Szukają rodziców

W powiecie gostyńskim około dwudziestu dzieci czeka na umieszczenie w rodzinach zastępczych. Dlatego Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Gostyniu szuka nowych kandydatów na rodziców, którzy są gotowi stworzyć dom dzieciom pokrzywdzonym przez los. Chętnych jest coraz mniej.

Według Mirosława Sobkowiaka, dyrektora Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gostyniu wpływ na gwałtowny spadek ilości chętnych mają m.in. informacje medialne dotyczące rodzin zastępczych. - Obserwujemy, że po wydarzeniach związanych z Puckiem, ale także innych drastycznych sytuacjach nagłaśnianych przez media, spadła ilość chętnych

aby zostać rodziną zastępczą - przyznaje Sobkowiak - Ponadto nowa ustawa o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej nakłada rygorystyczne obowiązki nadzoru i kontroli funkcjonowania tych rodzin, co powoduje, że nie wszyscy takie obciążenia mogą wytrzymać - dodaje.

W powiecie gostyńskim obecnie jest sześćdziesiąt rodzin zastępczych, w których przebywa 90 dzieci. W sumie we wszystkich placówkach pieczy zastępczej umieszczonych jest 160 dzieci. - W tej chwili mamy ponad dwadzieścia dzieci, głównie nastoletnich, które mogłyby trafić do rodziny zastępczej - mówi Sobkowiak - Marzy mi się taka sytuacja, że będzie tyle rodzin zastępczych, aby to rodziny czekały na dzieci, a nie odwrotnie - podkreśla Mirosław Sobkowiak.
Szkolenie na rodziców zastępczych trwa około pół roku. Kandydaci przechodzą najpierw etap kwalifikacji, potem szkolenie i musza uzyskać akceptację sądu rodzinnego. Dopiero wtedy rodzina może przyjąć dzieci, które trafiają tam tylko na pewien okres, np. do czasu aż sytuacja w rodzinie biologicznej nie ulegnie poprawie. Szczegółowych informacji na temat rodzinnej opieki zastępczej, warunków, jakie zobowiązani są spełniać kandydaci oraz na temat szkolenia, udzielają pracownicy PCPR w Gostyniu. Informację na ten temat można również znaleźć na stronie PCPR w Gostyniu: gostyn-pcpr.info w zakładce Rodzinna piecza zastępcza.

(abj)

Komentarze (22)

1. Dodane przez Maria, w dniu - 17-04-2013 18:05 No właśnie, gdyby nie te idiotyczne przepisy w Polsce na pewno dzieci nie musiałyby szukać rodzin zastępczych. Czy w tych kwestiach, takie osoby jak Dyr.PCPR mogą bombardować i domagać się zmian w przepisach.Widzą trudności na co dzień i to ich posłowie winni wysłuchać a za tym zmienić prawo. Jak tak dalej będzie to szkoda dzieci. Przecież zwłaszcza maluchy potrzebują przytulenia i radości.

2. Dodane przez Lila, w dniu - 17-04-2013 20:28 Moja córka z zieciem sa rodzina zastępcza dla chłopca .Wymagał leczenia i rehabilitacji.W zeszłym roku zachorował.Jest po przeszczepie szpiku.Córka musiala zrezygnować z pracy.Od roku ich drugim domem jest szpital.Koszty leczenia są ogromne.PCPR daje tylko 1200 zł.tłumacząc się że nie ma pieniedzy.My kochamy tego chłopca dlatego łożymy na leczenie ,a PCPR sie wypioł.

3. Dodane przez leszczynianka, w dniu - 18-04-2013 00:02 wymogi stawiane potencjalnym są wysokie i jest to w części uzasadnione ale nie rozumiem dlaczego rodzina,która ma dzieci,żyje skromnie,często dzieciaki nie mają własnego pokoju jest skazana na brak opieki przedszkolnej dla swoich dzieci.Jedno z rodziców rezygnuje z pracy by dzieci miały opiekę zatem na utrzymanie całej rodziny(min. 3 osoby )często jest te 1200 zł.I w takiej sytuacji jakoś nie widać z pozycji rządu patologii a mojego punktu widzenia to dramat.

4. Dodane przez do 2, w dniu - 18-04-2013 01:44 ja nie mam dzieci, oboje z mężem jesteśmy urzędnikami i mamy skromne 20 000 zł na rękę miesięczie, szału nie ma, ale NIE KŁAM że w tym kraju nie da się żyć

5. Dodane przez Madzia, w dniu - 18-04-2013 07:43 do kom 4 jak masz SKROMNE 20 000zł na rękę miesięcznie i nie masz dzieci to nie zabieraj głosu, nie masz chyba pojęcia jak ludzie żyją od 1 do 1. Masz pojęcie ile kosztuje utrzymanie chorgo dziecka, na pewno NIE, może kiedyś zostaniesz matką, jak na to zasłużysz to zobaczysz ile kosztuje utrzymanie dziecka. POWODZENIA

6. Dodane przez zosia, w dniu - 18-04-2013 08:29 A ja mam swoje dzieci i nie mam na jedno 1200 bo mam 3000 na 5 osobową rodzinę!!! Dzieci w rodzinę zastępczą w większości przypadków biorą ludzie aby dostawać to 1200 za dziecko bo na dziecko z tej kwoty idzie mała suma. Zal mi tych dzieci.

