Nie zgodzili się na sprzedaż

Gostyńscy radni nie zgodzili się na sprzedaż gminnej działki, przy ulicy Cukrowniczej. Głównie obawiali się, że zamiast mieszkań powstanie tam hala magazynowa.

Dwa lata temu gmina kupiła działkę od jednej ze spółek koncernu Pfeifer & Langen z zamiarem sprzedania i zainwestowania. Teren leży w pobliżu przedszkola. Zdaniem większości radnych jest to jeden z terenów zielonych w mieście, które należy zachować.

-Głosowałem konsekwentnie przeciw sprzedaży. Jest już niewiele miejsc zielonych w centrum miasta, w bezpośredniej bliskości

szpitala. Teren ten tworzy otulinę przed zakładem pracy, jakim jest cukrownia. Mimo tego, że miasto mogłoby na tej sprzedaży zarobić, wydaje się, że nie na wszystkim powinniśmy zarabiać - mówił radny Piotr Radojewski


Do gminy wpłynęły wnioski dwóch zainteresowanych kupnem działki przedsiębiorców. Pojawiły się propozycję wybudowania w tym miejscu budynku wielorodzinnego, ale jest także możliwość postawienia hali magazynowej. Gmina nie ma możliwości zastrzeżenia, co ostatecznie wybuduje nowy właściciel.


- Nie możemy tego ograniczyć i jeśli zdecydujemy, że sprzedamy grunt i kupi go ktoś, kto zechce zrobić tam magazyn, to będzie prawdopodobnie coś, czego nikt dzisiaj z nas nie chce - mówił Jerzy Woźniakowski, burmistrz Gostynia.

-Nawet mieszkania nie powinny tam być - twierdził Grzegorz Skorupski, przewodniczący Rady Miejskiej w Gostyniu - Jesteśmy za tym żeby budować, ale w odpowiednim miejscu, a nie za wszelką cenę - przekonywał.


Radny Skorpuski wskazywał na możliwość przeznaczenia pod zabudowę mieszkaniową terenów za Tesco, choć na razie trwa tam proces spadkowy, na Pożegowie II, zaznaczył, że grunty mają także spółdzielnie mieszkaniowe.

Zwolennicy sprzedaży działki, byli w mniejszości. - Jeśli pojawia się możliwość, że w Gostyniu mogą powstać nowe mieszkania to moim zdaniem, należy z tego skorzystać - mówił radny Tomasz Barton - Jest to teren rzadko uczęszczany i nie stanowi jakiegoś waloru estetycznego w naszym mieście.

Ostatecznie 8 radnych było przeciw sprzedaży działki przy Cukrowniczej, 6 za a 4 wstrzymało się od głosu.

(abj/tekst i foto)

Komentarze (14)

1. Dodane przez yyy, w dniu - 07-10-2008 10:22 0 0 skoro dwa lata temu gmina kupiła teren z zamiarem sprzedania i zainwestowania? to o co chodzi ? była ku temu okazja.... jak takie decyzje będą podejmować nasi radni to jeszcze długo nie powstaną nowe mieszkania w Gostyniu! a ceny starych mieszkań za chwile będą wyższe niż nowych w Lesznie i okolicznych miastach powiatowych.....

2. Dodane przez pan xxxxx, w dniu - 07-10-2008 12:00 0 0 oj oj oj ci nasi radni , siedzą i obradują i jak zwykle nic z tego nie wychodzi ludzie szukają mieszkania i nie ma żadnego nowego - zarówno do kupienia i na wynajem , a nasi radni potrzebowali 2 lat żeby w końcu zadecydować że niestety nie sprzedadzą tego terenu bo trawników im sie zachciało - dla mnie to skandal .

