Popołudniami rozkradali gorzelnię |
24.05.2011. Radio Elka, Michał Wiśniewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Nieczynny zakład znajdował się w jednej z podkrzywińskich wsi. Znajdujący się w nim sprzęt ściągnął do budynku okolicznych mieszkańców. Postanowili, że zdemontują linię produkcyjną. Celem były metalowe elementy.![]() - Popołudniami krok po kroku demontowano wszystkie nadające się do sprzedaży elementy wyposażenia i linii produkcyjnej zakładu. Odwiedzający, uzbrojeni w narzędzia, koncentrowali się przede wszystkim na elementach metalowych, wśród których dominowały miedź i mosiądz - mówi Mateusz Marszewski, rzecznik kościańskiej policji. Łupy wywożone były prywatnymi samochodami do okolicznych skupów złomu. Działalność 10- osobowej grupy trwała niespełna miesiąc, ale w krótkim czasie zarobili oni w ten sposób niemałe pieniądze. - Z naszych szacunków wynika, że podejrzani sprzedali pochodzące z przestępstwa elementy metalowe o wartości 20 tysięcy złotych. Aby odtworzyć funkcjonalność zakładu potrzebne byłyby nakłady w wysokości ok. 100 tysięcy złotych - mówi Marszewski. Zatrzymani mają od 18 do 26 lat. Jeden z nich jest właścicielem skupu złomu. Zarzuty stawiane mężczyznom są poważne, bo odpowiedzą nie tylko za kradzież, ale także za włamanie zagrożone nawet 10 letnim więzieniem. Paser ze skupu złomu może usłyszeć maksymalnie 5 letni wyrok. (mich)
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama