Czystki w prokuraturze?

Dyżurny reporter: 667 70 70 60

,,Trzęsienie ziemi'' w prokuraturze w Lesznie nie będzie specjalną niespodzianką. Większość prokuratorów spodziewała się zmian zaraz po powyborczych przetasowaniach kadrowych w resorcie sprawiedliwości. Do dziś jednak zmiany nie nastąpiły, jednak ich nadejście jest wyczuwalne w gmachu przy ulicy Kasprowicza. - Sięgną podobno dość głęboko - mówi nam jeden z prokuratorów .
Jak głęboko, czy i rzeczywiście kiedy?
Tego na razie nie wiadomo. Pewne jest, że od kilku tygodni szef prokuratury Jerzy Maćkowiak nie pojawił się w pracy. Korzystał ze zwolnienia lekarskiego, a teraz jak ustaliliśmy, z urlopu. Jego termin upływa jednak w tym tygodniu. Po nim prokurator rejonowy planuje wrócić do obowiązków. O planach zmian kadrowych oficjalnie nie wiedzą nic przedstawiciele Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Mniej oficjalnie przyznają, że czekają na decyzje z ministerstwa. Bo to właśnie resort decyduje o ewentualnych zmianach kadr. - Resort obsadza kadry zarówno w prokuraturach okręgowych jak i w terenie w placówkach rejonowych. Na razie nie otrzymałam informacji i planach zmian personalnych - wyjaśnia Radiu Elka prokurator Jarona Swiecińska z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Czy prokuratorskie zmiany kadrowe dotkną Leszna na razie nie wiadomo na sto procent. O nieoficjalnej giełdzie nazwisk pretendentów na stanowiska kierownicze prokuratorzy nie chcą mówić. Czekają jak sami przyznają na ,,faks z informacjami’’, bo taką drogą spodziewane są ministerialne decyzje.
(mich tekst/foto)

 

reklama