3. Dodane przez G., w dniu - 07-10-2008 12:13 0 0 "ludzie szukają mieszkania"? do wynajęcia oczywiście - nie do kupienia. Gdyby opłacało się w Gostyniu budować domy wielorodzinne (jak teoretycznie miał powstać na Cukrowniczej) to wówczas już dawno zrobiłaby to jedna z działających spóldzielni mieszkaniowych. Czy "yyy' wiesz o jakiej działce mowa? I jak jest połęczona z ulicą Poznańską? Wyobrażasz sobie wjazd i wyjazd kilkudziesięciu dodatkowych samochodów? Zresztą tam i tak w przypadku sprzedaży powstałaby hala magazynowa (mieszkania to kamuflaż, po pierwszym odrzuceniu przez radę projektu sprzedaży). I to obok przedszkola! Są inne grunty gdzie można budować, dlaczego akurat tam? Ktoś miał interes tanio kupić? Kiedy nie wiadomo o co chodzi .. trzeba spytać kto za tym stoi...

4. Dodane przez kolo, w dniu - 07-10-2008 12:50 0 0 Trzeba jeszcze blok mieszkalny Panu Bartonowi na Rynku postawić! Bo przecież jest wolne miejsce! Jeszcze pośrodku kartodromu i w parku miejskim, i na nieczynnej płycie boiska sportowego! Nie chce mi się wierzyć, że Pan Barton wierzy, że tam powstaną mieszkania. Za mądry na to. Burmistrz znów chciał sprzedać grunt "w dobrej wierze" a byłoby jak z Lidlem, czy TeBeeSami na Górnej. Ale ciągle się pojawia słowo "wierzę" a ja im już nie wierze!

5. Dodane przez yyy, w dniu - 07-10-2008 13:03 0 0 G. o których spółdzielniach mówisz? nie ma co liczyć dziś na spółdzielnie... to dziś dziwny twór który powoli przestaje mieć rację bytu ze swą rozbudowaną administracją .....spójrz na sąsiednie miasta powiatowe rawicz, śrem, leszno, jarocin... jakoś tam się opłaca budować bloki mieszkalne, a w Gostyniu nie? dziwna sprawa.... a co do samej sprzedaży to musiałby być ogłoszony przetarg na sprzedaż tej nieruchomości, więc wszystko byłoby jawne kto kupuje i za ile i każdy mógłby to kupić .....

6. Dodane przez obserwator, w dniu - 07-10-2008 14:25 0 0 Dla kogo te mieszkania? Przecież kto ma kasę buduje sam. Kto jej nie ma - i tak nie kupi bo go nie stać. Ale w Gostyniu jeszcze wierzą w rozdawnictwo za frajer. Trzeba mieć tylko znajomości. Albo chodzić nękać burmistrza i można dostać wiele !

7. Dodane przez Domin, w dniu - 07-10-2008 14:40 0 0 Nieprawdziwe informacje należy dementować:  - w gostyniu ludzie szukają mieszkań o nieco podwyższonym standardzie ( w tym i ja)  -spółdzielnie żyją swoim życiem a przykład innych miast powiatowych pokazuje że budownictwo mieszkaniowe jest dzisiaj opłacalne  - dziwne że nie przeszkadzały panu uciążliwości na tym skrzyżowaniu do tej pory i tak tym problemem ktoś będzie musiał się zająć (może sygnalizacja świetlna)  - hala magazynowa to wymysł radnych PIS i Gospodarnych. Skąd te dwa ugrupowania wiedzą kto stanie do przetargu? Chyba że sami chcą stanąć i postawić te hale bo innego wyjścia nie widzę  -za chwile w Gostyniu żadna inwestycja nie powstanie bo raz jest koło przeczkola raz koło szkoły a raz koło kościoła. Okolice przeczkoli są porządaną lokalizacją na domy w wielorodzinne.W innych miastach nikt nie wykrzykuje takich idiotycznych sloganów.  - gmina (czyli my mieszkańcy) kupiła ten teren tanio i teraz może sprzedać go drogo tylko kilku radnych widzi w tym jakiś problem (w tym że gmina czyli wszyscy mieszkańcy zarobią na tym interesie i na dodatek uaktywni się ten teren - być może powstaną nowe mieszkania.  To miasto nie może się rozwijać jeśli ma takie władze!

