Koncert dla Gostynia

Gostyniowi i jego mieszkańcom w 730-lecie lokacji miasta dedykowany był wczorajszy koncert III Festiwalu Muzyki Oratoryjnej "Musica Sacromontana". -Jesteśmy  wdzięczni - mówił Jerzy Woźniakowski, burmistrz Gostynia.

W świętogórskiej bazylice zagrała Polska Orkiestra Radiowa pod dyrekcją Łukasza Borowicza oraz Zespół Śpiewaków Camerata Silesia. Zaprezentowano kolejne odkrycia muzyczne ze świętogórskich archiwów - utwory Ferdinanda Riesa „Sinfonie D” oraz „Regina Coeli” Wolfganga Amadeusza Mozarta. Zaprezentowano także „Vespetae ex D” (Nieszpory) Józefa Zeidlera wydobyte ze zbiorów gnieźnieńskich. Publiczność, która wypełniła bazylikę, nagrodziła występy gromkimi oklaskami.
Burmistrz Gostynia Jerzy Woźniakowski dziękował organizatorom festiwalu Stowarzyszeniu Miłośników Muzyki Świętogórskiej im. Józefa Zeidlera za zorganizowanie koncertu dedykowanego Gostyniowi. Podkreślał znaczenie tego wydarzenia muzycznego, które odkrywa bogactwo lokalnej kultury, ale też promuje Świętą Górę, Gostyń i okolicę.

-Chciałbym inicjatorom festiwalu życzyć wiele satysfakcji i wielu kolejnych udanych przedsięwzięć, aby w przyszłości udało się wydobyć kolejne skarby muzyczne. Dziękuję wszystkim za przybycie za wysłuchanie wspaniałych koncertów i wspólne przeżywanie rocznicy naszego miasta - mówił burmistrz Gostynia.


Dziś o godzinie 18.30 rozpoczyna się ostatni festiwalowy koncert. Dedykowany jest Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Gostyniu w 340. rocznicę fundacji. Wystąpi Orkiestra Akademii Beethovenowskiej wraz z Chórem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Koncertowi patronuje Elżbieta Penderecka. (abj/tekst i foto)

Komentarze (10)

1. Dodane przez INTELIGENT, w dniu - 05-10-2008 13:08 0 0 Ciekawe spostrzezenie burmistrza. Mozna promowac miasto , gmine poprzez IMPREZY. Dopiero teraz to sobie uswiadomil ?

2. Dodane przez fuga, w dniu - 05-10-2008 14:41 0 0 Zapraszam wszystkich, którzy mają czas, na dziś wieczór. To jest spotkanie z muzyką na wysokim poziomie!

3. Dodane przez music, w dniu - 05-10-2008 21:30 0 0 Bardzo ciekawy ten festiwal. Festiwal dla mega snobów. Mozna przyjść nawet 30 minut wcześniej by posłuchac muzyki i ... nie ma szans na "dobre" miejsce. Wszystkie ławki są zarezerwowane przez organizatorów dla tzw VIPów, którzy często tylko raz do roku mają stycznośc z muzyką. 80 % siedzących w ławkach, to snoby, które są na festiwalu nie dla wartości muzycznych i piękna muzyki klasycznej w barokowym otoczeniu, ale: BO TAK WYPADA. Rozumiem: dwie lub trzy ławki dla GOŚCI czy władz kościelnych lub państwowych - ale organizatorzy już po raz kolejny pokazali, że to koncert dla Lepszych i reszty. A ta reszta, to ci bez znajomości, bez pozycji, bez pieniędzy, bez mozliwości sponsorowania. I az wstyd, że za tym stoją zakonnicy!

4. Dodane przez Jarosław, w dniu - 05-10-2008 21:31 0 0 Muzyka jest faktycznie piękna i niezapomniana,ale dlaczego w lokalnej telewizji mamy ogladac godzinami występy?Kto chce jej słuchać idzie po prostu do Klasztoru lub raz odsłucha w telewizji i koniec,ale nie ciągle powtarzają .W końcu zniechęcimy sie do niej i nie będzie żadnego pożytku z tego.Czyżby lokalna telewizja miała z tego aż takie profity?Ludzie nie dajcie się zwariować.Ile tego można słuchać.Przecież tyle innych spraw wymaga pokazania w telewizji lokalnej a tu cisza.Pytam też dlaczego od lat jako spikerka występuje ta sama osoba?Czyżby nie starczyło w tym wszystkim trochę pieniędzy na drugą spikerkę lub spikiera?Czasami widać,że spikerka jest już zmęczon a i dość nonszalancko czyta informacje,no i z makojażem ostatnio jest coraz gorzej.Zróbcie coś w tej sprawie .Nie jest to tylko moje zdanie w tej sprawie.

