Przesłuchali dróżnika, ale zarzutu jeszcze nie ma

Kościan. Policja przesłuchała dróżnika, który dziś rano doprowadził do wypadku w Oborzyskach Nowych nie zamykając szlabanu przed pociągiem pospiesznym. Pod skład wpadło auto. Kierowcy cudem nic się nie stało. Jak się dowiedzieliśmy, przed tygodniem w Oborzyskach Starych inna dróżniczka też nie opuściła na czas szlabanów. W porę zatrzymała jednak kierowcę.

Dzisiejszy poranny wypadek tylko cudem nie zakończył się tragedią. 29 letni kierowca fiata, który sam wyszedł z wraku samochodu, jest w szpitalu, ale tylko na obserwacji. W lecznicy przebywa też dróżnik, który zasłabł po wypadku. To jednak nie stanowiło przeszkody w jego przesłuchaniu.

- Zeznania

tego mężczyzny już mamy, ale obowiązuje mnie tajemnica postępowania. Faktem jest, że nie zamknął on rogatek i nie potrafi tego racjonalnie wyjaśnić. Grożą mu zarzuty z dwóch paragrafów. Decyzja procesowa zależy jednak od prokuratury. Decyzja zostanie podjęta po ostatecznych badaniach poszkodowanego - mówi Przemysław Mieloch z kościańskiej policji.

Dzisiejszy wypadek nie jest pierwszym w okolicach Kościana. Kilka miesięcy temu dróżniczka na przejeździe przy ulicy Młyńskiej w Kościanie nie opuściła szlabanów, a kierującą przed tragedią uratował inny kierowca. Zepchnął jej samochód poza torowisko. Dróżniczce nie postawiono zarzutów, bo sprawa - bez ofiar i strat - wymagałaby ścigania prywatnego, a tego nie chciała kierująca autem.

Jak się jednak dowiedzieliśmy przed tygodniem w Oborzyskach Starych, niedaleko przejazdu, gdzie dziś doszło do wypadku, pracująca tam dróżniczka także podniosła szlaban przed nadjeżdżającym pociągiem. Zrobiła to, gdy jeden ze składów minął przejazd, ale po chwili miał na niego wjechać kolejny.

Dróżniczka widząc swój błąd (i wiedząc, że nie zdoła mechanicznie opuścić rogatek) wybiegła zatrzymując samochód, który już wjeżdżał na przejazd. Sprawę tego zdarzenia także analizuje kościańska prokuratura. (mich)

Komentarze (30)

1. Dodane przez Monika, w dniu - 09-10-2008 14:13 0 0 WIELE LUDZI NIE ZDAJE SOBIE Z TEGO SPRAWY JAK CIEZKA JEST PRACA DROZNIKA, KAZDEMU MOZE SIE TO ZDARZYC. A KIEROWCY PRZED KAZDYM PRZEJAZDEM POWINNI SIE UPEWNIC CZY NIC NIE JEDZIE, NAWET GDY SA SZLABANY. DOBRZE, ZE KIEROWCY NIC SIE NIE STALO. MAM NADZIEJE, ZE DROZNIK NIE OTRZYMA WYSOKIEJ KARY.

2. Dodane przez mieszkanka, w dniu - 09-10-2008 14:23 0 0 Ten incydent sprzed tygodnia wcale sie tak nie potoczył. To nie dróżniczka zatrzymała samochód, a kobieta, która akurat przechodziła i zauważyła nadjeżdżający pociąg....

3. Dodane przez karolina, w dniu - 09-10-2008 14:28 0 0 To jak lekarz zaśnie na oddziale to ludzie magą umierać ?.Poprostu Ludzie lekceważą sobie stosunek do pracy na tym stanowisku!!

4. Dodane przez Viola, w dniu - 09-10-2008 14:33 0 0 Wydłużając wiek emerytalny narażać będziemy wielu kierujących . Starsi ludzie powinni odpoczywać. Jeśli dróżniczki będą pracować do 60 lat a może dłużej takich wypadków będzie więcej

5. Dodane przez Nw.O., w dniu - 09-10-2008 14:58 0 0 mieszkam w tej wiosce i kiedys bywało, ze pocią przejeżdżał i maszynista trąbił, bo szlabany były otwarte. Odkąd jest ta zmiana drużników nie przypominam sobie podobnej sytuacji. Była straszna mgła i kierowca fiata pociąg mógł zauważyc parę metrów przed maską, no i po prawej stronie sa krzaki baardzo ograniczajęce widoczność. Szczęście, że nikomu nic się nie stało, każdy ma wiele do przemyslenia

6. Dodane przez MARTTINO, w dniu - 09-10-2008 15:22 0 0 OSOBISCIE UWAZAM ZE POWIENIEN BYC OBOWIAZEK STAWANIA NA PRZEJEZDZIE KOLEJOWYM "STOP" POPATRZEC W PRAWAO I LEWO I DOPIERO RUSZAC TAKZE SKRZYZOWANIA Z PRZEJAZDEM KOLEJOWMY WINNY BYC POD KĄTEM PROSTYM JA ZAWSZE STAJE NA PRZEJEŹDZIE I ZAWSZE SIĘ ZATRZYMUJE

7. Dodane przez ant, w dniu - 09-10-2008 16:22 0 0 Co do Starych Oborzysk - są dwa przejazdy -jeden tuż przy budynku stacyjnym, ale tam ruch niewielki, drugi odległy 300-400 m od stanowiska obsługi, więc trafne spostrzeżenie kom.2, że dróżniczka nie wybiegła, tylko ktoś co znajdował się na przejeździe. Żądajcie aby dróżnicy pracowali do 65 lat? To będzie coraz gorzej!

8. Dodane przez xxxx, w dniu - 09-10-2008 16:28 0 0 dziś mogła się powtórzyć sytuacja z 27 września 1995 r.gdy był otwarty przejazd kolejowy w Starych Oborzyskach,

9. Dodane przez Luck, w dniu - 09-10-2008 17:44 0 0 BUDUJEMY WIADUKTY I NIE BEDZIE TAKICH AKCJI = to nie dopomyślenia aby na tak ruchliwej trasie znajdowały sie przejazdy kolejowe - a swoją drogą to w innych miejscach gdzie jest niebezpiecznie powinien być znak STOP

10. Dodane przez bogusia, w dniu - 09-10-2008 18:46 0 0 co chodzi na temat drózników obojetnie gdzie i na którym przejezdzie dróznik i tak jest traktowany na pkp jak smiec , nikt nie chce przyjsc na droznika bo wiedza jaka jest praca odpowiedzialna jesda nie uwaga wystarczy jedno zacmienie i co dochodzi to co dzis w oborzyskach nowych , a droznik nie zarabia kokosow ,a jest naraszony na wiele niebezpieczenstw i tak samo przecchodni jak i kierujacy autem kazdy wchodzac musi sie tez liczyc z tym ze droznik to tez człowiek ma prawo sie pomylic tak jak komputery, tylko jest jeden szczegół ze komputer nie odpowie za czyn któyr popełnił a człowiek niestety ale tak.

11. Dodane przez szymon, w dniu - 09-10-2008 19:00 0 0 proponuje jeszcze więcej oszczedzać na przejazdach kolejowych.

12. Dodane przez jan, w dniu - 09-10-2008 19:02 0 0 W niemczech są porządne przejazdy automatyczne i jakos wypadków nie ma

13. Dodane przez przestraszona, w dniu - 09-10-2008 19:31 0 0 co oni wypisują że dróżniczka wybiegła na przajazd to bzdura ............ przecież oni w oborzyskach mają dwa przejazdy do zamykania jeden bardzo daleko zamykany z podglądu kamery , podczas mgły chyba na czuja a ten przy stacji też znajduje się pare metrów od dróżnika i jeszcze sprzedają bilety //////// aby pozazdrościć tej fuchy

14. Dodane przez xx, w dniu - 09-10-2008 20:25 0 0 tak panowie ministrowie wydłużcie wiek emerytalny do 70 i zakłady pogrzebowe budujcie przy przejazdach no i będzi przebudowa lini wrocław - poznan w 200...... któryśm

15. Dodane przez artur, w dniu - 09-10-2008 20:36 0 0 zdarza sie ze to dyzurni ruch nie informuja druznika o nadjerzdzajacym pociagu choc maja do tego obowiazek.jest to jednak trudne do udowodnienia.

16. Dodane przez tak, w dniu - 09-10-2008 20:37 0 0 pociągi na TIRy

17. Dodane przez xp ;D, w dniu - 09-10-2008 22:20 0 0 popieram decyzję Luck 'iego z tymi wiaduktami - to najlepsze rozwiązanie, ale jest mały problem - Polska to biedny kraj i brak nam kasy na budowy wiaduktu bo politycy wolą te pieniądze (...)

18. Dodane przez EGONN, w dniu - 10-10-2008 08:00 0 0 jak widze komentarze typu JAK CIEZKA JEST PRACA DROZNIKA to niech zmieni zawod i sprzata ulice bedzie przynajmniej czysto a i ludzie beda bardziej bezpieczni jak co drugi ulomny zamknie rogatki na czas i wezcie tu nie mowcie ze praca ciezka... a jaka jest lekka chyba tych w biurach co siedza nie maja co robic i takie bzdurne komenty pisza.

19. Dodane przez t, w dniu - 10-10-2008 08:08 0 0 do kom 13.Jak ci się podoba ta fuch to przyjmnij się na kolej jako dróżnik i masz już tę robote.a nie wypisuj głupot

20. Dodane przez Iwan, w dniu - 10-10-2008 08:52 0 0 A wystarczyłoby przed każdym przejazdem postawić znak STOP. Nie zatrzymasz się - Twoja sprawa.

21. Dodane przez hiu, w dniu - 10-10-2008 09:05 0 0 racja dróżniczka w starych oborzyskach ma 300 metrów do przejazdu

22. Dodane przez samanta, w dniu - 10-10-2008 09:29 0 0 na całe szczęście kierowcy się nic nie stało! Tylko szkoda samochodu. Moim zdaniem to kierowca powinien być ostrożniejszy!

23. Dodane przez Magda, w dniu - 10-10-2008 10:05 0 0 to nie jest jego wina

24. Dodane przez elf, w dniu - 10-10-2008 10:38 0 0 do kom.nr.18 człowieku jak nie umiesz pisać czytelnie to się nie wcinaj do komentarzy bo robisz bałagan na ulice z tobą do sprzątania

25. Dodane przez Marek, w dniu - 10-10-2008 11:18 0 0 oj mylicie ... Stare Oborzyska z Nowymi Oborzyskami.  Wypadek był w Nowych (i tam jet druznik bądź druzniczka), a w Starych są dwa przejazdy kontrolowane przez inną osobę ze stacji.  Widac ze wypowiadają sie osoby niekompetentne.  Oby nie było wiecej takich wypadków. Nie należy zwalać na nikogo winy - to rozstrzygnie prokuratura.

26. Dodane przez ????????, w dniu - 10-10-2008 12:04 0 0 niech koleje pozwalniają jeszcze pracowników.Czy ktoś wie ile ten pracownik był godzin w pracy? która to jego nocka podrząd?Niestety ale na takim stanowisku ludzie powinni przychodzić wypoczęci do pracy

27. Dodane przez Nina, w dniu - 10-10-2008 14:57 0 0 Moj mąz jest dróznikeim . Wiem jak bardzo odpowiedzialna jest jego praca. A pieniadze nie adekwatne do odpowiedzialnosci ktora niesie za soba ten zawód. życze jemu i innym droznikom spokojnej pracy i szczesliwego powrotu po dyzurze do swoich rodzin.

28. Dodane przez tom, w dniu - 10-10-2008 17:00 0 0 do kom.27.Zgadzam się z wypowiedzią tej pani. sam jestem dróżnikiem na tej lini kolejowej i nie jadną rzeczy widziałem,to prawda że chodzimy nieraz kilkanaście dni pod rząd do pracy to kiedy mamy odpocząć.A zwykłym ludziom się zdaje że my tylko siedzimy i zamykamy rogatki dla chec.LUDZIE NIE PISZCIE BZDUR BO NAPISZECIE COŚ GŁUPIEGO A DZIENNIKARZE CZEKAJĄ NA TO JAK SĘPY ABY TYLKO OPISYWAĆ NIE PRAWDE A LUDZIE TO ŁYKNĄ.

29. Dodane przez A, w dniu - 10-10-2008 17:07 0 0 Ostatnio wracałem pociągiem z Poznania i słyszałem wypowiedz jenego kolejarza że w dniu wypadku jeden redaktor radia.....był tak nachalny że pchał się na posterunek dróżnice.I gdzie tu bezpieczeństwo dróżników.Szanowni dredaktorzy troche z innej strony zobaczcie jak ci ludzie pracują na tych posterunkach.

30. Dodane przez pasażer, w dniu - 11-10-2008 22:10 0 0 Ludzie co Wy piszecie? Dróżnik jest tylko człowiekiem. Ja rozumiem, że na zamykaniu rogatek polega jego praca. Nie jest to ciężka praca fizyczna, ale psychicznie może wykończyć. Po ile godzin dróznicy muszą pracować? Jadę do pracy na 7 widzę dróżnika na przejeżdzie, wracam po 15 i co widzę..... tego samego dróżnika. Następny dzień powinien mieć nockę a on znów ciągnie następną dniówkę. Ile można pracować? Winę ponosi dróżnik ale i kierowca. Kodeks drogowy wyraźnie mówi, że zbliżając się do przejazdu kolejowego należy zachować szczególną ostrożność. Żal mi tego dróżnika, życzę mu powodzenia.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.