8. Dodane przez Do Do Mina, w dniu - 07-10-2008 19:32 0 0 1. Inwstycje mają być w strefie do tego przeznaczonej, a nie na gruntach PRZENACZONYCH NA TERENY ZIELONE I REKREACJE!  2. hala magazynowa to nie wymysł radnych PiS i Gospodarnych (zresztą skąd informacje, że te kluby głosowały przeciw? Nie ma tego w info Elki. Czyżby to pisał sam uczestnik sesji Tomasz Barton?). Pierwszy wniosek o sprzedaż przewidywał właśnie powstanie tam hali. Po odmowie pojawił się drugi wniosek- teoretycznie na budownictwo 24 mieszkań.  3. Radojewski z Naszej Gminy głosował wspólnie ze Skorupskim i Cichowskim przeciw sprzedaży. To nie polityczne działanie, ale dobro gminy.  P.S. Myślę, Drogi Administratorze, że ten post, choć nie przychylny lewicy uwielbianej przez Elkę, jednak się ukaże

9. Dodane przez Bogdan, w dniu - 07-10-2008 22:11 0 0 Władze Gostynia już kiedyś zrobiły świetny interes na sprzedaży działki panu Mądremu właścicielowi salonu Fiata w Gostyniu. I lepiej niech za takie interesy się nie biorą bo gminie na pewno to się nie opłaci.

10. Dodane przez haha, w dniu - 07-10-2008 22:20 0 0 co to za jeden ten Barton czy to ten co kiedyś w życiu Gostynia próbował coś pisać o sporcie. Czy jakiś inny wszystko wiedzący może radny.

11. Dodane przez do Domina, w dniu - 08-10-2008 07:35 0 0 Dominie: przedszkoli a nie "przeczkoli"!

12. Dodane przez Domin, w dniu - 08-10-2008 16:57 0 0 1 Właśnie przez takie myślenie Gostyń sie nie rozwija. Tu nie wolno inwestować tylko gdzieś indziej. (nie ważne że nikt z tego terenu nie korzysta). A gdzie indziej sie nie opłaca i tak w kółko Macieju.  2 o hali magazynowej napisał użytkownik G. Po prostu przeczucie mi mówi że on jest z PIS (tak jak jemu że jestem panem Bartonem). Nie zmienia to jednak faktu że nie wiadomo kto stanie do przetargu.   3 Kogo interesują rozgrywki pojedyńczych radnych. Tu ktos głosuje z kimś a innym razem przeciw komuś. Gdzie tu dobro gminy? Dobrem gminy byłby rozwój ale widocznie nie z takimi osobami na świeczniku głosującymi za pozostawieniem tego nieużytku. A może radni mają swój pomysł na wykorzystanie tego terenu? Szkoda że o nim nie mówią, a zastawiają się "nie bo nie"  4 Nazywaj mnie Tomaszem Bartonem, możesz też św. Teresą z Kalkuty a to i tak nie zmieni faktu że nie odpisujesz na zasadnicze pytania:  - Co robią radni żeby ożywić rynek mieszkaniowy w Gostyniu - NIC  - dlaczego gmina kupiła ten teren z zamiarem sprzedaży (czysty zysk do budzetu)a teraz nie wiadomo co z nim zrobić.  - i dlaczego radni nie powiedzą co chcieli by tam widzieć , tylko obstawiają swoje NIE BO NIE  jeśli radni chcą tam mieć park to proszę uporządkowac teren , wstawić ławki , może małą fontannę. A nie opowiadać bajki o terenie rekreacyjnym.

13. Dodane przez kol, w dniu - 09-10-2008 06:50 0 0 Domin - to nie Barton ani Teresa z Kalkuty. On chce kupić hale na magazyn!!! hehehe

14. Dodane przez Nat, w dniu - 12-10-2008 20:13 0 0 W Gostyniu terenów pod budownictwo wielorodzinne jest niewiele. Uważam, że są tutaj ludzie, którzy byliby zainteresowani zakupem mieszkania, nie wszystkich stać na domek jednorodzinny.   Uważam, że radni popełnili błąd, kóry spowoduje, że w najbliższym i może nawet dalszym okresie czasu nie będzie w Gostyniu nowych mieszkań

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.