Policzek dla władz powiatu?

Społeczna inicjatywa, aby wyremontować oddział dziecięcy w gostyńskim szpitalu, odbiła się już szerokim echem. Dla mieszkańca Gostynia Grzegorza Grzegorzewskiego ta inicjatywa to policzek dla władz powiatu i strzał w kolano dla odpowiedzialnych za szpital. Swoje opinie przyszedł wygłosić na sesji powiatowej.

O inicjatywie gostynianki Ewy Misiaczyk, aby przywrócić blask Motylkowego Oddziału Dziecięcego mówiliśmy już niejednokrotnie. Akcja zyskuje zwolenników i chętnych do pomocy. Odzywają się też osoby, które przy tej okazji nie szczędzą krytyki włodarzom powiatu. Zdaniem mieszkańca Gostynia Grzegorza Grzegorzewskiego, społeczna akcja to policzek dla radnych i zarządu powiatu. - Do pani Misiaczykowej nic nie mam, uważam że

dobrze robi - twierdzi Grzegorzewski - ale odpowiedzialni za szpital dostali od tej pani strzał w kolano, dyrektor szpitala, ordynator i wicestarosta Sikora. Wstydźcie się! - mówił gostyniak.

Starosta Robert Marcinkowski podkreślał, że akcja, to inicjatywa wolontariuszy. - Ta idea zakiełkowała w sercach ludzi dobrej woli, którzy chcieli zrobić coś dla swoich mieszkańców - argumentował starosta - nie określałbym tego policzkiem dla szpitala, bo wypowiadając takie słowa, podcinamy skrzydła ludziom, którzy mają pomysł i chcą coś zrobić dla swojego otoczenia - przekonywał Starosta jako pozytywny przykład podawał m.in. Gostyńskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt "Noe", które angażuje się w pomoc bezdomnym psom ze schroniska. - To stowarzyszenie jest przykładem jak można się zaangażować w kwestię opieki nad zwierzętami, chociaż jest to zadanie własne gminy, nikt tego nie kwestionuje i nie powinien kwestionować dobrego pomysłu i szczerego serca, które ludzie chcą włożyć w taki projekt - dodał.

Wicestarosta Janusz Sikora, też odpierał zarzuty gostyniaka przytaczając przykłady inwestycji i funduszy zaangażowanych w ostatnich latach w remont szpitala. - Myśmy przeznaczyli około dwunastu milionów na modernizację szpitala - tłumaczył Sikora - potrzebne są jeszcze pieniądze na oddziały chirurgii, wewnętrzny i tzw. oddział motylkowy. Nie możemy zakazać inicjatywie społecznej żeby nas wspierała. Czekamy na kolejne rozdania funduszy zewnętrznych, będziemy starali się je pozyskać - zapowiedział wicestarosta. Gostyniak na koniec zwrócił się do radnych, aby przeznaczyli część diety na wsparcie akcji. Sam też deklarował wsparcie.

(abj/tekst i foto)

Komentarze (8)

1. Dodane przez tola, w dniu - 04-09-2013 10:31 Pan Grzegorzewski, to naprawdę fenomenalny człowiek. Zna się na wszystkim, każdemu potrafi doradzić, każdego skrytykować, chodząca skarbnica wiedzy i tytan pracy na rzecz immych. Zawsze występuje w nie we własnym, ale w imieniu (jak mówi) dużej grupy mieszkańców. Trochę się to nie zgadza z wynikami jego osoby w wyborach. NIGDY nie wszedł do ŻADNEJ rady choć startował wielokrotnie. Zmieniał też opcje. Oczywiście nie ma racji pan starosta mówiąc o "podcinaniu skrzydeł", bo głos kogoś takiego jak pan Grzegorzewski (z całym szacunkiem dla własnego mniemania o sobie tego pana) nie jest w stanie nikomu podciąć skrzydeł. Życzę powodzenia w pracy na rzecz mieszkańców pani Ewie i innym, którzy coś robią a nie tylko podniecają się swoimi oracjami, które nic nie wnoszą, zabierają czas i są tylko powodem do kpin z osoby pana GG.

2. Dodane przez Borkowiak, w dniu - 04-09-2013 11:05 Brawo dla takiej inicjatywy!!!! to coś w rodzaju Wielkiej Orkiestry Owsiaka. Bo niestety ale w tym kraju tylko w ten sposób można podreperować służbę zdrowia! A władze powiatu powinny się wstydzić. i mam nadzieje, że Pan Sikora w tym przypadku jak będą otwierać wyremontowany oddział dziecięcy to się nie pokarze na zdjęciu i nie przypisze sobie tej zasługi!!!!!! Bo On tylko to potrafi jak na razie!!! Tylko na zdjęciach się pokazuje i On naiwny myśli, że w Borku Wlkp. burmistrzem zostanie!? Oby się Pan nie przeliczył Panie Sikora!

3. Dodane przez miodzio, w dniu - 04-09-2013 12:44 Bardzo bym chciała aby lista darczyńców na "motylkowy" była upubliczniona, aby to oni byli obecni na uroczystym otwarciu oddziału po ewentualnym remoncie i aby to ich, godną pochwały, postawę społeczną upamiętniono na wyremontowanym oddziale. Ciekawi mnie również ile własnej, prywatnej kasy przekażą na ten remont biedni, gostyńscy starostowie, radni, lekarze, .....

4. Dodane przez cyNIK, w dniu - 04-09-2013 14:48 Ja bym to nazwał społecznym komitetem obrony przed dzikim państwem! Brawo dla ludzi, którzy bezinteresownie chcą poświęcać swoją energię dla dobra innych... Szkoda tylko, że polityczna szarańcza, pewnie poraz kolejny "przeżre" ten "desperacki krzyk społeczenstwa" o normalność

5. Dodane przez mirek, w dniu - 04-09-2013 16:24 zgadzam się z borkowiakiem , działania TEGO PANA zero ,zresztą tak było zawsze dobra gadka i profil -to połowa sukcesu teraz lans nad lans kwitnie .widać to gołym okiem w gminie Borek wszędzie pan S.J i pani P.E JAŃCZK juz idzie w odstawkę - kampania wyborcza trwa ,kto się ze mna nie zgadza?

6. Dodane przez wacław, w dniu - 05-09-2013 19:07 Społeczeństwo- ludzie dobrej woli- wyremontują szpital a starosta im podziękuje i przy okazji zrobi sobie ładne zdjęcie do mediów. Ciekawe kiedy ludzie poznają się na tym karierowiczu.

7. Dodane przez rynkowy, w dniu - 06-09-2013 19:47 Pan Grzegorzewski strzelił w sedno. Odpowiedzialni za szpital obdarowywali i obdarowują się nadal wysokimi pensjami, nagrodami, premiami itd. a poprawę wizerunku szpitala chętnie zrzucają na barki inicjatyw społecznych. Szpital w Gostyniu to wielka porażka! Przegrany przetarg na transport medyczny, ordynator oskarżony o przyjmowanie korzyści majątkowych, afera na całą Polskę związana z bałaganem organizacyjnym odnośnie LPR, zwrot dofinansowania do karetek, ogólny i totalny bałagan. Ale dyrektor na kontrakcie jak menadżer super holdingu. A starostwo przyklepuje wszystko z aplauzem.

8. Dodane przez oko, w dniu - 09-09-2013 18:12 do komentarza nr 7 - cóż dodać, moze to, ze winni kary nie poniesli, a nawet otrzymali nagrody- jeszcze ponowny wybór po odwołaniu tego samego dyrektora z pensja wiekszą o 25 %

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.