Ustalenia po wypadkuNie powinien być na wózku |
07.07.2015. Radio Elka, Aldona Brycka-Jaskierska | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Do wypadku doszło 29 czerwca, podczas transportu towaru 12-tonowym wózkiem widłowym. Jak ustalił inspektor pracy, mężczyzna współpracujący z operatorem wózka wskoczył na stopień pojazdu. W pewnym momencie, przy skręcie wózka zeskoczył. Był niewidoczny dla operatora![]() wózka i pojazd tylnym kołem przygniótł udo mężczyzny. - Nieprawidłowością było przede wszystkim to, że pracownik nie miał prawa jeździć na wózku. To jest niedopuszczalne. Na wózku może przebywać tylko operator, a to był pracownik współpracujący - podkreśla Danuta Goździewicz-Suchanek, kierownik oddziału PIP w Lesznie - Kolejną nieprawidłowością była niewłaściwa organizacja prac transportowych, ale o szczegółach będziemy mogli mówić po zakończenia dochodzenia powypadkowego - zaznacza. Mężczyzna, którego przejechał wózek widłowy został śmigłowcem przetransportowany do szpitala. Jego stan był ciężki. Bezsporne jest to, że feralnego dnia nie zachował zasad bezpieczeństwa, ale pytań, na które trzeba odpowiedzieć jest jeszcze wiele. - Musimy zbadać czy pracownik był przeszkolony, czy był właściwy nadzór nad taką pracą - wylicza kierownik leszczyńskiego inspektoratu. Na razie za wcześnie, aby mówić o konsekwencjach, jakie zamierza wyciągać inspekcja pracy. Postępowanie w tej sprawie prowadzi także rawicka prokuratura.
reklama
|
reklama
Najnowsze ogłoszenia DOM.ELKA.PL![]()
|
reklama
reklama