Start
Żywioł dewastował ZaorleŻywioł dewastował Zaorle |
19.01.2007. Radio Elka, Łukasz Domagała | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Najbardziej w wyniku wichury ucierpiały zabudowania należące do państwa Łakomych z Zaorla. Tam silne podmuchy wiatru zniszczyły całkowicie jeden z budynków gospodarczych.![]() - Cała rodzina była wówczas w domu. Spojrzałam za okno i okazało się, że stodoła leży już na podwórzu. To nie był nawet jakiś przeraźliwy huk i trzask. Po prostu w ciągu kilkunastu sekund przeszła fala, która zmiotła wszystko, co napotkała na swej drodze - tłumaczy Paulina Łakoma (na zdj.), właścicielka gospodarstwa w Zaorlu. W budynku gospodarczym państwa Łakomych znajduje się jeszcze inwentarz. Nie można tam póki co dotrzeć, bo najpierw trzeba uporać się z gruzem i połamanymi belkami stropowymi. Wiatr zerwał tam również dachówki z domu i garażu. - Najbardziej bałam się o dzieci, a wichura miała ponoć powrócić około trzeciej w nocy. Poszłam z nimi do sąsiadów, teściowie zostali na miejscu - tłumaczy Paulina Łakoma. Żywioł nie oszczędził również gospodarstwa Tadeusza Sierpowskiego. Tam wiatr zerwał część dachu, a intensywnie towarzyszący jej deszcz zalał część pomieszczeń znajdującyh się na piętrze budynku mieszkalnego. - Po dziewiątej wyłączyli prąd, wszystko fruwało i trzeszczało. Nie wychodziłem nawet z domu. Kiedy wiatr ucichł, wyszedłem z domu i okazało się, że nie mam części dachu. Tu wygląda jak po wojnie. Wszystko potrzaskane - relacjonuje zdarzenie Tadeusz Sierpowski. Oba gospodarstwa były ubezpieczone. Trwa usuwanie szkód, ale do tej pory w części wsi nie ma prądu. Wiatr dokonał także niewielkich zniszczeń w Pomocnie. Uszkodzona została również stara część dachu na budynku Urzędu Gminy w Pakosławiu. (tekst/fot. luk)
reklama
reklama
|
reklama