Rozprawa bez oskarżonej

Rawicz. Dzisiaj przed sądem rozpoczął się proces Jolanty L., byłej już kadrowej Domu Pomocy Społecznej w Pakówce. Oskarżona nie stawiła się na pierwszej rozprawie dostarczając przez swojego obrońcę (na zdjęciu) opinie lekarskie świadczące o tym, że ze względu na stan zdrowia nie powinna brać udziału w czynnościach procesowych. Kobieta jest oskarżona o pobieranie wyższego wynagrodzenia zasadniczego niż wynikało to z jej umowy o pracę.

Działo się to w okresie od maja do października ubiegłego roku. Przez ten czas Jolanta L. pobierała pensję wyższą o około dwieście złotych. Prokuraturę powiadomił o tym Stanisław Wałkiewicz, były, zwolniony dyscyplinarnie dyrektor DPS-u. Kiedy to się stało, podkreślał, że to on wykrył nieprawidłowości w pobieraniu pensji przez kadrową. Jolanta L. twierdziła wtedy, że w wypłatach doszło do zwykłej pomyłki, że to nie ona naliczała swoje bieżące wynagrodzenie, lecz księgowa. Stanisław Wałkiewicz argumentował natomiast, że było to świadome działanie ze strony kadrowej. Prokuratura uznała, że Jolanta L. dopuściła się oszustwa w pobieraniu pensji i akt oskarżenia z takim zarzutem skierowała do sądu.

Obrońcą oskarżonej jest Krzysztof Czyżniewski, jeden z najlepszych rawickich adwokatów.
- Moja klientka nie przyznaje się do winy, gdyż uważa, że pomyliła się nieświadomie w naliczaniu pensji - mówi Krzysztof Czyżniewski.
Przedkładając sądowi zaświadczenia lekarskie o stanie zdrowia Jolanty L., obrońca złożył wniosek o dopuszczenie dowodu procesowego w postaci opinii Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu, który ma stwierdzić czy oskarżona może uczestniczyć w procesie. Sąd przystał na ten wniosek i w związku z tym nie wyznaczył terminu kolejnej rozprawy. Jeśli biegli uznają, że oskarżona nie może brać udziału w procesie, sąd zawiesi postępowanie. W przeciwnym razie proces będzie mógł być kontynuowany.


Dodajmy, że sprawa pobierania przez byłą kadrową wyższego wynagrodzenia obróciła się także przeciwko Stanisławowi Wałkiewiczowi, stając się jednym z powodów jego zwolnienia dyscyplinarnego ze stanowiska dyrektora DPS-u.



Jolanta L. nie jest już pracownikiem Domu. W związku z problemami zdrowotnymi od dłuższego czasu przebywała na zwolnieniu chorobowym. Teraz uzyskała orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy. Nie wróci więc na dotychczasowe stanowisko.
- Jej obowiązki wykonuje inny pracownik, jednak też do czasu, gdyż ogłosiliśmy właśnie konkurs na stanowisko starszego referenta do spraw kadrowych, który ma go zastąpić - powiedziała Lucyna Nowak, dyrektor DPS w Pakówce. (jw, ABC)

Komentarze (22)

1. Do pana Czyżniewskiego i pani Jolanty.L. Dodane przez 'Gość', w dniu - 12-07-2007 22:29 0 0 Kodeks postępowania karnego mówi ,cyt. Wobec sprawcy przestępstwa który dobrowolnie naprawił szkodę w całości ,sąd może odstąpić od wymierzenia kary.Przepis nie wymaga ,by naprawienie szkody było dobrowolne ,ani nie precyzuje ,do jakiego czasu powinno ono nastąpić .Należy przyjąć , że jest to możliwe ,aż do czasu wydania prawomocnego wyroku.Naprawienie szkody winno polegać na zwrocie nie słusznie pobieranego wynagrodzenia wraz z odsetkami. A zatem wystarczy zwrócić kasę wraz z odsetkami ,po czym złorzyć wniosek do sądu o odstąpienie od wymierzenia kary w zwiąsku z naprawieniem szkody w całości .Na dowód tego dołączyć dowód wpłaty .Panie mecenasie do dzieła ,a nie kasować biedną ,chorą kobietę .Jeśli jest pan taki dobry ,to dlaczego pan tego nie zrobił ?Ja panu odpowiem .Rozprawa kasa ,wnioski kasa ,apelacja kasa itd.A wystarczyło zwrócić 1200 zł + odsetki około 120zł. co razem daje 1320zł. i sprawa umorzona .Jestem ciekaw ile zapłaciła panu ta biedna i chora kobieta , jak panu nie wstyd .Proszę oodpowiedż .Jeśli ktoś ma kontakt z tą panią ,niech przekaże Jej informację ,o możliwości dobrowolnego naprawienia szkody ,Sąd będzie musiał odstąpić od wymierzenia kary .Jeśli pani tego nie zrobi ,dostanie pani wyrok ,oraz nakaz zwrotu pieniędzy wraz z kosztami sądowymi . Nie wspomne o kasie dla mecnasa, tego będzie najwięcej .Jestem do Pani dyspozycji.

2. Dodane przez 'Gość', w dniu - 12-07-2007 22:51 0 0 NOOO, PANI JOLU, BOI SIĘ PANI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

3. do apelującego Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 01:00 0 0 jeśli ktoś tak dobrze życzy Joli, to niech ujawni kto chce jej pomóc. Z policjantami który co drugi ma żonę w DPS Pakówka nie można było się spodziewać innego przebiegu historii Joli.. Ją już wykończyli i chyba się uśmiechną jak zaliczy cmentarz

4. Gartulacje dla pana Witczaka z ABC Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 01:05 0 0 Autor tego artykułu przedrukowanego dla Elki jak zwykle spisał się na medal. Zawsze hołdował Wałkowi jak tylko leciały na niego nawet obelgi. Stronnicze, nierzetelne artykuły to pana specjalność. Proszę sobie oszczędzić zapału i weny twórczej dla byłego idola dyrektora, bo ten pan SPORO na koncie.  Praccownik

5. Dociekliwy Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 07:36 0 0 ;-) ;-) A co sie teraz dzieje z P. Wałkiewiczem ???Znalazł inną ciepłą posadkę --- może wie ktoś gdzie ???

