Ratunek jest tylko w Berlinie

Rawicz. Ośmiomiesięczna Julia Maćkowska z Rawicza urodziła się z dwoma sporych rozmiarów naczyniakami. Choroba jest niebezpieczna i o tyle trudna do leczenia, iż dużych rozmiarów narośl znajduje się na pleckach i w okolicach nosa. Rodzice szukają pomocy, a jedyną możliwością wyleczenia dziecka jest kosztowna operacja w Berlinie.

Julka Maćkowska urodziła się w listopadzie ubiegłego roku jako wcześniak. Już wówczas w okolicach jej noska i na plecach wystąpiły dwie bladoróżowe plamki. Rodzice tłumaczyli sobie, że jest to skutek zadrapania, związanego z dużą ruchliwością małego dziecka. Julkę ze szpitala w Poznaniu, w którym się urodziła, przewieziono do Leszna. Niepokój pojawił się w momencie, gdy narośl zaczęła zmieniać barwę. Lekarze w leszczyńskim szpitalu uspokajali, że to naczyniaki, które do szóstego roku życia zanikną.

Problemy pojawiły się po powrocie do domu. - Narośl stała się bardzo duża, znacznie większa niż obecnie. Zaczęła nachodzić na oczko. Z kolei naczyniak na plecach był duży od początku i nie rósł wszerz, a na wysokość - wyjaśnia Alicja Maćkowska, mama Julki.

Rodzice zaczęli poszukiwać pomocy w internecie. Natrafili na forum poświęcone naczyniakom, gdzie konsultacji udzielał doktor Dariusz Wyrzykowski z Gdańska. Przesłali tam wszelką potrzebną dokumentację córki. Nadeszła odpowiedź, że taka narośl musi być pilnie naświetlona laserem. Zabiegi tego rodzaju wykonywane są jednak tylko w Trójmieście. Państwo Maćkowscy zdecydowali się na wyjazd do Gdańska. Po pierwszym zabiegu efekty były bardzo dobre, choć naczyniak przy nosku podczas interwencji laserowej został poparzony. Po czterech cyklach naświetlań okazało się, że efekty są jednak niezadowalające. Do tego pojawiło się owrzodzenie na plecach, z którym rodzice walczyli trzy miesiące. Prócz tego nos dziewczynki zaczął się krzywić.

Nadzieja pojawiła się, gdy rodzice Julki skontaktowali się z doktorem Miltonem Wanerem ze Stanów Zjednoczonych. Jest to jeden z nielicznych specjalistów, którzy zajmują się trudnymi przypadkami naczyniaków. Pod koniec lipca (22 - 25 lipca) przylatuje on do Berlina. Koszty operacji są jednak niebagatelne. Na początek trzeba wyłożyć ponad dziesięć tysięcy euro, a docelowo nawet trzydzieści. To kwota, która przerasta możliwości Alicji i Bogusława Maćkowskich. - Nie jesteśmy w stanie z naszych skromnych dochodów uzbierać takiej kwoty. Oboje pracujemy w rawickim SEWSie. Apelujemy o pomoc dla naszej córeczki. Mamy też informacje, że nie leczony naczyniak może zamienić się w złośliwe komórki nowotworowe - mówi Alicja Maćkowska.

Wizyta w Berlinie jest jedyną możliwością pozbycia się tej trudnej dolegliwości.

(tekst/fot. luk)

Jak pomóc Julce Maćkowskiej?

Zobacz na stronę internetową: http://www.julia.iactive.pl
Kontakt telefoniczny: 0 608 37 54 20

Komentarze (11)

1. Trudna ,ale pełna nadzieji droga.... Dodane przez 'Gość', w dniu - 06-07-2007 14:55 0 0 To straszne takie ładne maleństwo i już musi zmagać się z chorobą .Przykre jest też to ,że w Polsce nie ma dla niej ratunku i musi go szukać poza granicami kraju a jeszcze bardziej przerażające są koszty operacji .Współczuję rodzicom małej -to trudna droga a zarazem kosztowna ,ale proszę nigdy nie tracić nadzieji napewno znajdą się ludzie dobrej woli ,którzy wspomogą finansowo.i julka będzie zdrowa.życzę tego z całego serca Magda

