Jak na treninguJak na treningu |
19.04.2007. Radio Elka, Emilia Wojciechowska | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Wreszcie wygrana - można by powiedzieć w przypadku Rawii, która przerwała długą passę porażek. Tyle, że za bardzo nie ma się z czego cieszyć, gdyż zwycięstwo zostało odniesione nad przeciwnikiem prawie z dna tabeli. Zatem, to żadna rewelacja. Derby przypominały trening, zarówno z gry, jak i liczby kibiców. Kiedyś to były spotkania! Zwłaszcza o prestiż. Dziś już w zasadzie nic z tego nie pozostało. Oba zespoły dawno nie były w tak złej sytuacji. Na trybunie żartowano nawet, że był to mecz prawie na szczycie, tyle że od końca tabeli, bo zmierzyły się trzecia od końca drużyna z przedostatnim zespołem. Poziom spotkania odpowiadał tym lokatom. Rawia zagrała w zaledwie 7-osobowym składzie. Bez kontuzjowanego Supruna, swojego najskuteczniejszego zawodnika. Był to mecz bez historii, ponieważ Rawia cały czas wyraźnie prowadziła. Na początku nawet 10:0. Później gra się wyrównała, ale wypracowana przewaga pozwoliła gospodarzom kontrolować przebieg meczu. Pierwszą kwartę Rawia wygrała 20:11. W połowie drugiej odsłony prowadziła już 32:16, a zwyciężyła w niej 15:9. Trzecią kwartę zespoły zagrały na remis po 23. W czwartej, na pocieszenie, Polonia wygrała 26:25. Punkty dla Rawii zdobyli: Ratajczak 24, Lipowczyk 20, Pawlak 16, Staśkowiak 13 i Matuszewski 10. Punkty dla Polonii rzucili: Jaworski 27, Chałupa 17, Skrzypczak 11, Witaszek i Jasiński po 4, Markiewicz i Zachacz po 3.(jw, ABC)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama