Szanowny czytelniku, 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Po rozwinięciu szczegółów znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat. Odsyłamy także do Polityki Prywatności.
Rozwiń szczegóły
Zwiń szczegóły
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez RADIO ELKA Sp. z o.o., Agencję Reklamową EL Sp. z o.o. oraz Zaufanych Partnerów.
Administratorzy danych / Podmioty którym powierzenie przetwarzania powierzono
Radio Elka Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000235295
Agencja Reklamowa EL Sp. z o.o. z siedzibą w Lesznie przy ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Poznaniu XXII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000245793
dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
wykrywanie botów i nadużyć w usługach
pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne - zgoda
świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym Zaufani Partnerzy, agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą Przysługują Ci następujące prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych:
prawo dostępu do Twoich danych, w tym uzyskania kopii danych,
prawo żądania sprostowania danych,
prawo do usunięcia danych (w określonych sytuacjach),
prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych,
prawo do ograniczenia przetwarzania danych.
W zakresie w jakim Twoje dane są przetwarzane na podstawie zgody lub w ramach świadczonej usługi (dane są niezbędne w celu świadczenia usługi) możesz dodatkowo skorzystać z poniższych praw:
prawo do wycofania zgody w zakresie w jakim są przetwarzane na tej podstawie. Wycofanie zgody nie ma wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem.
prawo do przenoszenia danych osobowych, tj. do otrzymania od administratora Twoich danych osobowych, w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
W celu skorzystania z powyższych praw Radio Elka Sp. z o.o. udostępnia następujący kanały komunikacji:
forma pisemna Radio Elka, ul. Sienkiewicza 30a, 64-100 Leszno
Informacje dodatkowe Więcej o zasadach przetwarzania danych w "Polityce prywatności" - tutaj
Górowscy policjanci próbują ustalić, kto postrzelił psa we Wsi Żarki. Dużego leonbergera znaleziono niedaleko posesji, której pilnował. Ranny pies trafił do lecznicy.
Dyżurny reporter: 667 70 70 60
Wieś Żarki w powiecie górowskim położona jest w kompleksie leśnym. Posesja
należąca do właścicieli leonbergera była nieogrodzona, pies w każdej chwili mógł się z niej oddalić. Znaleziono go niedaleko domu w pobliskim lesie, został postrzelony z broni palnej, najprawdopodobniej myśliwskiej. Pies został przetransportowany do lecznicy w Lesznie, a policja szuka sprawcy. (mah/fot.wikipedia)
1. Dodane przez roman, w dniu - 01-09-2009 08:07 00 myśliwi to ludzie bez serca w stosunku do domowej zwierzyny i co ci ten pies zrobił złego baranie
2. Dodane przez prawidlowo, w dniu - 01-09-2009 08:16 00 taki wieli pies na nieogrodzonym terenie?wkoncu ktos nie wytrzymal i pies dostal kulke!ukarac wlascicieli psa!!a gdyby pogryzl jakies dziecko?
3. Dodane przez BJ, w dniu - 01-09-2009 08:17 00 Psa najprawdopodobniej postrzelił któryś z myśliwych!!! Strzelają do niepilnowanych psów w lesie bo podobno mają do tego prawo!
4. Dodane przez ala, w dniu - 01-09-2009 08:18 00 A może należy porozmawiać z właścicielem, żeby pies się po za własnym obejściem bez nadzoru właściciela na spacer nie wybierał ?
5. Dodane przez ... sędzia, w dniu - 01-09-2009 08:50 00 Ciekawe co pies robił NIEDALEKO posesji ? I to tak duży i niebezpieczny . Należy ukarać właścicieli za wypuszczanie psa na teren niebędący ich własnością ale o tym elka nie napisze .
6. Dodane przez ????, w dniu - 01-09-2009 09:27 00 na pewno jakiś z myśliwych strzelił kulkę w niego bo go wkurzał ;/ może i ma prawo zabijać zwierzęta w lesie ale takie jak np: sarna, lis, dzik albo coś a raczej psy to nie wilk ?? wiem, wiem, psy pochodzą od wilków ale wilk a pies to wielka różnica. biedaczek został postrzelony i tyle. zresztą gdybym znalazła tego myśliwego to bym mu sama kulke strzeliła, ukatropiła albo coś... nic ten pies nie zrobił ! niczego nie ugryzł, nic a ten mu strzelił ! idiota i tyle. myślę, że piesek będzie żył
7. Dodane przez endriu, w dniu - 01-09-2009 10:02 00 moze przegonil jakiegos ładnego kozła i mysliwy niewytrzymal i mu przylozyl ... lubie mysliwstwo ale poco strzelac do psów ??
8. Dodane przez myśliwi, w dniu - 01-09-2009 10:30 00 Myśliwi mają prawo strzelać jedynie do zdziczałych psów. Muszą to udowodnić, że to był zdziczały, kłusujący pies. Jeśli nie - to należy mu się za to sąd i odszkodowanie. Zachęcam właścicieli psa do kontaktu z osobami, które mogą pomóc w prawnym rozwiązaniu sprawy. Wieść się rozniesie i żaden idiota nie będzie strzelał do psów. Leonberger kosztuje około 4 tys. zł (albo i więcej), więc nie ma mowy o tym, żeby to był pies bezpański i klusujący. One mają instynkt terytorialny - nie potrafią specjalnie polować, tylko są do tego, by terenu pilnować.
9. Dodane przez do ? ? ? ?, w dniu - 01-09-2009 11:17 00 A Ty skąd wiesz że pies nikogo nie pogryzł??? Chodziłeś za nim???
reklama
10. Dodane przez B, w dniu - 01-09-2009 11:28 00 Surowo ukarać takiego myśliwego - dla przykładu. Takich przypadków (które nierzadko kończą się śmiercią psa) jest zbyt dużo w Polsce!!!
11. Dodane przez ja, w dniu - 01-09-2009 12:18 00 To chyba ta bestia goniła mnie kilka dni temu jak jechałem z borszyna do szemzdrowa przez las
12. Dodane przez Znajoma, w dniu - 01-09-2009 12:20 00 Byłam niejednokrtonie gościem na posesji właścicieli tego psa i zarówno podczas pierwszej wizyty jak i każdej następnej nie doświadczyłam agresji z jego strony. Pies jest bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi a zwłaszcza do dzieci. Sam prowokuje do zabawy. I być może dlatego temu eks-myśliwemu udało sie go postrzelić. A może ten ktoś był początkujący i łagodny jak baranek pies stanowił dla niego idealny cel do ćwiczeń. Czemu się zresztą dziwić skoro myśliwi potrafili postrzelić człowieka zrywającego kukurydzę więc co dopiero pies...
13. Dodane przez mika, w dniu - 01-09-2009 13:08 00 Boże ale wy ludzie jesteście chorzy ... Nikt nie ma prawa strzelać do psa tylko dlatego , że chodzi bez właściciela i smyczy ... Są specjalne oddziały które się zajmują bezpańskimi psami... skrzywdzić psa można tylko w obronie własnej a z tego co tu piszą nie było takiej konieczności..
14. Dodane przez magneto, w dniu - 01-09-2009 13:38 00 Zauważyłem dużo komentarzy, że nie wolno myśliwym strzelać do psów w lesie, jest to nie prawda, myśliwi mają to tego pełno prawo, jeśli taki pies biegał sobie po lesie bez właściela to myśliwy uznał go za bezpańskiego, więc strzelił do niego.
15. Dodane przez do mika z 13, w dniu - 01-09-2009 14:29 00 Ale Ty głupiutka jesteś. "pecjalne oddziały które się zajmują bezpańskimi psami" - gdzieś Ty je widziała? Chyba na filmach w Polsacie.
16. Dodane przez PRAWDA, w dniu - 01-09-2009 14:30 00 CO GROŹNY PIES ROBIŁ POZA OGRODZENIEM A GDYBY TEN PIES ZAGRYZŁ MAŁE DZIECKO ....KTÓRE WYSZŁO NA SPACER!!!
