Festyn z piłą w roli głównejFestyn z piłą w roli głównej |
23.03.2008. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Już od rana w ogrodzie za bazyliką ustawione będą największe z możliwych garnki, w których pomieszczą się nawet trzy tony jedzenia. Jadło Drwala przygotowywać będzie Teatr Kulinarny z Lidzbarka z towarzyszeniem KGW ze Smogorzewa. Jadło przyda się, aby mogli się nim posilić, np. uczestnicy turnieju drwali, parady powozów konnych, czy uczestnicy konkursu wiedzy o lesie, ale także wszyscy uczestnicy festynu. Jednak bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem tego dnia będzie bicie rekordu Guinessa w równoczesnej grze na pile muzycznej. Spodziewany jest udział gości z Niemiec, Ukrainy, Czech i Chicago. Będzie wśród nich mistrz świata Wojciech Suchań i aktor Emilian Kamiński, który nie tylko zagra na pile, ale i w monodramie. - Mam wrażenie, że po półrocznych poszukiwaniach dotarliśmy do wszystkich grających na piłach w Polsce, jest to około 20 osób - zapowiada Wojciech Czemplik. Organizatorzy festynu Stowarzyszenie Miłośników Muzyki Świętogórskiej im. J. Zeidlera zgłosili ten fakt w księdze rekordów Guinessa. - Wiemy, jaki jest regulamin i spełniamy stawiane wymagania. Wszyscy artyści zagrają równocześnie jedną pieśń "Po górach dolinach", będzie powołana komisja, a moment ustanawiania rekordu będzie zarejestrowany w formie audio-video i przesłany do Księgi Rekordów Guinessa - wyjaśnia Czemplik. Organizatorom nie zależy tak bardzo na pobiciu rekordu, jak na zintegrowaniu wszystkich pilarzy z Polski. Właśnie w Gostyniu po raz pierwszy będą mieli okazję się spotkać i co najważniejsze razem zagrać. - Tu jest analogia do bicia rekordu Guinessa we Wrocławiu. Co roku jest tam święto gitary, w Gostyniu będzie święto piły. Spotkają się wszyscy, którzy ten instrument pokochali - twierdzi Czemplik. Program jest tak dobrany, aby można było posłuchać nie tylko pieśni maryjnej zagranej na pile muzycznej, ale także muzyki poważnej i rozrywkowej. Pilarzom towarzyszyć będzie kwartet smyczkowy Capitol z Wrocławia. A koncert z biciem rekordu poprowadzi Piotr Bałtroczyk. Być może muzyka pilarzy będzie natchnieniem dla Henryka Grudnia, przed którym nie łatwe zadanie. Z topoli o średnicy jednego metra ma wyrzeźbić piłą, ale motorową posąg Józefa Zeidlera. Warto nadmienić, że nikt ze współczesnych nie wie jak on wyglądał. (abj/tekst i foto)
reklama
reklama
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama