Wystawa z aromatem herbaty

Picie herbaty to jak smakowanie wina - przekonali się o tym kościaniacy, którzy przyszli na otwarcie wystawy "Niezwykły Tajwan", prezentowanej w galerii kościańskiego muzeum. Oprócz barwnych fotografii, można było bowiem zobaczyć ceremoniał parzenia herbaty.

Napój, który serwowano we wtorkowe popołudnie to herbata ulung, leciutko fermentowana dla utraty goryczki. Pije się ją w malutkich filiżankach, a raczej smakuje, bo herbata nie jest sposobem na gaszenie pragnienia. W klimat herbaciarni wprowadziła zwiedzających Anna Krysztofiak, która przed ceremoniałem, zagrała na starej chińskiej cytrze.
- To, co cechuje przygotowanie herbaty, to spokój i opanowanie.

Nie powinno być makijaży, agresywnych perfum, agresywnych kolorów, bo to koliduje z przeżyciem smaku. Ten smak jest delikatny, więc i otoczenie nie powinno przyćmiewać tego smaku. Trzeba rozgrzać naczynia, bo wtedy one oddają więcej aromatu, zarazem je wyparzamy, więc jest to zabieg higieniczny. To jest bardzo proste w porównaniu z przygotowaniem japońskiej herbaty, gdzie czytałam, że jest nakaz bycia smutnym; w Chinach przeciwnie, i na Tajwanie, ludzie chcą się śmiać, chcą mieć przyjemność z picia herbaty. Dlaczego mają myśleć o przemijaniu? Co naród to obyczaj - mówiła Anna Krysztofiak i zaznaczyła, że woda do parzenia herbaty nie może być byle jaka, najlepsza jest źródlana. Pierwszy napar wylewa się do śmieci, żeby herbata nie miała goryczki, w ten sposób usuwa się także część kofeiny i zanieczyszczeń. Herbatę ulung można zalewać kilka razy gorącą wodą, ale nie wrzątkiem.
Publiczność miała okazję posmakować napoju. - To inny smak, niż herbata, którą pijamy na co dzień, pewnie dlatego też, że inaczej przyrządzona. My parzymy krótko i szybko, a tutaj jest cała ceremonia - mówili goście - Rewelacyjny smak, trochę podobny do zielonej herbaty, z lekką goryczką, coś egzotycznego.

Wystawa to jednak trzydzieści wyjątkowych fotografii, ukazujących Tajwan poprzez bogatą kulturę, niezwykłą przyrodę i ciekawych ludzi (autorami zdjęć są: Chen Chih-hsiung, Huang Ting-sheng, Chi Po-lin oraz Liu Chen-hsiang). Otwarcie ekspozycji uświetnił Yang Chung-Chih, dyrektor działu informacji Biura Gospodarczego i Kulturalnego Tajpej w Polsce.
Wystawę można zwiedzać do końca lipca br., w siedzibie Muzeum Regionalnego w Kościanie.
(mon)

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.