Posłanka alarmuje w GostyniuSójka: oszczędności uderzą w pacjentów |
| 09.12.2025. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Katarzyna Sójka, posłanka i była minister zdrowia za rządów Prawa i Sprawiedliwości zwołała konferencję prasową przed gostyńskim szpitalem, aby jak stwierdziła - zasygnalizować problemy w służbie zdrowia. Odnosząc się do sytuacji finansowej placówek medycznych w kraju, zarzucała obecnemu rządowi brak działań i zaniedbania w obszarze finansowania ochrony zdrowia. - Takich problemów i kryzysu jaki obserwujemy, a przede wszystkim dyrektorzy szpitali obserwują nie widzieliśmy od lat - mówiła posłanka. Według parlamentarzystki, kolejki do części poradni specjalistycznych są najdłuższe od dwunastu lat. A kryzys w Narodowym Funduszu Zdrowia skutkuje zaległościami wobec szpitali na kwotę 11 mld zł z tytułu niewypłaconych nadwykonań za okres od stycznia do września. Katarzyna Sójka poinformowała, że zwróciła się w tej sprawie z pytaniami do szpitali w regionie - odpowiedzi nie uzyskała dotąd z Gostynia. - Zadałam pytanie o niewypłacone świadczenia limitowane i nielimitowane przez NFZ za kwartały poprzedniego roku wszystkim szpitalom. Tylko szpital w Gostyniu nie udzielił mi już ponad miesiąc informacji - mówiła Karolina Sójka - pozostałe szpitale zdają relację, że nieuregulowane świadczenia sięgają w różnych miejscach kilku, a nawet kilkunastu milionów złotych. Myślę, że tak jest też w Gostyniu - mówiła posłanka. Główną część krytyki parlamentarzystka skierowała jednak na plany oszczędnościowe, powołując się na dokument, który - jak twierdzi - obecna minister zdrowia przekazała ministrowi finansów. Dokument ma być propozycją oszczędności w ochronie zdrowia. - To jest niezwykle uderzające w pacjentów, trudne i absolutnie nie do zaakceptowania, to dokument, który przez miesiąc był ukrywany i w zasadzie przez przypadek ujrzał światło dzienne - mówiła Katarzyna Sójka. - Jest to dokument mówiący o tym, gdzie rząd Donalda Tuska będzie szukał oszczędności - będzie szukał oszczędności w podstawowych zadaniach opieki zdrowotnej. Dokument, który przedstawia plan cięć na ponad 10 mld zł w podstawowym funkcjonowaniu ochrony zdrowia - mówiła. Jak wyliczała parlamentarzystka oszczędności mają pojawić się m.in. poprzez: przywrócenie limitów w poradniach specjalistycznych, ograniczenia w refundacji leków, likwidację programu "dobry posiłek" w szpitalach, cięcia w świadczeniach nielimitowanych, limity na tomografię komputerową i rezonans magnetyczny. - To oszczędzanie kosztem pacjentów - przekonywała posłanka. Posłance PiS towarzyszyli radni powiatowi PiS Piotr Kogut i Hubert Łapawa oraz Miłosz Twardowski z Forum Młodych PiS. Piotr Kogut, członek Społecznej Rady SP ZOZ w Gostyniu poinformował, że szpital w Gostyniu potrzebuje obecnie około 7 mln zł, a płynność finansowa placówki jest zagrożona. - Na chwilę obecną środki wymagane, finansowe środki do pokrycia, to jest około 7 milionów złotych - mówił Piotr Kogut, powołując się na informację z posiedzenia Rady Społecznej Szpitala w zeszłym miesiącu. - Szpitale po prostu nie potrafią się samodzielnie utrzymać. Są projekty, są środki zewnętrzne, ale tak naprawdę to sytuacja finansowa szpitali nadal jest zła. Szpital walczy tak naprawdę na granicy płynności finansowej - zaznaczył. Zdaniem Karoliny Sójki, rozwiązania wprowadzone w ochronie zdrowia przez Prawo i Sprawiedliwości dzisiaj jako pierwsze "padają dziś ofiarą cięć”. Brak jest natomiast konkretnych propozycji zmian systemowych.
reklama reklama
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama















667 70 70 60









