań |
10.03.2025. Radio Elka, Piotr Pewiński | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Otwarta strażnica rozpoczęła się w niedzielę, 9 marca, dokładnie w południe. Początkowo frekwencja nie porywała, ale w miarę trwania wydarzenia przychodziło coraz więcej osób. Na panie, z okazji przypadającego dzień wcześniej Dnia Kobiet, czekały już od samego wejścia niespodzianki. Strażacy bowiem mogli zaopiekować się dziećmi, czy zwierzakami, by panie miały wszystkie atrakcje dla siebie. Tych było sporo i niezmiernie ciekawie, bo można było spróbować pokierować quadem, ubrać strój strażacki, przeprowadzić akcję ratowniczą w zadymionym namiocie, przypomnieć sobie zasady udzielania pierwszej pomocy, ugasić pożar, ale największym wyzwaniem była wspinaczka po skrzynkach. Wymagało to nie tylko odwagi, ale też sprawności. Panie jednak się nie bały i chętnie próbowały swoich sił, często z naprawdę niezłym skutkiem. - Mam męża strażaka, więc razem z synkiem przyszliśmy go odwiedzić. Nie spodziewałam się, że tak wysoko dojdę, bo raczej na co dzień boje się wysokości, ale starałam się nie patrzeć w dół. Na górze jednak strach się pojawił. Zamierzam skorzystać ze wszystkich konkurencji. Byłam na quadzie i tam mi zdecydowanie gorzej szło, niż na skrzynkach - opowiada Wiktoria Zajcher. - Córka lubi straż pożarną, dlatego przyszliśmy. W stroju strażackim ciężko, dosłownie. Podziwiam, że muszą to umieć szybko ubrać, gdy jest akcja. Takiej niskiej osobie jak ja, to taki duży strój trudno założyć. Na pewno jeszcze z quada skorzystam, podejmę się też wspinania na skrzynki. Zobaczymy jak pójdzie - mówi z kolei Angelika Olejniczak. Po odwiedzeniu atrakcji panie otrzymywały kwiatka, drobne upominki i brały udział w losowaniu nagród przygotowanych specjalnie z okazji ich święta. Oprócz tego można było obejrzeć sprzęt strażacki, nie zabrakło też poczęstunku. Akcji towarzyszyła idealna pogoda.
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama