Przyznanie się to za mało na wolnośćSąd: przyznanie się to za mało na wolność |
| 11.09.2007. Radio Elka, Michał Wiśniewski | ||||||||||||||||||||
| Dyżurny reporter: Jacek C. z dwoma znajomymi porwali 19-latka z Kokorzyna na początku lipca. Spod sklepu w Kobylnikach (na zdjęciu) mężczyznę zabrano samochodem do lasu. W drodze i na miejscu ofiarę bito. Porwanego przykuto do drzewa i zostawiono w ustronnej części lasu. Tylko przypadek sprawił, że wzywającego 667 70 70 60 pomocy znalazł myśliwy. Pomysłodawcą porwania był właśnie Jacek C. on też był najbardziej okrutny względem ofiary. Od sierpnia jako jedyny z całej trójki przebywa w areszcie. Jego adwokat złożył jednak w sądzie wniosek o uchylenie aresztu. Sędziowie z Poznania stanęli jednak po stronie prokuratorów z Kościana, którzy o areszt zawnioskowali. - Obrońca podejrzanego twierdził we wniosku, że jego klient przyznał się do winy i nie ma już żadnych podstaw do utrzymywania najsurowszego środka zapobiegawczego. Sąd nie uznał jednak takiej argumentacji i areszt został utrzymany - mówi Rafał Wojtysiak, zastępca prokuratora rejonowego w Kościanie. Sprawa cały czas jest badana przez prokuraturę. Na razie trudno określić termin przygotowania aktu oskarżenia. - Mamy jeszcze do wykonania pewne istotne czynności w tej sprawie, ale nie będą one raczej oznaczały postawienia zarzutów innym osobom - dodaje Wojtysiak. Areszt Jacka C. obowiązuje do listopada. Na razie nie wiadomo, czy do jego zakończenia śledczy wyślą do sądu akt oskarżenia, czy też będą wnioskować o przedłużenia zatrzymania. (mich tekst/foto)
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama














667 70 70 60