5. Dodane przez sonata, w dniu - 06-10-2008 08:13 0 0 do komentarza 3: jeżeli ktoś jest prawdziwym koneserem muzyki klasycznej, to nie musi widzieć występujących. Po drugie jest telebim i wszystko dobrze widać. Po trzecie gdyby każdy tak myślał jak Pan/Pani, to nikogo by w klasztorze nie było, oprócz vipów. A klasztor był zawsze pełen. To są spotkania z prawdziwą muzyką na wysokim poziomie. A jeżeli Pani/Panu się nie podobało, to świadczy o niskiej kulturze muzycznej, skoro zwraca Pan/ Pani uwagę na tak nieistotne szczegóły.

6. Dodane przez Nie o muzyce., w dniu - 06-10-2008 08:24 0 0 Jestem ciekaw , czy kablowka pokaze Gostyniakom popisowe wystapienie radnego Cichowskiego na ostatniej sesji RM.

7. Dodane przez widz, w dniu - 06-10-2008 12:31 0 0 całe sesje rady miejskiej lecą w kablówce oglądam je niekiedy z wielka radością jak widzę "popisy" naszych rajców

8. Dodane przez o !!!, w dniu - 06-10-2008 13:11 0 0 Do -6 - widać że urzędnicy przyszli do Ratusza i włączyli komputery.

9. Dodane przez ED, w dniu - 06-10-2008 17:55 0 0 Muzyka piękna. Podziekowania należą sie przede wszystkim wykonawcom i oraganizatorom. Zastrzeżenia mam do komentarzy pana profesora Dyżewskiego, który uważa, że tylko muzyka piekna może być wykonywana i spiewana na chwałę Bożą. Oburzona byłam krytyką muzyki śpiewanej przez młodzież w kościele nazwanej przez pana Dyżewskiego popkulturą. Są to proste dżwieki, ale jak wpadające w uchoi chętnie spiewane nie tylko przez młodzież, ale i przez dorosłych. Według pana Dyzewskiego to profanacja, przepraszam, ale czego, tego że ktoś chce chwalić Boga przez śpiew. Odnosząc się do cytatu, które tak uporczywie pan profesor przytaczał: \"Jeżeli śpiewasz dwa razy się modlisz\". Panie Dyzewski, czy przypadkiem przez pana nie przemawia snobizm, tylko to toleruje co mi się podoba, a resztę krytykuję. Tak na marginesie przytaczanie cytatów wypowiedzi bez kontekstu traci sens i wszystko wtedy możemy dopasować do swojej wypowiedzi. Jeszcze jedno zachwyca się grą szkrzypiec, bo to naprawdę cudny instrument, ale na każdej ulicy nie mieszka skrzypek, który chetnie pogrywa w kościele, a gitara też ma piekne dżwięki, które mozna wykorzystać na chwałę Bożą. Muzykę poważną to ja chetnie słucham na koncertach, ale w kościele, to wolę śpiewać tak jak potrafię i z gitarą też to pieknie brzmi. Panie Dyżewski może więcej samokrytyki. Z powazaniem.

10. Dodane przez Fuga, w dniu - 09-10-2008 16:01 0 0 Do komentarza nr 9.  Wie Pani, ja zgadzam się z wypowiedzią p. Dyżewskiego. Niestety wielokrotnie jest tak, że w kościołach śpiewa młodzież, z gitarą ale czasem poprostu "więdną" mi uszy. Ja jednak preferuję tradycyjną oprawę mszy św. śpiew organisty i gra na organach.   Pozatym z muzyką w kościele jest tak jak ze sklepem: w sklepie z kosmetykami nie znajdzie Pani szewca na swoim stanowisku pracy.Albo szewc, albo drogeria. Pozdrawiam.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.