17. Dodane przez bula, w dniu - 01-09-2009 15:21 00 to jest nie normalne, rzeciez jesli pies jest nie grozny nie jest konieczne ogrodzenie... sami pomyslcie jesli to by byl wasz pies tez byscie na takie cos atrzeli z egoizmem... tak samo do kom 14, poesxny jestes rzeciez ja tak samo moge isc z psem na sacer przez las ale w tym czasie pies moze sie ode mnie oddalic i co strzala ma dostac to jest chore...!! najleiej nic nie piszcie
18. Dodane przez bula, w dniu - 01-09-2009 15:24 00 dziwne za granica juz dawno by musial zaplacic taki ktory poszczli psa czy sie zneca nad nim albo dostaje grzywne albo idzie siedziec, i tak powinno byc. ies i kazde inne domowe zwieze powinno byc traktowane jak czlonek rodziny i kazdy co robi im kzywde powinnien srogo za to odpowiadac...!!
19. Dodane przez Malgosia, w dniu - 01-09-2009 15:49 00 Może z mysliwego był jakis dzik a ,nie mysliwy szczelal do nie winego pieska bo capawi sploszyl zwierzatko a moze jagby piesek jagby mial bron to by szczelal .piesek nie winy a ten typ szczelal jest bez serca
20. Dodane przez kaja1320, w dniu - 01-09-2009 15:56 00 Hahaha ..... ale smieszne znam psy rasy Leonberger , one sa najwspanialszymi i najbardziej łagodnymi psami duzymi , te psy sa bardzo madre i kochane, ten tez nikomu by napeno nic nie zrobił !
21. Dodane przez do magneto, w dniu - 01-09-2009 16:04 00 Mam ekspertyzę prawną w tym zakresie. Zdziwisz się zatem, że nie masz racji. Opisana czyny wg tej ekspertyzy to przestępstwo podlegające ściganiu. Co więcej myśliwy bez upoważnienia odpowiednich instytucji nie ma prawa do samodzielnego podjęcia decyzji o odstrzale psa lub kota.
22. Dodane przez rafal, w dniu - 01-09-2009 16:21 00 zlapac goscia i wsadzic go do kojca z agresywnym psem na 5 min taka kara by byla sluszna
23. Dodane przez omg, w dniu - 01-09-2009 16:23 00 do 16 a od kiedy to MAŁE DZIECI wychodza same na spacery? / a ten, co postrzelił psa to zwykly pajac.
24. Dodane przez JANINA, w dniu - 01-09-2009 16:26 00 JA KOCHAM BARDZO PIESKI MAM ICH 5 W 2 POKOJOWYM MIESZKANIU MĄŻ I DZIECI MIESZKAJA W PIWNICY A PIESKI LEŻĄ NA ŁÓŻKACH DLA RODZINY CZĘSTO BRAKUJE MI JEDZENIA ALE PIESKI JEDZĄ RARYTASY...
25. Dodane przez do Janiny, w dniu - 01-09-2009 16:40 00 A co Twoja wypowiedź ma wspólnego z poruszanym tematem?
26. Dodane przez Alicja, w dniu - 01-09-2009 18:35 00 Tak,gdyby to pies pogryzł gościa to wielce niebezpieczny. Byłaby nie lada afera. Życzę temu, kto to zrobił, aby spotkało go to samo, aby ktoś przestrzelił mu noge. ciekawe jak się poczuje??? Z całe serce pajacu Ci tego życzę!!!
27. Dodane przez K, w dniu - 01-09-2009 21:31 00 Rasa ta nie jest rasą agresywną jak wiele osób tu pisze - to, że duży nie oznacza, że agresywny. Jeśli chcecie się czepiać psów z natury agresywnych weźcie się za pajaców z nierodowodowymi amstaffami i pit bullami w Górze! Swoją drogą to zwykłe kundle Leonbergery to psy pasterskie, pilnujące -nie zagryzajace! Inną sprawą jest to, że częściowo wypadek z winy właściciela - powinien psa trzymać na zabezpieczonym terenie. A myśliwego, który postrzelił psa i uciekł powinna spotkać zasłużona kara, ale nie ta wyznaczona naszym prawem - bo to (...) a nie kara !!! Kiedyś też ktoś go postrzeli bo zanim zobaczy kto to strzeli!! albo spotka go inna kara...
