Start Felieton Adamka Szaleństwo, szok, odlot
Szaleństwo, szok, odlot |
07.04.2015. Radio Elka, Jarek Adamek | ||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Już dobrze po 18.00 było, kiedy na twittera i facebooka wrzucił kolejne odkrycie z badań dokumentów MPWiK: „Projekt nowej siedziby spółki wartość netto za projekty wyniosła 353 600 zł”. Jak na wytrawnego użytkownika portali społecznościowych opatrzył wpis stosownymi hashtagami. Niewytrawnym wyjaśniam, że to takie krzyżyki, które widzimy na klawiaturach komputerów albo telefonów. Wyglądają tak: #. Zawsze się zastanawiacie, do czego służą, prawda? No więc właśnie do tego, żeby je na twitterze czy tam innym instagramie postawić, a za nim dać słowo-klucz. W przypadku wpisu pana prezydenta wygląda to tak: „Projekt nowej siedziby spółki "wartość netto za projekty wyniosła 353 600 zł " #szalenstwo #szok #odlot”. Nie znam się na robocie architektów i nie wiem, czy 353 tysiące złotych za projekt to dużo czy mało. Jedno wiem, że od jutra będę zachęcał mojego najmłodszego syna do nauki matematyki i rysowania. Znając jego zapał, pewnie będę musiał wspomóc się trzymaniem go w ciemnej i zimnej piwnicy o chlebie i wodzie. Żeby wyszedł na ludzi i się na stare lata ojcem zaopiekował. Zawsze myślałem, żeby go zrobić co najmniej lekarzem albo adwokatem, ale zdaje się że projektowanie jest bardziej perspektywiczne. A tak w ogóle to mam problem z tym zacięciem pana prezydenta do analizowania finansów wodociągów. Bo zawsze uważałem je za najlepszą z miejskich spółek. Było widać, że chce im się wychodzić za bramę, pokazywać swoją działalność. Co więcej, dbać o klientów. Pamiętam, jak przepraszali w radiu, że im się naprawa jakiejś rury na którym osiedlu przedłużyła. O parę godzin, a kajali się jakby uśmiercili pół miasta. Nikt nigdy wcześniej - i chyba później - nie przejmował się obsuwą. Lodowisko musiało się rok obsunąć, żeby ktoś z władz (poprzednich) bąknął, że „nie wyszło”. Chwaliłem MWPiK za działalność edukacyjną - tysiące dzieciaków, które zwiedzały oczyszczalnię ścieków i oglądały jakieś stworki pod mikroskopem. Chwaliłem za otwieranie wieży ciśnień, do której się kolejki ustawiały, żeby po kręconych schodach wejść, najeść się strachu na ażurowym pomoście i zejść. Chwaliłem za mini-muzeum w siedzibie spółki i urządzanie konferencji o historii, że już o pomocy (finansowej) w wydaniu genialnej książki dr. Mirona Urbaniaka o budowie miejskiej infrastruktury nie wspomnę. Chwaliłem i zastanawiałem się nieraz, dlaczego żadna inna spółka nie prowadzi podobnych działań. No i chwaliłem ich za krówki - przyznam się, że przy okazjach różnych podjadałem im je na bezczelnego, ryzykując utratę plomb w zębach. Teraz mi trochę stanęły w gardle, bo się dowiedzieliśmy, że na te krówki poszły dziesiątki tysięcy złotych. Setki tysięcy poszły na szkolenia i obsługę prawną. Kolejne setki, a może i miliony na sprzęt, który podobno do naszych rur nie pasuje. Że nie wspomnę o 353 tysiącach na rysunki. Co ciekawe, wszystkie te cyfry ujawnił nie tyle nowy prezes, ale sam pan prezydent nie kryjąc, że dla niego to „szaleństwo, odlot i szok”. To są zdaje się pojęcia z dziedziny psychiatrii. Rozumiem więc, że pan prezydent obawia się o stan zdrowia byłego już prezesa wodociągów. Gdyby tak nie było, spodziewałbym się raczej skierowania tematu do tak zwanych „organów”. Pan prezydent ostatnio zaklinał się, że bardzo żałuje dymisji prezesa MPWiK. Że zabrakło rozmowy, a wszystko mogłoby przecież się ułożyć. No ale co by się stało, gdyby został? Siedziałby sobie spokojnie obok prezydenta i słuchał, że wydawał lekką ręką pieniądze na lewo i prawo? Czy okazałoby się, że to jednak wcale nie tak lekką ręką się je wydawało i wiele wydatków miało uzasadnienie? Nie wiem. Ale jestem pewien, że się dowiemy - kiedy zacznie się podobne prześwietlanie innych samorządowych instytucji i dowiemy się, że kupowano kanapki, cukierki czy soki na inne stoły w mieście. Że szkolili się i wyjeżdżali inni pracownicy i urzędnicy, że tu i ówdzie pojawiła się jakaś maszyna czy samochód. No bo teraz już ani mercedesów, ani cukierków nikt za publiczne nie kupi.
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL
|
reklama
reklama