6. Gość do gościa powyższego Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 07:46 0 0 Kolega ma tzw rację absolutną oprócz tego że nie pisze się " nie słusznie" lecz "niesłusznie"-razem, oraz to że jegomość się nie podpisał.   Pani Jolu nie dawać zarobić adwokatowi w tym przypadku to jest niepotrzebne wcale. Pozdrawiam Jan Widacki Rawicz.

7. OBSERWATOR Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 08:31 0 0 Oczywiście, że dobrowlnie pani Jola powinna oddać pieniądze, które jej pomyłkowo naliczyła księgowa, ale nie może przyznać się do winy. Oddanie pieniędzy to jedno a przyznanie się do winy to całkiem inna sprawa. Jak można przyzać się do świadomego wyłudzenia pieniędzy jak się czegoś takiego nie zrobiło. Pani Jola się nie boi, bo jest niewinna, powiedziała, że doszło do pomyłki, którą księgowa naliczająca płacę powinna skorygować. Dobry dyrektor nie robiłby z tego afery, ale pan W. sam dołki wykopał i sam w nie wpadł.

8. Bojanowianka Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 08:34 0 0 Popieram całkowicie Pana,który radzi ,aby Pani Jola naprawiła szkodę i złożyła wniosek do sądu o odstąpienie od wymierzenia kary w związku z naprawieniem szkody. Pani Jola jest faktycznie bardzo chora.Szkoda jej rodziny i dzieci. Nikt z nas nie jest ideałem,każdy popełnia jakieś błędy.

9. OBSERWATOR Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 10:40 0 0 Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka, po co to panu było panie Wałkiewicz!!!!!!

10. dla wyjasnienia - obserwator Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 12:16 0 0 Pani Jola oddała pieniądze już dawno i odsetki też. Chciała to zrobić od początku ale jak ją wałek potraktował jak przestępcę, wywiesił na tablicy ogłoszeń komunikat na jej temat jak to rzekomo okradła zakład (i kto tu oskarżał- sam nagrabił a bawił się z "zatroskanego" o finanse nas wszystkich) i wymienił po niej zamki w biurze to było dopiero nieludzkie.. Dlatego postanowiła dochodzić swoich racji i walczyła.....

11. Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 18:15 0 0 Nie wystarczy oddać pieniędzy.Należy złorzyć wniosek do sądu o odstąpienie od wymierzenia wyroku ,w związku z naprawieniem szkody.

12. ŻYCZLIWY Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 18:43 0 0 Walczyła, ale jakim kosztem. Najbardziej to mam żal do jej koleżanek z biura, tak przytakiwały szefowi, że się w tym wszystkim pogubiłyi najbardziej jej dokuczyły. Wierzę, że nowa pani dyrektor w miarę czasu pozna się na nich i pokarze im drzwi, tego im życzę!!!!!!!!

13. OBSERWATOR Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 18:59 0 0 Po deszczowym dniu wychodzi słońce, dla Joli ono szybko zaświeci a dla Wałka już nigdy!!!!!!

14. Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 21:58 0 0 Jakie odstąpienie od wyroku, przestańmy żartować, przecież jest to jednoznaczne z przyznaniem się do winy. Jak człowiek, który jest niewinny ma prosić o odstąpienie od wyroku!!!!!!!!!!!!!!!!

15. Dodane przez 'Gość', w dniu - 13-07-2007 22:37 0 0 CIEKAWE TYLKO JAK BĘDZIE PRZEBIEGAŁA REKRUTACJA NA ST. REFERENTA? - PO ZNAJOMOŚCI?  CZY ZOSTANIE NA TYM MIEJSCU OSOBA, KTÓRA OBECNIE ZASTĘPUJĘ PANIĄ JOLĘ? PO CO TA SZOPKA! CZEKAM NA WYNIK!

16. Dodane przez 'Gość', w dniu - 14-07-2007 12:01 0 0 Na swoich stołkach w księgowości siedzą te same panie co za czasów wałkiewicza to dlamnie jest szopka!!!!!

17. Dodane przez 'Gość', w dniu - 14-07-2007 13:37 0 0 CZAROWNICE znowu sie uaktywniły! Po raz kolejny rzucają urok! Krąg znienawidzonych jak widać się poszerza... Nadal opluwają Wałkiewicza, panie z administracji DPS-u. Już zabierają się za prawników, policjantów i ich małżonki, za chwilę padnie klątwa na dziennikarza JW. Sabat trwa...

18. Dodane przez 'Gość', w dniu - 14-07-2007 17:11 0 0 Bez przesady a prawda zawsze w oczy kole

19. Dodane przez 'Gość', w dniu - 14-07-2007 17:17 0 0 Ładnie powiedziane PANIE z admininstracji, to lepiej brzmi i lepiej się slyszy

20. Do Pana Jana Widackiego Dodane przez 'Gość', w dniu - 14-07-2007 18:08 0 0 Mam podobny problem co pani Jola i dlatego proszę powiedzieć mi jak się mam z panem skontaktować

21. Dodane przez 'Gość', w dniu - 21-07-2007 20:40 0 0 A co z podrobionymi podpisami na angażach pracowników?

22. Dodane przez 'Gość', w dniu - 23-07-2007 19:53 0 0 No właśnie???

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.