28. Dodane przez max, w dniu - 01-09-2009 21:25 00 Do 17. Jak idziesz przez las to masz mieć psa na smyczy. Gwarantuje ci że jak twój kundel zobaczy sarnę albo złapie trop dzika to będziesz go pół dnia szukał. Za psa bez smyczy możesz dostać kmandat od straży leśnej.
29. Dodane przez aro, w dniu - 01-09-2009 21:27 00 Alicjo - chrześcijanko a ja ci życzę żeby następnym razem jak będziesz na spacerze w lesie jakiś pies ci wygryzł ci 4 litery
30. Dodane przez abc, w dniu - 02-09-2009 12:37 00 nie będzie z tego żadnej sprawy nie w Polsce nie dawno zastrzelono dzieciom psa na ich oczach i co i nic sprawca dalej będzie strzelał
31. Dodane przez XXX, w dniu - 02-09-2009 13:40 00 art.33 a) pkt.3 ustawy o ochronie zwierząt zdziczałe koty i psy przebywające bez opieki na terenie obwodów łowieckich, w odległości większej niż 200 m od zabudowań mieszkalnych i stwarza zagrożenie dla zwierząt dziko żyjących, mogą być zwalczane przez dzierżawców lub zarządców obwodów łowieckich.Jeśli masz psa to go pilnuj nie ma prawa błąkać się samopas bez opieki nie wazne czy łagodny czy nie to tylko zwierze które ma instynkt i morze zrobić krzywde tym bardziej tak duże. Nie popieram myśliwego tylko w jednej kwesti nie powinien go zostawiać tylko zgłosić to PZŁ lub straży leśnej by zajeła się postrzelonym psem
32. Dodane przez PASJONAT, w dniu - 03-09-2009 08:31 00 ciekawe czy ktoś z was widział sarnę rozrywaną przez psy, nie psy dzikie ale takie z wiosek które polują na polach a które są celowo spuszczane przez właścicieli ja widziałem jak dopadły koźlaka karmionego przez matkę i co jak myślicie jaki to widok jak mamy sie czuć my myśliwi znajdując w lesie rozszarpane tusze zwierzyny a kto zagwarantuje czy ten czy inny pies nie zaatakuje jutro grzybiarza i co wtedy "mądrzy" przeciwnicy łowiectwa powiecie??? gdzie byli myśliwi gdzie straż leśna ??? a do myśliwego , który strzelał mam tylko jeden żal - taki pies powinien być strzelony "w ogniu" i wtedy by nie cierpiał albo idź i sprawdź przestrzelanie broni
33. Dodane przez wojtek, w dniu - 03-09-2009 17:36 00 znam tego psa i nikogo by nie pogryzl hodzil po swoim terenie a mysliwy ktory to zrobil to zwykly .......inic wiecej i jemu powinno sie uciac noge bo temu psu musieli amputowac noge
34. Dodane przez PRAWDA, w dniu - 03-09-2009 21:31 00 WOJTEK TY ZNASZ TEGO PSA CO ROZMAWIAŁEŚ Z NIM A MOŻE RAZEM CHODZICIE NA PIWO... ha ha ZA CZŁOWIEKA NIE MOŻNA RĘCZYĆ A ZA PSA CHCESZ PUKNIJ SIE W GŁOWE! RAZ TAKI ZWIERZ ZAGRYZIE CI DZIECKO I WTEDY ZROZUMIESZ
35. Dodane przez RAFAŁ, w dniu - 03-09-2009 21:43 00 Do 2,4,14,16 itp.ten pies nigdy nikomy by nic nie zrobił od małego był przy dzieciach. nie błąkał sie bo na noc sie psy spuszcza żeby pilnowałay podwórka przed złodziejami bo pełno ich. a myśliwi to banda zielonych baranów ze strzelbami!!! .