7. Dodane przez do kom 4, w dniu - 18-04-2013 10:16 A Ty się chwalisz czy żalisz?

8. Dodane przez do kom 6, w dniu - 18-04-2013 10:18 Niestety to w niektórych przypadkach prawda.....A Tym co chcą zająć się dziećmi naprawdę robią same problemy....I gdzie tu logika!?

9. Dodane przez ja, w dniu - 18-04-2013 11:20 Żal dzieci,ale najgorsze jest to ,że jak rodzina zastępcza dostaje pozwolenie które trudno czasami otrzymać jest potem mało kontrolowana rodziny zastępcze oczywiście temu zaprzeczą twierdzą że opiekę nad nimi muszą mieć 24 na dobę ale przecież te dzieci też chodzą do szkoły czy przedszkola czyli prawda po środku a juz absurdem jest to jak dziecko jest urlopowane nawet na kilka miesięcy do rodziców to rodzina zastępcza otrzymuje za to dziecko którego nie ma PENIĄDZE przecież to dziecko jest w rodzinie biologicznej to pytam instytucje MOPS czy GOPS są takie bogate nie wspomnę że rodzina zastępcza może korzystać z rocznego urlopu na poratowanie zdrowia i to 3 razy i nie mając dzieci pobiera tak zwaną wypłatę. Zresztą wypłatę mają co miesiąc oprócz tego na każde dziecko 1200 KOM. 6 ma rację

10. Dodane przez jola, w dniu - 18-04-2013 15:31 Poprostu więcej pomocy rodziną biologicznym to nie będzie trzeba  szukać rodzin zastępczych.

11. Dodane przez Lila, w dniu - 18-04-2013 18:02 Do kom.9.Proszę zostać rodziną zastępczą i będzie miał[a]p.to samo,bo pisze p.same bzdury. Rodziny niezawodowe dostają tylko na dziecko 1000zł.plus 200zł.na niepełnosprawne.Zapraszam do przecztania blogu KRTSTIANEKWIELOCHOWSKI .

12. Dodane przez kir, w dniu - 18-04-2013 20:43 do kom.11 tylko 1000 na dziecko ! to ja na troje tyle nie mam mając w rodzinie zawodowej dwoje dzieci to 2 tysiaki oprócz tego jeszcze wypłata to dzieci utrzymują jeszcze rodzinę zawodową kom 9 ma rację tych rodzin nikt nie kontroluje !!!!!!!!

13. Dodane przez ania, w dniu - 18-04-2013 22:39 Wszystkim tym, którzy uważają, że bycie rodzina zastępczą to takie łatwe źródło dochodu, proponuje żeby po prosty nią zostali

14. Dodane przez ADAŻ, w dniu - 19-04-2013 08:11 kryzys na każdym szczeblu jest wywołany w celu zagłady narodu Polskiego . obudź się Polsko .

15. Dodane przez mama, w dniu - 19-04-2013 09:05 Do kom. 11 Rodziny zawodowe dostają tylko 1000 na dziecko to ja chciałabym mieć to 1000 na dziecko przypyszczam,że PAni jest jedną z tych co ma to "tylko" i pewnie to "Tylko" jak Pani nazwała to jest TYLKO PANI ZA MAŁO ! PROSZĘ SOBIE PRZECZYTAĆ KOM. 12 PANI LILO,ta Pani na troje dzieci ma TYLKO 1000

