1. Dodane przez Piotr Abstynent, w dniu - 03-09-2012 14:49  0  0
Drodzy państwo musicie mieć świadomość, iż kupując półu litra czystej wódki wpłacamy do skarbu państwa około 12 zł z podatku akcyzowego najwięcej bo około 75 procent, dochodówka i podatek od towarów i usług, czyli mówiąc po polsku, podatek VAT to zaledwie 19 i 23 procent ceny, do tego należy doliczyć tzw, podatek pośredni, czyli to co gmina zdziera ze sprzedającego w postaci podatku od sprzedaży alkoholi nisko i wysokoprocentowych, w zależności od ilości sprzedaży, to od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych za rok.Czyli obiektywnie rzecz biorąc, producent ma zaledwie około 80 groszy od sprzedanej w sklepie butelki wódki w cenie detalicznej około 17 zł. Czyli całe szczęście że znajdują się tacy patrioci którzy chcą w ogóle to świństwo pić, powie ktoś że przesadzam z tym patriotyzmem, nie przesadzam gdyż mało kto wie, że nasze państwo utrzymuje się w znaczącej mierze ze sprzedaży alkoholu. Gdyby tych pieniędzy zabrakło w budżecie to w ciągu kilku miesięcy Polska ogłosiła by niechybnie upadłość. Ale tak się nie stanie, mamy patriotów którzy niszcząc swoje zdrowie, pijąc alkohol utrzymują Polski rząd, wojsko .lekarzy, szpitale, PiS i Kler. Co tam muszą tęgo pić wódę i piwsko aby starczyło na ciągle mało zarabiających nauczycieli i przedszkolanki, dyrektorów z kominowymi płacami w spółkach skarbu państwa. I jak sobie taki jeden wypił, ale niestety po kielichu wsiadł i wyrżnął płot to zaraz paragraf go dopada i w kazamaty niechybnie trafi. A może by mu tak nagrodę dać, pomyśleć o napisaniu jakiegoś dyplomu za to że utrzymuje nasze wspaniałe państwo, rząd, sejm, senat i sąd. Źle chłopina zrobił, że wypił jak jechał, ale czy nie było by gorzej gdyby nie kupił, gdybyśmy my wszyscy nie kupowali reklamowanego wszędzie ohydnego koncernowego piwska ( Tak, tak ohydne koncernowe, nawalone chemią i żółcią świńską po którym masz pewną alergię) co było by z Polską gdyby nie kupować alkoholu, zginęła by szybciej jak w przypadku przejścia jakiegokolwiek kataklizmu. Konkluzja.
Za produkowanie narkotyków idzie się za kratki, za produkcję wódki piwa i sikacza państwo w kazamaty nie idzie, idą tylko ci co piją. Czy to nie dziwne, zważywszy na fakt, iż zarówno za produkcję narkotyków jak i za ich spożywanie idzie się do paki na wiele lat. A wiadomo, narkotyki tak samo niszczą zdrowie, rujnują życie rodzin jak alkohol. A więc państwo polskie też ponosi winę za tego nieszczęśnika i niech się do tego przyzna. |
667 70 70 60
Pijany wrocławianin doprowadził do kolizji w Wąsoszu. Mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Policja zatrzymała jego prawo jazdy. Grozi mu nawet do dwóch lat pozbawienia wolności. 
