Intensywny ruch na niebiePiloci trenowali przed Antidotum |
| 19.06.2025. Radio Elka, Jarek Adamek | ||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 Treningi pokazowych przelotów trwały wiele godzin. Są one okazją nie tylko do przećwiczenia programów, ale także do zapoznania się z terenem „z góry”. Jak się okazało w przypadku tegorocznego Antidotum, można było przetrenować także zupełne nowości. Taką niespodzianką jest na przykład wspólny przelot trzech najszybszych samolotów na pokazach: polskiego F-16 oraz niemieckich Eurofightera i Tornado. Ich sylwetki znajdują się w logo tegorocznej edycji pokazów, ale chyba wszyscy byli zaskoczeni widokiem lecących prawie skrzydło w skrzydło maszyn. Samoloty wystartowały z wojskowej bazy w Krzesinach jeden za drugim, żeby zaledwie po kilku minutach dotrzeć nad Leszno. Tu, poza wspólnym przelotem, każdy z pilotów wykonał swój pokazowy popis. Inne maszyny, które stacjonują poza Lesznem, to przeniesione już do „cywila” dawne wojskowe samoloty Lim-2 i TS-11 Iskra oraz czterosamolotowa formacja Baltic Bees z Łotwy. Z Powidza dolatuje natomiast do Leszna transportowy C-130 Hercules, który już od kilku edycji zachwyca widzów. Nowością natomiast są pokazy śmigłowców Bundeswehry: szturmowego Tigera oraz transportowego NH-90, który - jak zapowiada jego ekipa - szczególnie efektownie zaprezentować się ma w nocnej części pokazów. Niestety, organizatorzy Antidotum przekazali też smutniejsze wieści: do Leszna nie doleci legendarny Spitfire, który uległ awarii. Z tego samego powodu wycofano występ P-51 Mustang zespołu Red Bulls. W ostatniej chwili udało się jednak ściągnąć innego Mustanga, który jest już na lotnisku. Przypominamy, że w piątek i sobotę wejście na lotnisko czynne będzie od 11.00, zaś same pokazy rozpoczynać się będą o 15.20 i potrwają do 22.40. Organizatorzy zapewniają, że program w oba dni jest taki sam, choć nie wykluczają, że mogą zdarzyć się pewne niespodzianki.
reklama
| ||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama
