Zabójca z zimną krwią wracał zacierać ślady

Kościan. Śledczy ujawniają kilka nowych okoliczności dotyczących zabójstwa nauczyciela z Kościana. Wiadomo już, że zabójca zamordował swoją ofiarę na trzy dni przed znalezieniem jej zwłok. W tym czasie wiele razy wracał na miejsce zbrodni i stopniowo zacierał ślady. W końcu zdecydował się podpalić ciało. Prokurator z aktem oskarżenia czeka jeszcze na wyjaśnienie kilku ważnych okoliczności. Nadal nie jest jasny motyw zabójstwa, ani to, gdzie podział się nóż, którym zabito mężczyznę.

Śledczy do tej pory były bardzo powściągliwi w udzielaniu jakichkolwiek szczegółowych informacja na temat zabójstwa, do którego doszło przed blisko miesiącem. Kilka dni po znalezieniu w mieszkaniu nadpalonych zwłok nauczyciela policja zatrzymała 44 letniego Grzegorza K. Mieszkał po sąsiedzku, piętro wyżej, nad mieszkaniem ofiary. Dzisiaj śledczy ujawniają, że zabił już na kilka dni przed tym zanim sąsiedzi poczuli dym i wezwali policję.

- Do zabójstwa doszło w piątek, a ciało znaleźliśmy dopiero w niedzielę. Przez trzy dni 44 latek regularnie chodził do mieszkania sąsiada i tam zacierał ślady swojego czynu. Kulminacja nastąpiła w niedzielę, gdy mężczyzna podłożył pod ciało ogień za pomocą łatwopalnej substancji. Zrobił to jednak w taki sposób, by nie doszło do większego pożaru zagrażającego jemu samemu. Można więc uznać, że było to działanie z premedytacją i tak zapewne zostanie ocenione przez sąd - mówi Mateusz Marszewski, oficer prasowy kościańskiej komendy.

Śledczy wykluczyli też ostatecznie hipotezę, że udział w zabójstwie mogła mieć jeszcze jedna osoba. - Badaliśmy różne warianty sprawy, ale na dziś mogę powiedzieć tylko tyle, że wykluczyliśmy jednak ostatecznie udział w tej sprawie osoby trzeciej. Był tylko jeden zabójca i jego ofiara - mówi Marszewski.

44 letni Grzegorz K. od listopada siedzi w areszcie tymczasowym. Policja wciąż analizuje zabezpieczone na miejscu ślady. Nie zdradza też, co stało się z nożem, którym zadano ofierze kilka ran. Niejasny jest też motyw zabójstwa, ale prawdopodobnie nie były to sąsiedzkie porachunki lecz rabunek. Wciąż nie wiadomo jednak co skradziono z mieszkania nauczyciela. (mich)

Komentarze (14)

1. Dodane przez Maciej, w dniu - 17-12-2008 12:17 0 0 Oczywiście że z premedytacją nie ma dla niego żadnego wytłumaczenia rabunek połączony z morderstwem nie szukajcie dla niego usprawiedliwienia, tego typu że jest psychicznie chory itp. Powinien otrzymać wyrok nie mniejszy niż 10-15 lat ! znając nasze realia nie dostanie 25 lat czy też dożywocia 15 lat bez możliwości apelacji.

2. Dodane przez K, w dniu - 17-12-2008 12:33 0 0 Zawsze się znajdą jakieś okoliczności łagodzące i pewnie posiedzi kilka lat i wyjdzie.  Dla takiego kara śmierci!Nie ma innego wyjścia.Podczas gdy będzie odsiadywał wyrok,podatnicy(czyli my),będziemy łożyć na Jego pobyt za kratami.Nonsens!!!!!!

3. Dodane przez ANNA, w dniu - 17-12-2008 14:58 0 0 KARA ŚMIERCI WIĘŻIENIE UCZY I TUCZY Z KIESZENI PODATNIKÓW !!!!!!!!!!!!!

4. Dodane przez nn, w dniu - 17-12-2008 19:31 0 0 Dziś po naszej szkole pętała się przez nikogo nieproszona jakaś telewizja szukająca jak zwykle taniej sensacji.

5. Dodane przez ...., w dniu - 17-12-2008 19:38 0 0 Krzesło elektryczne dla takiego

6. Dodane przez ol, w dniu - 17-12-2008 19:55 0 0 to podobno nie pierwsze tak ciężkie przewinienie tej osoby, tym bardziej powinien być surowy wyrok

7. Dodane przez Amnesty International, w dniu - 18-12-2008 09:46 0 0 :"Każdy człowiek powinien być uważany za niewinnego do momentu udowodnienia mu winy''

8. Dodane przez Ktoś taki, w dniu - 18-12-2008 11:14 0 0 Do 6.  Nie powinno się o mordercy pisać pochwał i też tego nie mam zamiaru robić,ale jesteś w błędzie.  Pan G.K był człowiekiem zwyczajnym,nikomu nie zrobił wcześniej podobnej krzywdy.  Pomyliłeś się z kimś kto kilkanaście lat wstecz zabił swoje dziecko.  Ale masz rację,wyrok powinien być ostateczny i adekwatny do czynu.

9. Dodane przez Ola, w dniu - 18-12-2008 13:31 0 0 A rze młerderca się nie bol wejść do nieboszczyka kilkakrotnie

10. Dodane przez ania, w dniu - 18-12-2008 21:24 0 0 9 - zdajesz sobie sprawę, że piszesz o ludzkiej tragedii??? Że to był człowiek, że umierał samotnie, bo być może nie chciał pożyczyć pieniędzy??? Nadal nie wychodzi mi to z głowy - jeden dzień rozmawiasz z człowiekiem, drugiego dnia dowiadujesz się o jego śmierci... I to jakiej śmierci...

11. Dodane przez ola, w dniu - 19-12-2008 12:24 0 0 Jo sie tylko zastanawium czy sie nie boł a ty zaro ze ja se jaja robie.Jo bym sie bala wrocac jo bym napewno tak nie zrobi.ła.

12. Dodane przez Do 9 i 11, w dniu - 19-12-2008 17:01 0 0 podpisz się swoim imieniem, twoja gwara cię zdradza, zbyt często jej używasz na co dzień.

13. Dodane przez maciek, w dniu - 19-12-2008 17:45 0 0 krzesełko dla takiego wariata!!!

14. Dodane przez Ola, w dniu - 20-12-2008 13:20 0 0 Jo może i z Mikoszek ale mum prawo się wypowiodać.Tako już jezdem.Szkłeda chłepa ale czos leci dali i niech tyn młerderca już nie zoboczy swietła dzinnygo.A ma gwara ni mo tu nic do zeczy.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.