Słuchaczka alarmuje, MZK wyjaśniaWinny kierowca, autobus czy przystanek? |
| 04.12.2025. Radio Elka, Marcin Hałusek | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do zdarzenia miało dojść we wtorek o 10:27 na ulicy Kiepury. - Starsza pani przewróciła się, bo nie mogła wejść do autobusu. Czołgała się po kolanach, próbując się podnieść, a inna pasażerka poszła zwrócić kierowcy uwagę. Kierowca tylko się odwrócił, może nawet się śmiał. Do czego to podobne? Dla kogo są te autobusy? - pytała oburzona słuchaczka. Kobieta podkreślała, że problem nie dotyczy wszystkich przystanków — tam, gdzie są wysokie krawężniki, wejście jest łatwiejsze. Na niskich krawężnikach starszym osobom jest jednak bardzo trudno wsiąść. Twierdziła, że gdy zadzwoniła do MZK, usłyszała, że „młodzi szybko wejdą, więc nie opłaca się obniżać autobusu”. - Czy komunikacja miejska jest tylko dla młodych - pytała. W audycji szybko odezwał się były kierowca MZK. Przyznał, że jeśli kierowca mógł obniżyć autobus i tego nie zrobił, popełnił błąd - ale sytuacja nie zawsze jest tak oczywista. Jak tłumaczył, współczesne niskopodłogowe autobusy są długie i bardzo nisko zawieszone. Wysokie krawężniki lub zbyt krótkie przystanki sprawiają, że podjazd „na centymetry” grozi uszkodzeniem np. zderzaka. Po audycji skontaktowaliśmy się z dyrektorem MZK Stefanem Szymańskim. Ten potwierdził opinię byłego kierowcy. - Nie na wszystkich przystankach można bezpiecznie podjechać blisko krawężnika. Układ drogi, zakręty, długość zatoki, czy źle zaparkowane auta potrafią to uniemożliwić - wylicza dyrektor. Szymański zapewnił, że sprawa zostanie dokładnie sprawdzona — nagrania z autobusów kursujących we wtorek około 10:27 na przystanku przy ulicy Kiepury trafią do analizy. Skoro problem się powtarza, zapytaliśmy dyrektora, czy MZK ma wpływ na projektowanie zatok autobusowych w Lesznie. Okazuje się, że spółka przekazuje swoje uwagi projektantom, ale nie wszędzie da się stworzyć przystanek na tyle długi i „ustawny”, by 12-metrowy autobus mógł idealnie podjechać pod krawężnik. Jak podkreśla dyrektor Stefan Szymański: - Tam, gdzie układ drogi pozwala, przystanki projektuje się w pełnym wymiarze. Ale w mieście nie zawsze mamy taki komfort.
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama















667 70 70 60