2. smutna Dodane przez 'Gość', w dniu - 06-07-2007 17:46 0 0 przykro mi z powodu Julki współczuje rodzicom miejmy nadzieje że ktoś pomoże LUDZIE POMóżCIE RODZICOM JULKI PRZECIEż TO TAKA MAłA ISTOTKA A JUż CIERPI ZYCZE ABY JULKA SZYBKO WRóCIłA DO ZDROWIA

3. Dodane przez 'Gość', w dniu - 06-07-2007 18:12 0 0 rodzuce julki trzymajcie sie jestescie dzielni podziwiam was!

4. Zamiast współczucia. Dodane przez 'Gość', w dniu - 06-07-2007 21:47 0 0 A ja mam taki pomysł zamiast liczyć na ludzi dobrej woli i współczuć niech każdy z nas wpłaci jakąś małą sume odmówi sobie czegos może kolejnej bluzki, pójscia na żuzel albo czekolady....i wtedy cos się ruszy. Wsparcie w stylu "trzymajcie się rodzice" jest ważne ale za nie nic nie zdziałają. Jutro wpłacam kasę i TY ZRÓB TO SAMO ....i TY TEZ. razem mozemy cos zdziałać.

5. Dodane przez 'Gość', w dniu - 07-07-2007 11:47 0 0 Kochani moi jestem sercem z Wami. Trzymajcie się razem i walczcie o zdrowie Julki. Będzie wszystko dobrze. Uzbieramy pieniążki na leczenie naszej ślicznej dziewczynki.

6. Dodane przez 'Gość', w dniu - 08-07-2007 19:39 0 0 Tylu jest zamożnych ludzi w Rawiczu i okolicach, czyż nie stać ich na gest uratowania życia?

7. Moniaaaa Dodane przez 'Gość', w dniu - 09-07-2007 15:18 0 0 ludzie pomozcie Julce !!!!!!!!!!    zycze szysbkie powrotu do zdrowia

8. Dodane przez 'Gość', w dniu - 15-07-2007 18:50 0 0 Współczuje rodzicom Julki bardzo bym chciala pomoc tylko jak mam przyslac pieniadze z tak daleka bardo wspolczoje trzymajcie sie roddzice julki! cry

9. Koncert dla Julki Dodane przez 'Gość', w dniu - 18-07-2007 17:03 0 0 zapraszam wszystkich ktorzy "mysla i patrza sercem" na koncert charytatywny ktory odbedzie sie w Rawiczu ( Muszla --> Park Domu Kultury ) w Niedziele o godzinie 17 (23.07.2007)

10. KONCERT DLA JULKI Z RAWICZ 3-5 SIERPNIA Dodane przez 'Gość', w dniu - 28-07-2007 22:08 0 0 KONCERT DLA JULKI Z RAWICZA 3-5 SIERPNIA  ARTYSCI POLSCY dla Julki Maćkowskiej z Rawicza   3-5 sierpnia Galeria PERFORMANCE CAFE  -BERLIN BLUES z Leszna  -BARBARA DZIEKAN   -DANUTA BŁAŻEJCZYK  -HURT  -LACHOWICZ    I wiele innych ciekawych atrakcji       ORGANIZATORZY : DOM KULTURY W RAWICZU, STOWARZYSZENIE AKiMRA, PERFORMANCE CAFE

11. Dodane przez elwira, w dniu - 17-10-2014 17:41 0 0 Moja corka urodziła sie z naczyniakiem na czole i pod noskiem (ponad 30 lat temu) . Trafiliśmy do doktora Stoby w Gdańsku. Lekarz pokazał nam zdjecia ludzi z naczyniakami na plecach wielkości bochenka chleba i innymi strasznymi przypadkami. Powiedział nam, zeby nigdy nie zgadzać sie na żaden zabieg , bo to jest naczyniak i sam sie wchłonie. Nie chodziliśmy po lekarzach , bo uwierzyłam . Czekaliśmy 13 lat . Gdy corka weszła w okres dojrzewania , naczyniak ( przerost naczyń krwionośnych ) zaczął maleć , aż zniknął bez śladu. Do dzisiaj jestem wdzięczna doktorowi Stobie , ze kazał nam nic nie robić , choćby nas lekarze namawiali do interwencji chirurgicznej .

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.