Trenowali ratowanie na wodzieTrenowali ratowanie na wodzie |
22.06.2012. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Procedury związane z ratownictwem wodnym ćwiczyły: jednostka ratowniczo-gaśnicza PSP we Wschowie, OSP Wyszanów i OSP w Sławie - którzy to ratownicy, członkowie sekcji ratownictwa wodnego, pełnili funkcję pozorantów.![]() - Ułożyliśmy taki scenariusz: mężczyzna wykonujący prace remontowe mostu na skutek nieuwagi zawisa na linie, w wyniku czego traci przytomność. Widzą to wędkarze, którzy ruszają mężczyźnie na pomoc. Wchodząc do wody, jeden z nich klinuje stopę pomiędzy kamieniami - mówi st. kapitan Przemysław Berus, dowódca JRG we Wschowie - Stan wody był dzisiaj o tyle ciekawy, że w miejscu, gdzie ćwiczyliśmy było około 1,5 metra wody. Drugi z wędkarzy stara się udzielić pomocy. Osoba, która przejeżdża przez most, widzi sytuację i dzwoni po pomoc na nr 112. Strażacy ćwiczyli procedury działań ratowniczych na akwenach wodnych. Wydobywali poszkodowanych, zabezpieczali miejsce. Akcja trwała około godzinę. Zaraz po przyjeździe do jednostki wschowscy strażacy zostali wezwani do realnej sytuacji. Ktoś alarmował o pożarze lasu za Szlichtyngową. Okazało się jednak, że to nie pożar lasu, tylko iskrzenie ze słupa energetycznego, przez co zapaliła się gałąź drzewa. Zagrożenie udało się szybko ugasić. (mon/fot.PSP Wschowa) ![]() ![]() ![]()
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama