Europrzekręt już w sądzieKantorowiec sądzony za zagarnięcie 400 tysięcy |
27.11.2007. Radio Elka, Michał Wiśniewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Sprawa wyszła na jaw w sierpniu tego roku. Rawicki przedsiębiorca dwa razy wpłacił do rawickiego kantoru należącego do Macieja M. i jego żony kolejno 100 i 300 tysięcy złotych. Miał za nie otrzymać euro po dość korzystnym kursie. Od stycznia do sierpnia![]() nie dostał nie tylko ani grosza, ale również nie usłyszał żadnych wyjaśnień od małżeństwa M. W sierpniu policja zatrzymała małżeństwo z Dolnego Śląska . Prawna właścicielka kantorów Halina M. po przesłuchaniach została zwolniona. Z jej wyjaśnień wynikało, że oszustwo to dzieło jej 45-letniego męża. Mężczyznę na wniosek prokuratury aresztowano. Rawiccy śledczy skierowali w tej sprawie akt oskarżenia, który z racji skali oszustwa trafił do Sądu Okręgowego w Poznaniu. - Oskarżyliśmy Macieja M. o przywłaszczenie 426 tysięcy złotych, które mieszkaniec Rawicza wpłacił mu w celu wymiany złotówek na euro. Sprawa ruszyła już przed sądem. Ze względu na charakter trudno jednak planować jej finał. Mężczyźnie za zarzucany mu czyn grozi nawet do dziesięciu lat więzienia - wyjaśnia szef rawickiej prokuratury, Jan Trytko. Małżeństwo M. poza kantorem w Rawiczu prowadzi też sieć podobnych placówek na terenie Dolnego Śląska, między innymi w Trzebnicy i Żmigrodzie. (mich tekst/foto)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama