Wniosek o areszt dla synaNie ma zarzutów o zabójstwo |
| 20.05.2008. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60Przypomnijmy, że 18 maja górowska policja znalazła zwłoki 55-letniego mężczyzny, które w lesie koło Chobieni zostawił jego 33-letni syn. Przeprowadzona sekcja zwłok nie wykazała, aby doszło do zabójstwa. -Na podstawie dotychczasowych ustaleń prokuratury, w tym sekcji zwłok nie ma podstaw, aby stwierdzić, że do śmierci 55-latka przyczyniła się osoba trzecia. Na ten moment nie możemy nikomu postawić zarzutu zabójstwa - mówi Wojciech Czerwiński, prokurator rejonowy w Głogowie. O szczegółowych ustaleniach dotyczących śmierci mężczyzny prokuratura nie chce się wypowiadać. - Jest na to za wcześnie - twierdzi prokurator. Sprawa jest jednak o tyle niejasna, że zlecono specjalistyczne badania organów wewnętrznych 55-latka, aby ostatecznie ustalić przyczynę zgonu mężczyzny. Synowi zmarłego postawiono zarzut zbezczeszczania zwłok ojca. - Zamiast zadbać o ciało zmarłego, do tego tak bliskiej osoby zostawił je na otwartej przestrzeni, to jest przestępstwo - zaznacza Czerwiński. Ponadto 33-latkowi postawiono zarzut sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa w ruchu lądowym. 15 maja jechał samochodem po pijanemu i wbrew zakazowi sądu. Dopiero policyjny pościg i ostrzegawcze strzały w powietrze zmusiły go do zatrzymania. Prokuratura Rejonowa zwróciła się do sądu o zastosowanie wobec niego 3-miesięcznego aresztu tymczasowego. Decyzja w tej sprawie ma zapaść jeszcze dzisiaj. (abj/tekst i foto)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama














Prokuratura Rejonowa w Głogowie nie postawiła nikomu zarzutu zabójstwa 55-letniego mieszkańca gminy Jemielno. -Na chwilę obecną nie ma do tego podstaw - przyznaje prokurator Wojciech Czerwiński. Syn zmarłego mężczyzny ma trafić do aresztu w związku z kilkoma zarzutami, które mu przedstawiono, w tym zbezczeszczania zwłok ojca.
667 70 70 60