16. Dodane przez mamakrystianka, w dniu - 19-04-2013 11:04 Witam wszystkich serdecznie. Chciałabym umieścić sprostowanie do komentarzy 2 i 11.   Razem z mężem jesteśmy opiekunami Krystianka. Smyka wzięliśmy do siebie gdy miał 4 miesiące. Od samego początku wymagał rehabilitacji (2 razy dziennie w domu + 5 razy w tyg. w ośrodkach specjalistycznych) oraz specjalnej diety. Pieniążki, które dostawaliśmy w tamtym czasie na malca pozwalały na pokrycie kosztów dojazdu na rehabilitację i do specjalistów, u których Krystianek był leczony. Gdy sytuacja prawna malca zaczęła się stabilizować zachorował na MDS - choroba, którą leczy się tylko przeszczepem szpiku. Nikt nie wie ile kosztowało (mam na myśli pieniądze) nas przekonanie biologicznych rodziców aby poddali się badaniu HLA. Po przeszczepie koszty utrzymania dziecka drastycznie się zwiększyły. Teraz miesięcznie wydajemy ok 1300 zł na leki + ok 500 zł na dojazdy oraz dodatkowe wizyty i badania. Nikt nie pyta skąd mamy to wziąć. Ja zrezygnowałam z pracy ponieważ malec wymaga całodobowej opieki, a poza tym gdzie znalazłabym opiekunkę, która podałaby smykowi leki 5 razy dziennie w tym dwa leki, które musi przyjmować o określonej godzinie i w ściśle określonej dawce gdyż każda zmiana może nieść za sobą poważne konsekwencje.  PCPR z KOŚCIANA bardzo nam pomaga. Wszyscy pracownicy są bardzo zaangażowani w sprawę Krystianka. Często dzwonią i dopytują się o zdrowie malca (to bardzo miłe i bardzo pomaga zwłaszcza mi w znalezieniu sił do dalszej walki z chorobą). Pomagają nam w uzbieraniu pieniążków na dalsze leczenie smyka zagranicą (NFZ nie refunduje fotoferezy pozaustrojowej) za co jesteśmy im niezmiernie wdzięczni. Ale nie tylko my otrzymujemy pomoc z PCPR w Kościanie. Ludzie, którzy tam pracują starają się ze wszystkich sił aby ich podopieczni w "nowych" rodzinach czuli się jak u siebie.  Pozdrawiam wszystkie rodziny zastępcze. Jestem przekonana, że im więcej będzie takich ludzi jak my to znikną domy dziecka. Bo przecież każdemu z nas chodzi tylko o dobro dziecka!!!

17. Dodane przez mamakrystianka, w dniu - 19-04-2013 12:17 krystianek i jego zmagania z chorobą.

18. Dodane przez XXX, w dniu - 19-04-2013 13:13 Być może to będzie ciężkie i przykre co napiszę...Mam dwuletnią córeczkę i nie dostajemy od nikogo pieniędzy na wychowanie jej, sami pracujemy. Może na wychowawczym przez 2 lata 477,00 zł, oczywiście jak się spełnia określone wymogi. A dalej to już, jakby to powiedzieć "nasz problem", ale my o tym wiedzieliśmy i sami się zdecydowaliśmy na dziecko. Jeżeli ktoś ma problemy i nie mogą mieć dzieci w sposób naturalny,często adoptują albo stają się rodziną zastępcza.Jeżeli jest dziecko zdrowe to przecież normalnie funkcjonuje, chodzi mi o przedszkole, szkołę etc.rodzice mogą iść do pracy....chyba, że rodzina zastępcza jest na innych zasadach i to "bycie rodzicem"jest jako praca, wtedy to ok, że dostają pieniądze. Co innego też jak dziecko jest chore.

19. Dodane przez igor, w dniu - 19-04-2013 16:00 zgadzam się, że nie wszystkie rodziny zastępcze zajmują się dziećmi w rodzinie zastępczej dla pieniędzy, jednak patrząc na takie ktore robia to dla kasy to przykre, bo dziecko mając 18 lat albo ucieka albo musi odejsc. słyszałem, że rodziny zawodowe otrzymuja wyplate ok 2000-2600 zl, plus na dzieci po 1000. nie ma co ladna to kasa.

20. Dodane przez do kom 4, w dniu - 19-04-2013 20:48 skromne 20 000tys zł to ciekawe co byście powiedzieli jak musielibyście żyć tak jak naprawdę inne rodziny które mają miesięcznie na utrzymanie 1500zł i w tym dzieci na wychowaniu

21. Dodane przez Mr.Odleżyna, w dniu - 19-04-2013 20:58 Jolu (komentarz nr 10)! Masz pełną rację! Niech wreszcie OPSy wezmą się do roboty i pomogą rodzinom biologicznym, a bedzie o połowę mniej dzieci w rodzinach zarobkowych lub zastępczych - jak kto woli

22. Dodane przez jan do 21, w dniu - 19-04-2013 23:50 Odleżyna obrażasz i mnie i większość rodzin zastępczych.Jeżeli masz dzieci to o nie dbaj a jeżeli liczysz na OPSy to jesteś jednym z poważnych kandydatów na ograniczenie praw rodzicielskich.Wychowaliśmy wraz z żoną i nawet udało nam się wykształcić czworo swoich biologicznych dzieci.Jak w większości rodzin w tym kraju nie było nam łatwo i niektóre komentarze potrafię zrozumieć jak nikt inny.Odleżyna- jeżeli uważasz że dzieci trafiają do rodzin zastępczych i do domów dziecka tylko z powodu finansowej niewydolności rodziców to jesteś zwykłym dyletantem.Rzeczywistość wykracza poza twoją wyobrażnię a czasami jest tragiczna.Zachęcam Cię do tworzenia rodziny zarobkowej.Będziesz opiekował się sześciorgiem dzieci to po dziesięciu latach dostaniesz 1500 zł na rękę [na początku może 1200].Jest jeszcze 1000zł na dziecko.Czy to jest dużo czy mało?Dla niektórych bardzo dużo! Za to dla budżetu państwa jest to cztery razy mniej niż utrzymanie dziecka w domu dziecka. Przy okazji pozdrawiam wszystkich znajomych z tego [byznesu] i Wasze dzieciaszki.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.