36. Dodane przez xxx, w dniu - 04-09-2009 09:09 00 Rafale psy się spuszcza by pilnowały podwórka tak to niech to podwórko opłotują bo z artykułu wynika że takowego zabezpieczenia nie było wiec pies sie błąkał po okolicy i został postrzelony.
reklama
37. Dodane przez Wnuk myśliwego z II RP, w dniu - 07-09-2009 09:35 00 Powojenne koła myśliwskie różnią się doborem myśliwych a jak kogo to interesuje to zobaczcie jaka kategoria ludzi do nich należy.
38. Dodane przez on, w dniu - 11-09-2009 00:21 00 Nie ma tu znaczenia czy rasa jest agresywna czy tez nie. Moze to być piesek dorastajacy do 2kg i moze byc taki co wazy 60kg ale obowiązuje je takie samo prawo. Nie maja one prawa biegać luzem po za posesja. Pies mógł pogonić za jakąś zwieżyną jak to zwykle bywa i nie musi być wcale zdziczaly by udać sie w poscig a widzacy to myśliwy ma prawo strzelić bo pies zachowuje sie jak zdziczały. Ja bedąc mysliwym nie strzelil bym tego psa ale kara powinna spotkać własciciela. Wogóle ze odważyl sie zgłosić to na policje paranoja
39. Dodane przez On, w dniu - 11-09-2009 00:26 00 najlepiej to wy zapoznajcie sie z prawem przed każdą checiom czegoś komentowania bo nie macie pojecia a piszecie
40. Dodane przez XYZ, w dniu - 11-09-2009 22:06 00 Eliminowanie zdziczałych psów i kotów jest dla myśliwych niezwykle przykrym obowiązkiem, za który nasze środowisko jest ostatnio szczególnie atakowane. Chciałbym parę słów przekazać bez emocji. Pies na wolności bez nadzoru właściciela może stanowić niebezpieczeństwo dla człowieka (dużo przykładów pokąsań, a nawet zagryzień i to przez psy, które tego nigdy nie robiły), dla zwierząt domowych i łownychy. Czy pies idąc na spacer bez nadzoru właściciela będzie obojętny dla napotkanego małego zajączka bądź gniazdującej kuropatwy. Są przykłady, gdzie ułożony owczarek niemiecki po spacerze do lasu po jakimś czasie wykazał objawy wścieklizny przypadki nie pojedyncze szczególnie wśród kotów. Podaje do przemyślenia dla miłośników czworonogów, że jest artykuł 166 kodeksu wykroczeń artykuł 30 ustep1 punkt 13 ustawy z 28 września 1991roku,które warto znać. Nie neguje tego, że myśliwi mają określone prawa ,obowiązki w tym zakresie jak również pewne ograniczenia i wytyczne postępowania. Czy pies wychodzący z zagrody na samowolny wybieg w obwód łowiecki , będący poza domem 24 36 godzin nie nadzieje się na lochę dzika bardzo agresywną przy obronie swoich prosiąt? Czy locha nie okaleczy psa nie obije go tak, że nie będzie miał sil powrócić przez 24 godziny do domu. Niejednokrotnie może to być dużym prawdopodobieństwem. Powiem jedno - myśliwi mają swoje prawa, obowiązki i rozum, ale to samo dotyczy właścicieli czworonogów. Jeśli jedni i drudzy będą z olejem w głowie nie będzie stron zwaśnionych. Pozdrawiam myśliwych, miłośników psów i wszystkich zwierząt.
reklama
41. Dodane przez Asia, w dniu - 18-09-2009 00:17 00 Do komentarza 32. jak mamy sie czuć my myśliwi znajdując w lesie rozszarpane tusze zwierzyny. No tak najważniejsze są te tusze. Że zwierze nie żyje to nic, ale ta zmarnowana tusza. Eh... myśliwi... ludzie bez serca... Mam znajomego myśliwego i sam mi mówił, że niektórzy jego znajomkowie z przyjemnością polują na psy, bo w ten sposób wyrabiają sobie celność.
Do komentarza 40. Eliminowanie zdziczałych psów i kotów jest dla myśliwych niezwykle przykrym obowiązkiem. Taaaaaaaa, i kto w to uwierzy? Zabijanie zwierząt sprawia myśliwym przyjemność inaczej nie byliby myśliwymi.
Odstrzelenie wolno biegającego psa jest z zasady zabronione. Można to zrobić tylko w absolutnie wyjątkowych sytuacjach, na podstawie art. 33 i 33a ustawy o ochronie zwierząt i po spełnieniu szeregu warunków. Wynika z nich, że aby można było zabić psa czy kota, to ten konkretny pies czy kot musi: przebywać bez opieki, być zdziczały, stanowić zagrożenie dla zwierząt dziko żyjących, w tym zwierząt łownych, dodatkowo musi przebywać te 200 m od siedzib i na terenie danego obwodu łowieckiego i należy mieć decyzję w tym wypadku zarządcy tego obwodu. Wszystkie te warunki muszą być spełnione naraz.
Dodatkowo zdaniem Polskiego Związku Łowieckiego: Myśliwy musi mieć upoważnienie zarządu koła do odstrzelenia zdziczałych psów i kotów, np. poprzez wpis do odstrzału lub osobno wydany dokument. Zwierzę, które zamierza odstrzelić musi okazywać zdziczenie, a więc np. uciekać przed człowiekiem, biegać w środku pól lub lasu, omijając drogi. Trudno byłoby uzasadnić objawy zdziczenia, jeśli pies posiada obrożę. Psy nie mogą być również traktowane jako szkodniki. Nie ma żadnych przepisów dotyczących likwidacji jakichkolwiek szkodników łowieckich. W 95 r. w Prawie łowieckim zapisano obowiązek wydania właściwego rozporządzenia w tej sprawie. Rozporządzenie nie powstało aż do 2004 r., kiedy to podstawa prawna umożliwiająca wydanie tego rozporządzenia została uchylona. Zgodnie z art. 35.1. ustawy o ochronie zwierząt \"Kto zabija, uśmierca zwierzę\" z naruszeniem przepisów, które podałam wyżej \"podlega karze pozbawienia wolności do roku, ograniczenia wolności albo grzywny\". Może również stracić znacznie więcej - np. może uzyskać zakaz bawienia się w myśliwego oraz stracić swoją broń myśliwską.
Nie sądzę, żeby ten leonberger (swoją drogą wyjątkowo łagodna rasa, taki wielki miś do przytulania) mógł chociażby wyglądać na zdziczałego.
Właściciele mają więc pełne prawo do oddania sprawy do sądu, chętnie podam namiary organizacji prozwierzęcych, które mogą pomóc w procesie.
Mogę podać masę przykładów bezprawnego zabicia psa przez myśliwych. Np. co powiecie na to, że seter irlandzki został zastrzelony, gdy biegł pomiędzy dwoma quadami właścicieli? Przecież w ten sposób myśliwy naraził na ogromne niebezpieczeństwo także ludzi.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane.
Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację.
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane.
Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.
667 70 70 60
Górowscy policjanci próbują ustalić, kto postrzelił psa we Wsi Żarki. Dużego leonbergera znaleziono niedaleko posesji, której pilnował. Ranny pies trafił do lecznicy. 
Leonbergery to psy pasterskie, pilnujące -nie zagryzajace! Inną sprawą jest to, że częściowo wypadek z winy właściciela - powinien psa trzymać na zabezpieczonym terenie. A myśliwego, który postrzelił psa i uciekł powinna spotkać zasłużona kara, ale nie ta wyznaczona naszym prawem - bo to (...) a nie kara !!! Kiedyś też ktoś go postrzeli bo zanim zobaczy kto to strzeli!! albo spotka go inna kara...
